reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki na Wyspach

reklama
czesc dziewczyny :-D mnie rozlozyla choroba, i meczylam sie caly weekend :wściekła/y:

mam pytanie do dziewczyn po stracie: czy bierzecie jakies specyfiki, oczywiscie oprocz kwasu foliowego, zeby ta sytuacja sie nie powtorzyla? wiem, ze ciezko jest zapobiec poronieniu, ale moze moge cos zrobic, zeby to sie nie powtorzylo? czytalam o duzych dawkach wit. E, ale nie wiem czy mi bardziej nie zaszkodzi niz pomoze :-(
 
loczkis, ja oprocz kwasu foliowego nic nie biore, no i omega ale to bardziej na paznokcie i wlosy. wydaje mi sie jak masz roznorodna diete to wszystko dostarczas organizmowi. ja jestem tak srednio nastawiona do jakis dodatkowych suplematow i ogolnie lekow. biore tylko wtedy jak musze.


ja tez zagladalam przez weekend a tu pusto, chyba wszyscy zyja juz swietami albo tak inntesnywinie zajeci staraniami;-)
ja mam wizyte juz w srode i pewnie od nastepnego cyklu zabieram sie do roboty tak ostro bo niby sie staramy ale marnie to wyglada bo nasza frekwencja lozkowa to porazka a bez tego niestety nie ma co liczyc na cud;-)
 
Ostatnia edycja:
yas ja wlasnie sama nie wiem juz co robic :-( ostatnio jakies leki mnie nachodza :-( nie smiejcie sie, ale przechodzilam dzisiaj obok kosciola, i pierwszy raz od dluzszego czasu weszlam. na szczescie nikogo nie bylo, bo jak tylko usiadlam, to zaczelam plakac :zawstydzona/y: to smutne, bo nawet nie potrafilam sie pomodlic. myslalam, ze juz mam to za soba, ale chyba jeszcze nie. teraz czuje wielki zal i zlosc :zawstydzona/y: przepraszam, juz wam nie marudze, pozdrawiam was wszystkie.
 
loczkis przykro mi. takich rzeczy sie nie zapomina i to bedzie z nami juz na zawsze, ja moja ciaze pozamaciczna tez nadal przezywam - bo po pierwsze stracilam maluszka a po drugie moje szanse na kolejnego sie zmniejszyly ale mialam to szczescie ze udalo sie i mam coreczke ale nadal licze ile teraz pierwszy dzidzius mialby lat :-(. trzymaj sie mocno i dobrze jest czasem sie wyplakac ale miec nadzieje ze bedzie dobrze :-) ja w to wierze. moim najwiekszym zmartwieniem jest teraz ze czas mnie goni i to mnie przeraza ze poprostu nie zdaze.
 
yas mnie najbardziej wkurza, ze nie mam tu dostepu do dobrej opieki medycznej :wściekła/y:nawet zwyklych badan krwi nie chca mi zrobic :wściekła/y: w Polsce juz dawno mialabym monitoring, szczegolnie gdy biore leki, a tu sie nawet nie moge doprosic o wizyte u gina :wściekła/y: moja polska gin jest tu tylko co dwa tygodnie. zaczynam cykl z Clo, i wolalabym miec monitoring. wierze, ze Clo mi pomoze i nam sie uda, tylko to nie zmieni tego, ze tesknie ta moja kruszynka :-(
czemu myslisz, ze nie zdazysz? przez wiek? bierzesz jakies leki czy probujecie naturalnie?
 
loczkis wlasnie przez wiek. bralam clo przez 3 miesiace i teraz robie przerwe, w srode mam wizyte w klinice i zobaczymy co dalej bo mam isc po wyniki z moczu i droznosc jajowodu - ale to wstepnie powiedzieli mi ze jest ok. przy clo jedyne badania jakie mi robili to mocz aby zobaczyc czy owulacja wystepuje. w pierwsza ciaze zaszlam bez clo a w druga bralam 3 miesiace i nic potem kilka miesiecy przerwy i znow bralam 3 miesiace i nic a w pierwszym miesiacu bez clo okazalo sie ze jestem w ciazy. teraz tez wierze ze sie uda po raz drugi tylko musze sie bardziej przylozyc ze starankami bo w tym momencie to moj problem ;-).
na pewno ci sie uda, bylas juz w ciazy wiec bedzie dobrze a clo powinno przyspieszyc to mam nadzieje. to prawda ze mogliby robic jakies dokladniejsze monotoringo w okolicach owulacji np czy pecherzyki pekaja itp.
damy rade, zobaczysz, wszystkie po kolei:-)
 
reklama
yas nie bardzo rozumiem po co oni badaja mocz, na tej podstawie mozna stwierdzic czy masz owulacje?
u mnie tez jest problem z czestotliwoscia, moj M bardzo duzo pracuje, po 14 godzin codziennie ciezko fizycznie, i czasami nie mam serca juz go meczyc, bo spi na siedzaca :-(
 
Do góry