reklama
aniolkowa.mama
W oczekiwaniu na CUD
abed wybieramy sie do Polski na święta i chcemy skoczyć w góry na narty chociaż na 2 dni. Liczę na śnieg ;-)
Basik niestety nie pomogę z wynikami. A o zastrzykach też nie słyszałam.
Tygryseczek niestety nawet sobie nie zdajemy sprawy ile dziewczyn traci swoje maluszki. Jeden lekarz mi powiedział, ze 100 kobiet dziennie w Polsce roni. Nie powinno sie tak dziać:-(
Bo Roxi to jest silna i fajna babka;-)
Dziekuje dziewczyny za poparcie mojej decyzji o poczekaniu do następnego cyklu. Moja przyjaciółka (czyli diabełek za moją głową) namawia mnie, żebym spróbowała. Cieżko mi z tym, ale jednak wasze posty mnie przekonują. Oddaje swoją kolejkę którejś z was;-)
Basik niestety nie pomogę z wynikami. A o zastrzykach też nie słyszałam.
Tygryseczek niestety nawet sobie nie zdajemy sprawy ile dziewczyn traci swoje maluszki. Jeden lekarz mi powiedział, ze 100 kobiet dziennie w Polsce roni. Nie powinno sie tak dziać:-(
Bo Roxi to jest silna i fajna babka;-)
Dziekuje dziewczyny za poparcie mojej decyzji o poczekaniu do następnego cyklu. Moja przyjaciółka (czyli diabełek za moją głową) namawia mnie, żebym spróbowała. Cieżko mi z tym, ale jednak wasze posty mnie przekonują. Oddaje swoją kolejkę którejś z was;-)
aniolkowa.mama
W oczekiwaniu na CUD
Pam przytulam:-(
pam_x_pam
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2012
- Postów
- 1 589
Czesc dziewczyny.
Jak sie trzymacie? u mnie wporzadku... bylam u lekarza obejzal rane, zalozyl opatrunek i kazal obserwowac powiedzial ze wewnatrz wszystko sie trzyma jedyne co to musze znowu o kulach chodzic przez jakis czas ale spoko. Po nowym roku zamieniam sie w Crazy Cat Lady bo zawsze chcialam miec kota i moj powiedzial ze mam zaczac kupowac dla niego akcesoria bo ma zamowionego kociaka dla mnie normlanie malo na zawal nie zeszlam szczesliwa jestem strasznie bede miala kim sie opiekowac i moze mysli o dziecku mi troche przejda
Jak sie trzymacie? u mnie wporzadku... bylam u lekarza obejzal rane, zalozyl opatrunek i kazal obserwowac powiedzial ze wewnatrz wszystko sie trzyma jedyne co to musze znowu o kulach chodzic przez jakis czas ale spoko. Po nowym roku zamieniam sie w Crazy Cat Lady bo zawsze chcialam miec kota i moj powiedzial ze mam zaczac kupowac dla niego akcesoria bo ma zamowionego kociaka dla mnie normlanie malo na zawal nie zeszlam szczesliwa jestem strasznie bede miala kim sie opiekowac i moze mysli o dziecku mi troche przejda
Agitatka
Fanka BB :)
To całkiem dobre wieści, ale dziwi mnie nadal czemu, po takim czasie coś ci tam się rozerwało
Przykro mi Pam, przytulam mocno....
U mnie już teraz spokojnie, nerwy mi odeszły, ale od południa.... Moje dziecko spadło ze schodów i uderzyło się w głowę. Więc co chwilę pytałam jak się czuję, czy się w głowie nie kręci, nie chce mu się wymiotować, itp...ale za każdym razem odpowiadał, że wszystko jest w porządku. Bałam się i to mocno, aż z tego wszystkiego się rozpłakałam :-( Leciał z połowy schodów, zaczepił się o swoją nogę. Dzięki Bogu, że to nie było wstrząśnienia mózgu. Uff....
Nie umiem racjonalnie myśleć, wpadam w panikę, jak coś mu się dzieje. A tak nie było przedtem, tak mam od tamtego incydentu z drgawkami gorączkowymi. I nie umiem nad nerwami zapanować w takich sytuacjach.
A poza tym dziś dostałam termometr, zamawiałam na ebayu. Od jutra zacznę mierzyć, a co mi szkodzi, a może pomoże, pożyjemy zobaczymy....
A co u reszty...????
Przykro mi Pam, przytulam mocno....
U mnie już teraz spokojnie, nerwy mi odeszły, ale od południa.... Moje dziecko spadło ze schodów i uderzyło się w głowę. Więc co chwilę pytałam jak się czuję, czy się w głowie nie kręci, nie chce mu się wymiotować, itp...ale za każdym razem odpowiadał, że wszystko jest w porządku. Bałam się i to mocno, aż z tego wszystkiego się rozpłakałam :-( Leciał z połowy schodów, zaczepił się o swoją nogę. Dzięki Bogu, że to nie było wstrząśnienia mózgu. Uff....
Nie umiem racjonalnie myśleć, wpadam w panikę, jak coś mu się dzieje. A tak nie było przedtem, tak mam od tamtego incydentu z drgawkami gorączkowymi. I nie umiem nad nerwami zapanować w takich sytuacjach.
A poza tym dziś dostałam termometr, zamawiałam na ebayu. Od jutra zacznę mierzyć, a co mi szkodzi, a może pomoże, pożyjemy zobaczymy....
A co u reszty...????
pam_x_pam
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2012
- Postów
- 1 589
Ja ci powiem tak.. moj brat odkad nauczyl sie chodzic notorycznie spadal ze schodow... czasem dla zabawy... normlanie sie klad i sie turlal ze schodow... nigdy nic mu nie bylo.... latwo mowic nie przejmuj sie ale bedzie dobrze, obserwuj go przez 2 dni i tyle
Agitatka
Fanka BB :)
Czytałam, że przedział czasowy jest od 2 do 6 godzin po zdarzeniu, więc minęło właśnie 6 godzin i jest ok, czyli już po wszystkim.Uf...
aniolkowa.mama
W oczekiwaniu na CUD
Boże agitatka wcale ci sie nie dziwie, że spanikowałas. Sama bym sie pewnie popłakała ze strachu. U mnie w pracy jak dziecku coś takiego sie stanie (przeważnie jest to uderzanie głową w ścianę lub podłogę) to mamy obowiązek obserwować go 48godz, więc tak jak Pam pisze jeszcze go bacznie obserwuj zwłaszcza w nocy. Kiedy mąż wraca?
Też myśle zacząć znowu mierzyć tempkę. Znalazłam świetną aplikacje, gdzie jest cały kalendarzyk menstruacyjny, miejsce na temperaturę, objawy itd. Chyba sie z ciekawości skuszę od nowego cyklu. Jaki termometr zakupiłaś?
Też myśle zacząć znowu mierzyć tempkę. Znalazłam świetną aplikacje, gdzie jest cały kalendarzyk menstruacyjny, miejsce na temperaturę, objawy itd. Chyba sie z ciekawości skuszę od nowego cyklu. Jaki termometr zakupiłaś?
reklama
Agitatka
Fanka BB :)
aniolkowa wzięłam pierwszy lepszy jaki mi wyskoczył po wpisaniu, zwykły termometr elektroniczny z dwoma miejscami po przecinku.
Nocka minęła dobrze i spokojnie, nic się nie działo z moim synusiem, więc chyba powoli mogę odetchnąć z ulgą
Nocka minęła dobrze i spokojnie, nic się nie działo z moim synusiem, więc chyba powoli mogę odetchnąć z ulgą
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 82
- Wyświetleń
- 20 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: