reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na Wyspach

Noelka no tak jak mówiłam, ze to spotkanie to pewnie tak profilaktycznie:tak: Cieszę, się bardzo że wszystko wporządku i że serduszko ładnie bije. Bardzo się cieszę, ze dzidzia ma się dobrze:tak: Ty się tu nie wykręcaj tylko wstawiaj tego brzucha!!:-D bo jak się bedziesz tak ociągac, to urodzisz a my brzusia nie zobaczymy. Także prosze, się tam sprężyć i wkleić foteczkę, czekam....:-)
aniolkowa no właśnie jak tam u Ciebie??? cos mało piszesz ostatnio.... niedługo laparo jak nastawienie????
Pam ciesze się ze u Ciebie lepiej- wkońcu:-) Fajnie że znów chcesz zacząć staranka, będe trzymać kciuki;-)

A ja się zaczynam troche martwić, bo odczuwam jakieś skurcze na dole brzucha a wsadzie w macicy, boje się że znów bedzie klapa:sorry:
 
reklama
noelka świetne wiadomości, że z dzidzią wszystko w porządku, nie potrzebnie się stresowałaś, ale czasem inaczej się nie da...Teraz zostało Ci życzyć wszystkiego najlepszego i dużo zdrówka :tak:

Pam cieszę się, że twoje i twojego m samopoczucie lepsze, czyli wracasz na dobre tory. A co do dziecka, może już po prostu nadszedł ponownie czas i nie trzeba zwlekać, tylko powoli szykować się do pracy &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

aniołkowa no własnie jak u Ciebie???

Roxii
może macica się rozciąga temu masz jakiś dyskomfort, bądź dobrej myśli, nawet tak nie mów uda się, Ja w to wierzę i życzę Ci wszystkiego naj z całego serca :tak::tak:

Loczkis, tygryseczek ja się macie???? wszystko u was ok?????

My dziś mieliśmy wizytę u neurologa, badanie ok. ALe pod stałą opieką musi synek być do 5 roku życia. EEg jest nie najlepsze, są zmiany w mózgu :no: ALe rozwój synka jest rewelacyjny. Muszę być dobrej myśli, wszystko będzie z moim skarbem dobrze. Już sukces ostatnie drgawki miał w lutym b.r. Taki mi prezent zrobił na imieniny...

Ściskam was :-)
 
Czesc Dziewczyny... dzis bylam u ginka no i wsio ok to dobrze nie mam żadnej infekcji endometriozy itd... tylko martwia mnie wyniki ktore dzis robilam chyba nie sa za dobre...
 
Roxii bedzie dobrze zobaczysz uda sie :)

a co do moich staranek.... najszybciej w kwietniu 2013.... chyba ze moj szybciej znajdzie jakas prace bo zaczelabym nawet teraz ale finanse najbardziej mnie przerazaja.... niby nic nam nie brakuje ale jednak cos mnie trzyma...
 
Noelka bardzo bym chciałażeby to było to i tak sobie to tłumaczę, ale najgorsze jest to, ze poprzednio też takie miałam, a jednak sie nie udało...:sorry:
Tygryseczek co z tymi wynikami???? czemu nie są za dobre???
 
Noelka ta fajnie że miałaś takie spotkanie, mam nadzieje że się uspokoiłaś... a rób zdjęcia brzucha... mi rok temu wydawało się to głupie... dziś z przyjemnością patrzę na te zdjęcia... nawet te które były robione tydzień przed porodem :-) a i nagraj sobie komórką bicie serca, ja to zrobiłam dla męża bo nie mógł ze mną chodzić... wtedy nic nie słyszał tylko szumy a dziś słyszy i mamy fajna pamiątkę :-)

a ja dziś się wzruszyłam... mój mały jeszcze nie siedzi... tzn sam nie usiądzie ale jak go posadzisz to siedzi... zwykle krótko... a dziś siedział tak długo i się nie chwiał... tak patrzyłam na niego i myślałam jaki on duży... kiedy to uciekło... aż mi się łezka zakręciła... eh...

Roxii a ty miałaś myśleć pozytywnie ?? lekarz kazał!!! pani się nie stosuje do zaleceń... będzie dobrze :-) wszystkie tu trzymamy kciuki :-)

Pam dobrze że już lepiej :-) co do dziecka to ja myślę że nigdy nie ma dobrej pory... i ciężko jest się zdecydować... a jak ono się pojawia to człowiek daję radę... i wszystko się układa.... więc chyba nie trzeba zwlekać ;-)

Agitatka dużo zdrówka dla malucha :-) niech ma same dobre dni

tygryseczek będzie dobrze :-) a powtórzyłaś badania? ja miałam kiedyś już "zdiagnozowaną" nadczynność i niedoczynność tarczycy... w końcu zrobiono mi jeszcze raz badania w innym laboratorium i się okazało że wyniki są dobre... a w poprzednim laboratorium zrobiono mi źle... dwa razy... raz miałam według nich nadczynność drugim razem niedoczynność... tak że powtórz badania... &&&&&&&&&&&&& żeby wszystko było dobrze

Aniołkowa
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Dziewczynki ja was cały czas czytam i jestem myślami z wami, ale...jakos nie mam siły i o czym pisać. Jestem ostatnio w jakimś letargu, nic mi sie nie chce, lezalabym tylko pod kocem (bo mi zimno jak diabli) i czytała ksiazki. Nawet gadać mi sie nie chce i S. tylko pyta czy sie nie obraziłam. Mam doły, dużo drobiazgów mnie martwi, ale jakos nie mam ochoty sie za to wziąć i pozalatwiac. Oj same smutki u mnie...

No laparo juz za 2 tygodnie a w poniedziałek mam robione badania. Raczej sie nie boje, bo przecież bede pod narkozą a ją znoszę jako tako dobrze. Tzn raz miałam przy łyżeczkowaniu i fizycznie dobrze to wszystko zniosłam. Jedyne co mnie martwi to brak zaufania do tutejszych lekarzy. Boje sie ich niewiedzy i błędów:no: ale co mam zrobić...muszę sie temu poddać...
jest to dla mnie krok do przodu, bo od czerwca stoję w miejscu i nic sie nie dzieje w mojej sprawie. Jutro powinnam dostać @ i modlę sie o kilka dni spóźnienia, bo wtedy dni płodne wypadną po zabiegu a tak to kolejny cykl stracony.

Noelka ja juz nawet na marcówkach szperałam za twoim brzuszkiem. Pewnie dopiero dotrze do ciebie, ze masz dzidzie w brzuchu jak dostaniesz kopniaka w żebro;-) dzieki za fluidki. mam nadzieje, ze kiedy do mnie dojdą:-)

Roxi podejrzewam, że wiesz o ciąży w teorii wszystko (ja chyba przeczytałam wszystko co możliwe o początkach ciąży) i wiesz, że ból podbrzusza wcale nie musi oznaczać @. Tym razem musi sie udać. A powiedz mi gdzie oni transferują te blastusie? Juz do macicy?

Agitatka a na co synek cierpi? Trzymam kciuki, zeby wszystko było dobrze. Kiedy wracacie do uk?

Edith ja tez od lat cierpię na migreny, paskudna sprawa. Byłam z tym u gp dawno temu i dowiedziałam sie, ze to od stresu i mam sie mniej stresować (dobre!!) a jak boli to brać leki. Tylko czasem budzę sie w nocy z takim bólem, ze na leki juz za późno. I wtedy 2-3 dni mam koszmarne. Podejrzewam, że u mnie jest to spowodowane zablokowaniem kręgów szyjnych. Zaczęłam właśnie sesje u kreglarza i masaże. Zobaczymy jak będzie, bo póki co jest jeszcze gorzej...
 
Roxii nadal trzymam kciuki kochana!!! dziidzius sie usadawia w brzucholu, to Cie pobolewa ;-) zadne inne mysli nie powinny Ci wchodzic do glowy!!!! :-D


pytalas jak sie czuje... gowniano... brzydko piszac...:sorry: ale chyba nie jestem w ciazy, zaczalmnie brzuch bolec jak na @, wniedziele/poniedzialek zrobie test

przyznam sie, ze jeden zrobilam wczoraj, jak tylko przyszedl z ebaya i byla jedna kreska, ale glupia jestem jak but, wiem, ze to za wczesnie... choc nie powiem... podlamalam sie i to mocno :wściekła/y:


spadam kochane, wczoraj caly dzien na nogach, bez drzemki odpekalam nocke i dzis od rana na nogach bez spania, padam na pysk... jutro bede do zycia...
 
reklama
aniolkowa on miał dwa razy drgawki przy wysokiej gorączce, a że pierwszy raz trwały one długo, bo ponad 20 minut, to skierowali nas do neurologa. Miał we śnie badanie mózgu, które nazywa się eeg i w tym badaniu wyszły jakieś zmiany w płacie czołowym. No i musi być pod opieką neurologiczną...
No i tak..
Wracamy 21 listopada :-)
 
Do góry