reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na Wyspach

sembonzakura gratulacje!!! życzę spokojnej i książkowej ciąży:-)
Dziub witaj! Wiem ze to żadne pocieszenie, ale nie jesteś sama. Doskonale Cię rozumiem i wiem przez co przechodzisz. Ludzie którzy nie doświadczyli bólu niepłodności nigdy nas nie zrozumieja i nie bedą potrafili pocieczyć, często chcąc to zrobić ranią jeszcze bardziej swoimi cudownymi radami i głupimi tekstami. Doskonale to znam:sorry: Dlatego jestem tu, bo wiem ze tu znajdę zrozumienie, bez względu na mój humor, nie jedno załamanie przeżyłam tylko i wyłącznie dzięki dziewczynom z tego forum. Takze rozgość się tutaj, napewno ci się spodoba:tak: Piszesz ze to juz 15 miesiąc staran, robiliście jakieś badania??? Pozdrawiam i głowa do góry;-)
tygryseczek noo to króciutko się staracie, cierpliwosci kochana, mam nadzieję, ze niedługo i Ty zobaczysz dwie kreseczki na teście;-)
Abed i jak tam Ci w Polsce? radzicie sobie??? Ehhh jak ja bym chiała wrócić do kraju.... zazdroszce...:sorry:
 
reklama
dziub, tygryseczek, loczkis Witajcie w gronie staraczek. Życzę wam, zeby ta @ była waszą ostatnią na najblizsze 9 miesięcy.
Dziub byłaś u gp po jakieś skierowania, bo 15 miesięcy to juz trochę jest.

Sembonzakura gratuluje szczesciaro;-) długo sie starałaś?

Osinka mam nadzieje, ze sie odstresujesz na imprezie i podładujesz bateryjki pozytywną energią. Ja tez sie cieszę, że juz weekend, czekałam na niego całe długie 5 dni.

Pam objawy masz typowo ciażowe, poczekaj do niedzieli i powtórz test.


U mnie dzisiaj wyszła piekna uśmiechnięta buźka na teście owu, tylko co z tego jak mamy z S.ciche dni:-( kolejne jajeczka idą na zmarnowanie...

Mam pytanie do dziewczyn, które orientują sie w ivf. Jak to jest z płcią?? Wiadomo, że przed owu jest dziewczynka a w owu chłopiec a jak to jest przy sztucznym zapłodnieniu? Na mój rozum bierze sie jajeczka juz w trakcie owu i zapładnia.czy to oznacza, że poczyna sie chłopca? Przecież są też dziewczynki z ivf. Poproszę kogoś mądrego o wyjaśnienie, bo jakos mi to ostatnio nie daje spokoju:cool:
 
Aniolkowa.mama bede powtarzac w poniedzialek na uczelni jesli przez weekend nie dostane @. a co do twojego pytania... ja mysle ze przy ivf tak to nie dziala.... bo oni naraz wrzucaja mieszanke spermy gdzie sa X i Y wiec szanse sa 50%-50% na kazda plec... mysle ze takie -przed owulacja dziewczynka, w owulacje chlopiec, dziala tylko przy naturalnych poczeciach.... mysle ze dlatego sa dziewczynki bo biora jajeczka na owu i "atakuja" je mieszanka spermy X i Y wiec dlatego.... wiadomo ze X sa odporniejsze a Y szybsze ale poza macica to chyba nie ma znaczenia bo srodowisko jest inne i jakby nie patrzec nie musza nigdzie same plynac bo sa wrzucane odrazu na jajeczko..... przynajmniej takie jest moje rozumowanie bo ja sie na tym kompletnie nie znam:sorry:
 
sembonzakura gratulacje :-)

Dziub
no cóż tak to bywa z radami... byliście już u lekarza?? ja nikomu nie mówiłam że się staramy... a i tak jakieś przypadkowe komentarza bolały...

Roxii w Polsce nam dobrze... tylko mąż jeszcze pracy nie ma... chodzi na spotkania ale jakoś nic z tego nie wychodzi... był w jednej firmie na drugim spotkaniu, praca tam by mu się podobała ale zobaczymy czy go będą chcieli... moją się odezwać w ciągu kilku dni... a tak po za tym to masa formalności... chrzcimy małego za tydzień więc też jest dużo roboty... normalnie tak szybko mija mi dzień za dniem...

dziś pierwszy raz zostawiam chłopaków samych na dłużej niż godzinkę ;-) zobaczymy jak sobie poradzą... a ja na kawkę z koleżankami :-)

tygryseczek
ja koło Chełma
 
ufff ale sie wyszalalam na imprezie... :-D jak zwykle pycha indyjskie jedzonko... fajni bezkonfliktowi i nie narzekajacy usmiechnieci ludzie :-p (kurcze moi polscy znajomi wiecznie na wszystko narzekaja) i super muzyka + tance:cool2: coraz lepiej mi idzie w indyjskich tancach hahaha

uwieeeelbiammmm
 
Roxii dzieki za zrozumienie, wczoraj wlasnie przeszlam swoje pierwsze zalamanie, ryczalam kilka godzin, moj kochany maz juz nie wiedzial gdzie mnie glaskac haha

Abed ja tez wlasciwie nikomu o tym nie mowilam poza swoja mama, ale komentarze w stylu, 'A wy kiedy zamierzacie dziecko zrobic' albo 'No to co, w koncu Wasza kolej' potrafia mnie dobic. Jeden kolega tak natretnie meczyl nas z tematem ciazy ze moj maz wydarl sie w koncu na niego, ja powiedzialam, ze nie zycze sobie zeby poruszal tematy z naszego prywatnego zycia, i znajomosc sie poluzowala.  Ludziom czasem brak wyobrazni...

Jesli chodzi o badania- u lekarza bylam 3 razy, raz zrobili mi tylko badanie krwi zeby sprawdzic moja odpornosc na rozne chorobska, to bylo po kilku miesiacach bez pigulek, wiec tak sie jeszcze nie martwilam. Pozniej poszlam do GP w czerwcu tego roku ( wiedzac juz sporo, 'studiujac' artykuly w necie itp.), ktory pwiedzial mi, ze na badania mnie nie wysle, bo jeszcze nie wystarczajaco dlugo sie staramy. Ostatnio bylam w tym miesiacu, zrobili mi usg na miejscu tylko po to zeby stwierdzic, ze owulacja moze nastapic jeszcze tego samego dnia. Zadnych wiecej badan mi nie zaoferowali, kiedy wspomnialam o tym ile sie staramy uslyszalam, ze to nie dlugo. Brak mi pomyslow. Za miesiac chyba musze od nich tego zarzadac ...? Uciekam, wracam do pracy, pozniej sie odezwe!
 
reklama
witam sobotnio :)
Dziub i tygryseczek serdecznie witam na forum, mam nadzieje, ze tak jak mnie przyniesie Wam szczescie, bo grono dziewczyn jest tu wyborowe :tak: życze duzo pozytywnych mysli i wytrwalosci, a na pewno wkrotce i Wam sie uda zafasolkowac.

sembonzakura gratuluje!

Pam ten test co ci dano na uczelni ma fatalna czulosc, poczekaj i zatestuj czyms czulszym, masz typowe objawy ciazowe. Wiec zanim podejmiesz decyzje o jakiejs formie zabezpiecznia sie, upewnij sie czy faktycznie nie zaszlas. U mnie druga kreska wyszla blada w 34dc a dzis po czterech dniach super mocna, takze powtorz test nawet pare dni/tydzien po spodziewanej @. &&&&&

Kari jak sie czujesz?

aniolkowa,
zycze Tobie aby dzis minely ciche dni miedzy Wami i zeby jajeczko sie nie zmarnowalo :tak: Sprobuj swoich kobiecych wdziekow :-)

Osinko, super ze sie zrelaksowalas w gronie znajomych, masz racje teraz wszyscy chodza tacy zdolowani, a narzekanie to chyba nasz polski narod ma juz we krwii niestety.

A u mnie wszystko dobrze, maz usciskal mnie po moim powrocie, bardzo sie cieszy, ze nam sie udalo, jest super szczesliwy, teraz tylko musi znalezc prace i niczego nam do szczescia wiecej nie trzeba, oczywiscie oprocz zdrowej ciazy. Z objawow u mnie tylko wielka sennosc, bo piersi nie bola wcale - czasem tylko wrazliwsze sutki, moze apetyt lekko wiekszy, ale nie mam mdlosci, babelkow w brzuchu juz prawie wcale, czasem cos w podbrzuszu poczuje ale nic co by mialo niepokoic. No i lekka zgaga, ale narazie nie upierdliwa wiec da sie zyc :-) i oby te nudnosci sie wcale nie pojawily. W tygodniu bede szla tutaj do lekarza, umowic sie na badania zeby mogl zalozyc mi dziennik ciazy.

Milego weekendu kobitki!
 
Ostatnia edycja:
Do góry