reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na Wyspach

Czesc dziewczyny.
Pisalam tu wczesniej za zamierzamy sie starac o dziecko w sierpniu ale jakos tak wyszlo ze nas wzielo wczesniej i juz po pierwszych starankach :-)
Za 4 dni do PL i tam 27 czerwca testowanko.
Powiem wam ze sie napalilam strasznie :-D
 
reklama
Cześć dziewczyny!!! Jestem nowa:) Mieszkam w Galway-Irlandia. staram sie i staram o fasolkię :)Powodzonka dla starających się i gratulacje dla przyszłych mamusiek :)
MELLISA dziękuje bardzo za odpowiedź czy uwazasz,że te tabletki powinnam zacząć łykać czy poczekać jeszcze, chociaż nie wiadomo jak długo???


<a href="http://www.suwaczek.pl/" title="ślub, wesele, urodziny - suwaczki"><img border="0" src="http://www.suwaczek.pl/cache/b1faf08e3b.png?html"></a>
 
Ostatnia edycja:
:) dziewczynki żeby było widomo z jakim problemikem tu jestem skopiowałam to co wczesniej napisałam na innym forum :) Pozdrawiam was

"cześć dziewczyny!!!!
tak skacze i szukam po stronach internetowych jakiejś zadawalajacej odpowiedzi ale nigdzie nie moglam znaleźc nic co by mnie jakos uspokoiło. znalazlam to forum i myślę, że dobrze trafiłam :)
Tak więc zacznę od poczatku. mam 28 lat, około 10 lat bez przerwy brałam tabletki antykoncepcyjne(wiem długo, ale lekaże zawsze bez problemu wypisywali recepty) regulon a potem rigevidon. ostatnia paczkę skończyłam w grudniu. pierwszą miesiączkę dostałam jakoś na 33-35 dzien( z tego co pamiętam z okresu przed braniem tabletek takie właśnie miałam cykle 33-35 dniowe). kolejna miesiaczke dostałam na 33 dzień, następną na 37 dzień, potem na 35 a tej ostatniej już nie dostałam dzisiaj jest 56 dzień. nie mam pojecia co sie dzieje!!! robiłam 2 testy i nie jestem w ciąży. martwi mnie to.dodam, że z męzem staramy sie o dzidiusia. mieszckam w irlandii w tym tygodniu lece do Polski także mam nadzieję, że lekarz coś mi wiecej powie ale póki co może któraś z Was mi coś bedzie potrafiła wyjaśnić :)czytałam wyżej,że trzeba czekać na wyregulowanie, ale jak długo???czy w tym czasie moge zajść w ciaze??? z góry dziękuję"
 
dziewczyny a takie ćwiczenia na brzuch nie szkodzą ewentualnej fasolce,:confused::confused::confused:
bo jakby nie było to jest konkretny trening brzucha i cały brzucho pracuje

Tak masz racje jest to dosc intensywny trening szczególnie 2 ostatnie tygodnie.
Ogolnie lekarze nie zalecaja ćwiczeń mięsni brzucha i biegania w pierwszym trymestrze bowiem mogą one zaszkodzić fasolce...
ja tez ćwicze znaczy sie biegam kilka razy w tyg, oczywiscie przestane jesli bede miała jakies podejrzenia ciązy.
,
Cześć dziewczyny!!! Jestem nowa:) Mieszkam w Galway-Irlandia. staram sie i staram o fasolkię :)Powodzonka dla starających się i gratulacje dla przyszłych mamusiek :)
MELLISA dziękuje bardzo za odpowiedź czy uwazasz,że te tabletki powinnam zacząć łykać czy poczekać jeszcze, chociaż nie wiadomo jak długo???


>

hmm nie wiem o jakie tabletki pytasz?? :baffled: jeżeli chodzi o luteine o ktorej wspominałam to lekarz musi ci ją przepisać, raczej sama nie powinnas brac, zreszta chyba i tak jest na recepte. pisałas ze jedziesz do Polski to nie martw sie tam pójdziesz do lekarza i wszystko sie wyjaśni.
 
Ostatnia edycja:
Hejka
żyjecie :) czy was zalało w nocy? też tak u was lało? kalosze w końcu kupię :)
U nas w miarę ładnie chociaż jakieś chmury nadchodzą, ciekawe gdzie to najbardziej upalne lato w UK od kilku lat :eek::growl:

Czesc dziewczyny.
Pisalam tu wczesniej za zamierzamy sie starac o dziecko w sierpniu ale jakos tak wyszlo ze nas wzielo wczesniej i juz po pierwszych starankach :-)
Za 4 dni do PL i tam 27 czerwca testowanko.
Powiem wam ze sie napalilam strasznie :-D
Powodzenia w testowaniu, ja jeszcze tydzień się wstrzymam z testami i też się napaliłam choć miałam tego nie robić:-p.

diablica.b co do wyregulowania okresu to kiedyś brałam tabletki anty... z pól roku może, po odstawieniu miałam strasznie nieregularne cykle. W końcu jak mój cykl dociągnął do 2 miesięcy to lekarz dał mi jakieś inne tabsy na @. No i to trwało jakieś pół roku na tabletkach. W końcu stwierdził że musi mi się samo unormować. No i nie brałam żadnych tabletek, cykle miałam bardzo nieregularne aż wszystko się unormowalo.
Odkąd zaczęliśmy się starać moje cykle wydłużyły się średnio o 2 tygodnie, i nie wiem czemu tak się dzieje.:baffled:
Myślę, że jak pojedziesz do lekarza to napewno coś poradzi.
 
Witam.Podczytuje was od jakiegos czasu i postanowilam sie przylaczyc do was(oczywiscie jak mnie przyjmiecie;-)). No wiec mieszkam w londynie od 4 lat, mam juz synka 8-letniego a, od 8 m-cy staramy sie o fasolke. tylko ze jakos nam nie wychodzi:-(. Bylam u swojego GP ,oczywiscie musialam troszke naklamac ale ... dostalam skierowanie na badanie hormonow(lh,tsh,t3,t4,prolaktyna,fsh,E2) .Jutro maja byc wyniki. A w polsce bylam w kwietniu lekarz przepisal mi duphaston wlasnie jutro wezme pierwsza tabl z trzeciego op. juz ostatniego. Co miesiac przezywam koszmar jak dostaje miesiaczki .Najgorsze jest to ze wszystkie znajome moje sa juz zafasolkowane i im to zajelo maks. 4 m-ce. Ech powoli trace sily i wiare...Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
ewka2412 witaj :-)
Jasne że cię przyjmiemy, zresztą w grupie raźniej i mam nadzieję że w końcu posypią się fasolki u nas, bo jakiś zastój mamy.
A co mówiłaś GP ze w końcu cie wysłał na badania? :confused:
 
Powiedzialam ze sie staramy juz 10 m-cy , ze poprostu mnie nie stac aby isc prywatnie. Powiedzialam ze robie testy owulacyjne,biore witaminy itd. Siedzialam tam pol godziny no ale w koncu sie zlamala . Jak bede wyniki mam sie do niej zglosic i zobaczymy co dalej:)).
 
no ja byłam u GP jak się zaczęliśmy starać, i ciekawe czy mają to wszystko zapisane, bo bym też ich trochę pokręciła.:-p:-D
Chociaż za miesiąc jadę do PL więc wszystkie badania zrobię.

Słuchajcie a jak się nazywa to badanie, które muszą robić panowie, na sprawdzenie żołnierzyków? Bo się zastanawiam czy mojego nie wysłać od razu, byłoby z głowy.
 
reklama
no ja byłam u GP jak się zaczęliśmy starać, i ciekawe czy mają to wszystko zapisane, bo bym też ich trochę pokręciła.:-p:-D
Chociaż za miesiąc jadę do PL więc wszystkie badania zrobię.

Słuchajcie a jak się nazywa to badanie, które muszą robić panowie, na sprawdzenie żołnierzyków? Bo się zastanawiam czy mojego nie wysłać od razu, byłoby z głowy.
Badanie nasienia moj bedzie robil prywatnie w polskim laboratorium na neasden . Koszt 50f.podaje stronke tam masz cennik i wogole ...oczywiscie jezeli jestes z londynu
http://londynek.net/business/ad?ad_id=199950
 
Do góry