Noelko szkoda, że test negatywny
też liczyłam, że chociaż tobie sie uda. wiem jakie to bolesne
przytulam
pewnie natura zrobi nam kiedyś psikusa i uda sie w cyklu, w którym najmniej sie starałyśmy. Dobrze, że twój zrobił badanie, ale rozumiem jakie to dla faceta ciężkie pomyśleć, że problem mógłby tkwić w jego armii. Ja tak jak ty boje sie tych wszystkich procedur, ale tak jak kiedyś mowilysmy- każdy krok zbliża nas do macierzyństwa. To teraz czekasz na @ i ustalasz termin Hsg?
Ja bardzo liczę na to, ze dostanę w klinice clomid na wywołanie owulki. Czytałam trochę o nim i często do 3 cykli sie zachodzi. Oby juz coś ruszyło, bo czuje jak każdy miesiąc ucieka mi przez palce.
Dziewczyny czy ten progesteron jest tu na receptę??