reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na Wyspach

Sabaw, no to mnie pocieszyłaś..
Mąż miał mieć wizytę teraz w piątek ale musiał przesunąć więc dowiemy się co i jak dopiero 8..
 
reklama
Niestey ale sabaw ma rację, tutaj w uk idzie wszystko jak krew z nosa, oni z niczym się niespiesza wręcz przeciwnie. Sama tego doświadczyłam wiec wiem:tak: Ja naszczęście jestem w miarę młoda i mam czas na to zeby "czekac" ale jeśli faktycznie kobieta późno zacznie się tu starać o dziecko i pojawiają się problemy to jest nieciekawie i chyba lepiej jeździć do Polski, fakt troche to bedzie kosztowac ale przynajmniej szybko działają i np ja mam wieksze zaufanie do Polskich lekarzy niż tutejszych:sorry2:
LILITH a co to za wizytyta na którą Twoj M się wybiera??? bo chyba cos nie w temacie jetem :zawstydzona/y:
 
To zwykła wizyta u GP pierw, albo jutro albo 8. Ma nawydziwiać, a to że go boli a to że dyskomfort etc i powiedzieć, że 1 GP w 08 sugerował żylaki. Inaczej się tego pewnie nie załatwi a nawet jak tak to potrwa to wieki właśnie.
Ja za to idę 4 z wielkim szumem do swojego szpitala i powiem, że od 6 miesięcy mam bóle etc nawymyślam co się da. Zawsze jak cokolwiek tylko mi się działo to badali. Teraz pewnie zaczną od zwykłego badania a jak nic nie znajdą to od razu usg będzie itd aż wyciągnę od nich badanie na zrosty i drożność a dodatkowo obiecane skierowanie do babskiego :D

 
Aaaa to juz wszystko jasne, popieram LILITH tu czasem trzeba trochę nakłamac i pokombinowac inaczej ani rusz:-p w takim razie trzymam kciuki za powodzenie na wizytach i daj znać jak poszło:tak: Buźka;-)
 
Cześć Dziewczyny! Faktycznie tutejsz służba zdrowia jest jakaś kulawa :) . Na szczęście mi się udało i jestem w ciąży, ale jak czytam jakie dziewczyny w Polsce miały badania i konsultacje przed podejściem do ivf ... to az mnie ciarki przechodzą, bo mi nawet połowy z tego nie zrobili.
Roxii - czuję się okropnie, cały czas mam mdłości i non stop jestem zmęczona ... ale dam radę! :)
Lilith - powodzenia na wizytach!
 
Matylda jasne że dasz radę, początek jest najgorszy, mdłości w końcu przejdą, a poza tym chyba warto troszkę pocierpiec dla takiej małej kruszynki, która juz niebawem pojawi sie na świecie:-D Życze duuużo zdrówka i lepszego samopoczucia:-)
 
Matylda, najważniejsze że jesteś w upragnionej ciąży a męczące objawy niedługo miną :)

Ja mam wizytę przestawioną a i tak pewnie nic na niej teraz nie załatwie bo jakiś mega burdel jest - cięcia kosztów :wściekła/y:
 
LILITH głowa do góry może będzie ok:tak: Ehhhh ta służba zdrowia:no: Na kiedy masz przełożoną tą wizytę???
 
reklama
Mieszkam w Chester w uk. Miałam styczność z tutejsza służba zdrowia. Od ok 3 lat staramy sie z mężem o dzidzie. Poszlismy do GB, skierował mnie na badanie hormonów (FSH, LH i progesteron), meza na badanie nasionek. Wyniki wyszly dobre wiec skierowal Nas do kliniki leczenia nieplodnosci. Mialam konsultacje ze specjalista po 4 miesiacach czekania, pozniej po miesiacu badanie HSG (droznosci jajowodow). Po badaniu lekarz powiedzial ze sa drozne. Po tym czasie, czyli 9 miesiacy po badaniu wciaz czekam na kolejna konsultacje. Postanowilismy jezdzic do Polski i tam sie leczyc. W Polsce zrobilam kolejne badanie hormonalne, bardziej rozszezone, wyszlo ze mam podwyzszona prolaktyne 3-krotnie, po lekach juz mam wszystko unormowane, owulacje rowniez. Jestem rozcarowana sluzba zdrowia w uk i doradzam kazdej kobiecie starajacej sie jesli ma mozliwosc niech leczy sie w Polsce. Ja mam 31 lat i jakby leczenie trwalo w takim tempie jak tutaj to raczej moglalbym zapomniec o dziecku. Moze w innych rejonach Anglii jest inaczej, ale w okolicach Liverpool jest tragicznie.

Witaj Ja mieszkam blisko Ciebie, i też miałam ten problem. Długie czekanie, tylko że u mojego wyszły słabe wyniki. Na wizyte u specjalisty czekał jakieś 3 lata. Jak już poszłam do ginekologa po zrobieniu drożności wysłał mnie od razu na ivf. Na ivf czekałam rok. ivf miałam w liverpoolu. Jak chcesz wiedzieć coś więcej to pisz na moje gg 7520767:)

Matylda78 Gratulacje
 
Ostatnia edycja:
Do góry