reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na Wyspach

Niematotamto ja myślę ze powoli, pociuchutku mozna Ci pogratulować:tak: Czasami tak jest ze mimo ciaży jest takze miesiączka przykładem jest jak napisała Edyta. A powiedz jak się czujesz??? to krwawienie dostałaś w dniu kiedy była planowa miesiączka czy jak?? masz takie samo krwawienia jak zawsze????
Ja trzymam kciuki żeby to jednak była fasoleczka:-D
A tak na marginesie to bardzo interesują mnie takie przypadki, Edyta jak to było u Ciebie z tą miesiączką i ciążą????
lazurowe_wybrzeze niestety ja Ci nie pomogę :sorry2:
 
reklama
Roxii a wiec u mnie bylo tak :


W maju byly staranka o dzidzie co drugi dzien,w czerwcu dostalam @ wiec sadilam ze sie nie udalo...a ze moj brat przylecial do nas to w czerwcu staranka sobie odpuscilismy:tak:,wiec jak w lipcu dostalam plamien zamiast normalnej @ troszke sie zaniepokoilam i powiedzialam o tym mojej cioci a ona namawiala mnie aby zrobic test ciazowy,ale ja nie bylam do tego przekonana bo wiedzialam ze w czerwcu nie bylo przytulanek wiec w ciazy teoretycznie nie powinnam byc i do tego ta miesiaczka...ale w polowie lipca kiedy jechalismy na Luton odwiezc mojego brata samochodem,bylo mi niedobrze lecz myslalam ze z glodu,slabo sie poczulam,i jak przyjechalismy z powrotem zjadlam cos i samopoczucie wrocilo do normy :tak: a ze z lotniska wrocilismy wczesnie rano polozylismy sie spac.Po wstaniu krecilo mi sie w glowie wiec skusilam sie na zrobienie testu,poszlam siusiu i zrobilam sikacza,z predkoscia swiatla ukazaly sie dwie grube krechy,zaczelam krzyczec do meza ze w ciazy jestem,przez to wszystko myslalam ze T sie utopi bo akurat byl w wannie jak ja zaczelam wrzeszczec z radosci :-D

Wiec teraz wiem ze mozna miec @ tzn plamienia takie jak @ i byc w ciazy ;-)
 
Czesc dziewczyny!
Melduje ze zyje i przepraszam, ze mnie "wcielo" :)
Niestety moj transfer byl nieudany i potrzebowlam chwile odsapnac. A ze jestem typem, ktory sie NIE ZALAMUJE DOPOKI SIE MU NIE WSPOLCZUJE, nie moglam Was od razu poinformowac. Polecialam do Polski, spotkalam sie z rodzina i kolezankami ( ktore nic nie wiedza) ... pogadalam o wszystkim, tylko nie o IVF ... i mi sie polepszylo! :-)
Pod koniec kwietnia kolejne podejscie, tym razem z mrożonką ... czyli 5dniowym blastusiem :-)
Pozdrawiam Was!
 
Witam Was kochane! Ale się stęskniłam za BB i za Wami!!
Od razu tłumaczę swoją nieobecność: BT!!!! Prawie 3 miesiące w oczekiwaniu na linie...powinni mi zapłacić za straty moralne i psychiczne.
U mnie nic nowego- ciągle starania..
Przepraszam, że odgrzebuję "stare" posty, ale ja właśnie się dowiedziałam o Roxii i o Kamili- aż się popłakałam...
Witam tak liczne grono nowych dziewczyn :)
 
Witam się nieśmiało na wątku Staraczek z Wysp ;-) chciałam Was Kochane zapytać, czy odwiedzała może któraś z Was ginekologa w Polskiej przychodni w Nuneaton? Chodzi mi o opinię na temat lekarzy tam przyjmujących. Kiedyś było to dwóch mężczyzn, teraz przyjmują tam też dwie panie ginekolog - czyli w sumie cała kadra z przychodni w Londynie ;-) Wybieram się tam z wizytą i zastanawiam się nad wyborem lekarza...
Pozdrawiam Was wszystkie :-)
staraczka z Coventry ;-)
 
Czesc dziewczyny!
Melduje ze zyje i przepraszam, ze mnie "wcielo" :)
Niestety moj transfer byl nieudany i potrzebowlam chwile odsapnac. A ze jestem typem, ktory sie NIE ZALAMUJE DOPOKI SIE MU NIE WSPOLCZUJE, nie moglam Was od razu poinformowac. Polecialam do Polski, spotkalam sie z rodzina i kolezankami ( ktore nic nie wiedza) ... pogadalam o wszystkim, tylko nie o IVF ... i mi sie polepszylo! :-)
Pod koniec kwietnia kolejne podejscie, tym razem z mrożonką ... czyli 5dniowym blastusiem :-)
Pozdrawiam Was!
Matylda witaj i powodzenia w kwietniu życzę,mam nadzieję że tym razem na pewno się uda :-)

Witam Was kochane! Ale się stęskniłam za BB i za Wami!!
Od razu tłumaczę swoją nieobecność: BT!!!! Prawie 3 miesiące w oczekiwaniu na linie...powinni mi zapłacić za straty moralne i psychiczne.
U mnie nic nowego- ciągle starania..
Przepraszam, że odgrzebuję "stare" posty, ale ja właśnie się dowiedziałam o Roxii i o Kamili- aż się popłakałam...
Witam tak liczne grono nowych dziewczyn :)
Meganek kochana gdzieś Ty była...tęskniłyśmy cholera no nigdy nie zostawiaj nas na tak długo bo lanie dam na d*pe ;-)

Witam się nieśmiało na wątku Staraczek z Wysp ;-) chciałam Was Kochane zapytać, czy odwiedzała może któraś z Was ginekologa w Polskiej przychodni w Nuneaton? Chodzi mi o opinię na temat lekarzy tam przyjmujących. Kiedyś było to dwóch mężczyzn, teraz przyjmują tam też dwie panie ginekolog - czyli w sumie cała kadra z przychodni w Londynie ;-) Wybieram się tam z wizytą i zastanawiam się nad wyborem lekarza...
Pozdrawiam Was wszystkie :-)
staraczka z Coventry ;-)
Sergevna Ja bylam w tej przychodzi i jestem bardzo zadowolona.
Fakt kiedyś było tam tylko dwóch Panów ginekologów a teraz przyjmują tam także Panie.
Osobiście polecam Panią Izabelę Wawrzyniak-świetna kobieta,mądra,miła,czuła i z wielkim doświadczeniem.
Przyjęła mnie z otwartymi rękoma,badanie przebiegało bezstresowo i bez boleśnie,jest bardzo delikatna i co najważniejsze wszystko pięknie opowiedziała i opisała a także odpowiedziała na wszystkie moje zadane pytania.
Jak tylko uda mi się zaciążyć to umówiłam się z nią że wracam do niej.
Polecam tą kobietę,nie będziesz zawiedziona a jeśli chodzi o przychodnię to jest ładna,czysta,także polecam.


Pozdrawiam was dziewczyny i życzę tłustego czwartku i smacznego pączusia:)
paczki_tlusty_czwartek.jpg
 
Oj nawet nie wiecie ile się naużerałam z tym BT- ręce opadają:angry:, a z pracy w stołówce nie chciałam pisać ;/

Aga, pysznie te pączki wyglądają, my niestety popołudniu już nie dostaliśmy pączków nigdzie, bo tyle tu Rodaków mieszka chyba:-p
Aaa no i widzę, że urlop już tuż tuż- ZAZDROSZCZE!!! :)

Roxii-to musiała być straszna nowina dla Was, jechaliście do Polski z takimi nadziejami...niedowiary ile nieszczęścia może spaść na jedną osobą. Bardzo współczuję.

Kamila-nigdy by mi do głowy nie przyszło, że przeczytam taką straszną wiadomość. Jak można było do tego dopuścić, czemu wcześniej tego nie wykryli i nie zapobiegli. Bardzo mi przykro.

U mnie też nie ma dobrych wieści: starania, @ i rozczarowanie, starania...i tak w kółko.
Kupiliśmy domowy test na jakość spermy, a że doszedł w czasie dni płodnych, żeby nie tracić 'materiału' na badanie, postanowiliśmy zrobić go dopiero jak dostane @. I to chyba była najlepsza motywacja dla mojego M. Starał się ze zdwojoną mocą :cool2: No ale za ok tydzień wszystko się wyjaśni - czy przyjdzie @ ; a jeśli tak to wyjaśni się w jakiej formie są plemniczki.

Miłej nocki :)
 
Witajcie dziewczyny :-)
...w końcu weekend tak się cieszę :-D

Wpadłam do was z tortem urodzinowym :tak:
Proszę się częstować ;-)
Dziś moja impreza urodzinowa,będzie hucznie i wesoło :tak:;-):-D
Mam jeszcze trochę rzeczy do przygotowania lecz jak tylko znajdę chwilę wolnego-zajrzę do was dziewczęta.
Pozdrawiam mocno *

tort-urodzinowy-z-niebieskimi-swieczkami.gif
 
reklama
Do góry