zuzanna8704
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2015
- Postów
- 1 473
Zasugerowałam się tym, bo napisałaś Rudej "że nie zaszkodzi" ... Nie precyzując 
i pod postem agnesis zapytałaś czy nie próbowała magnetroniku... Obie są w ciąży... W takim razie błędnie się zasugerowałam...
Wiesz co , różne różności w swojej pracy widziałam Zabiegi, które są bezsensowne na różne schorzenia... Generalnie pole magnetyczne nie jest zabiegiem lekkim , mimo że się go nie odczuwa bardzo często niesie za sobą skutki uboczne ( rozdygotanie, bóle głowy, bezsenność , nerwowość). Producenci mogą cokolwiek napisać w opisie sprzętu... Totalnie nie rozumiem jak ma to działać na bezpłodność 
Masz rozgraniczenie czy to dla mężczyzn czy kobiet ??? Bo strasznie mnie to nurtuje Fakt jest taki, że pole magnetyczne działa przede wszystkim regenerująco, ale nigdy przenigdy nie słyszałam o leczeniu bezpłodności zabiegami fizykoterapeutycznymi, a wręcz przeciwnie często osoby zwłaszcza kobiet pracujące dłużej przy obsłudze aparatów mają problem zajściem w ciążę... Owszem balneologia, wodolecznictwo tak... No i ta tarczyca...
Bardzo często spotykam się z opisem sprzętu (zwłaszcza tych zakupionych niedawno) , że są cudowne na wszystko i leczą w mgnieniu oka... Chwyt marketingowy
Ja jednak wole tradycyjny, manualny dobór parametrów zabiegów opierając się na posiadanej wiedzy
i pod postem agnesis zapytałaś czy nie próbowała magnetroniku... Obie są w ciąży... W takim razie błędnie się zasugerowałam...Wiesz co , różne różności w swojej pracy widziałam
Zabiegi, które są bezsensowne na różne schorzenia... Generalnie pole magnetyczne nie jest zabiegiem lekkim , mimo że się go nie odczuwa bardzo często niesie za sobą skutki uboczne ( rozdygotanie, bóle głowy, bezsenność , nerwowość). Producenci mogą cokolwiek napisać w opisie sprzętu... Totalnie nie rozumiem jak ma to działać na bezpłodność Masz rozgraniczenie czy to dla mężczyzn czy kobiet ??? Bo strasznie mnie to nurtuje Fakt jest taki, że pole magnetyczne działa przede wszystkim regenerująco, ale nigdy przenigdy nie słyszałam o leczeniu bezpłodności zabiegami fizykoterapeutycznymi, a wręcz przeciwnie często osoby zwłaszcza kobiet pracujące dłużej przy obsłudze aparatów mają problem zajściem w ciążę... Owszem balneologia, wodolecznictwo tak... No i ta tarczyca...Bardzo często spotykam się z opisem sprzętu (zwłaszcza tych zakupionych niedawno) , że są cudowne na wszystko i leczą w mgnieniu oka... Chwyt marketingowy
Ja jednak wole tradycyjny, manualny dobór parametrów zabiegów opierając się na posiadanej wiedzy
