bertha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2015
- Postów
- 7 662
yhm, to takich szczegółów nie znalam.. ale endometriozy to chyba nie mam, a to by mi lekarz stwierdził.
natomiast moj lekarz jest jednak z tych ktorzy unikaja operacji jak tylko mozna, nie olewa niczego w badaniu, i prowadzeniu pacjentki. zbiera dokumentacje wszystkich swoich pacjentek, ktore uchronil od operacji torbieli, i szczesliwie zaszly w ciąże, bo nie zgadza sie z ta opinia ze torbiel czekoladowa uniemozliwia zajscie w ciaze. A w wiekszosci ciaz torbiele czekoladowe sie wchlonily. ja sama bylam w ciazy w lipcu tego roku z torbiela i juz podczas tych niecalych 7 tyg ciazy torbiel mi sie zmniejszyla o 1cm.
ja sama tez wole unikac ingerencji mechanicznych w moje narzady, bo nawet po tak standarowym zabiegu jak lyzeczkowanie, zostawili troche materialu nieusunietego i dopiero po 3 cyklach sie macica calkowicie wyczyscila.
mojemu lekarzowi tez ufam jak żadnemu, on jest bardziej nastawiony na wykluczanie problemow u zrodla - zwraca uwage jak nalezy spac, siedziec, jak nosic - a raczej nie nosic bielizny, jak sie odzywiac - i tlumaczy jak cukier rozklada estrogen itd. i takie tam.
raczej mniej zwraca uwage natomiast na badania poziomu hormonów, wiec to sobie moze rzeczywiscie za jakis czas sama zafunduje, ale na razie poczatek staran, w ciaze wiem ze zajsc moge, takze jak bedzie niewychodzic jeszcze pare cykli to sobie zrobie badania.
Ostatnia edycja:
ja tez pisze informacyjnie czego ja sie dowiaduje od swojego gina a tez mu ufam bardzo.
