reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na 2016 rok :)

Lyare a mogę zapytać czy jesteś dodatkowo ubezpieczona?
Mój mąż pracuje w magazynie biedronki z ubezpieczenia za urodzenie dziecko dostaliśmy po 2500 tysiąca. A ubezpieczenie jest grupowe dla wszystkich pracowników biedronki. Acha o jest super wyprawka na dziecko ;-)

A ja się chwale
Godzina aerobiku
I godzina ćwiczeń w domu ;-)
Dzień drugi bez słodyczy i Pepsi zaliczony ;-)
 
reklama
Lyara - oj mam kilka znajomych, które pracują w biedronce :( Podobno kolorowo nie jest... Do tego w moim mieście jest magazyn Jeronimo i z tego co wiem, to tam jest to samo...
Yh.. Rozumiem u Ciebie ten odruch wymiotny... Ja ostatnio tak na jajka reaguje... Co chce zjeść jajecznicę, taką na masełku to po prostu na sam zapach mnie odrzuca...
A ja się zastanawiam skąd się to wzięło... hmmm :-D
Lyare a mogę zapytać czy jesteś dodatkowo ubezpieczona?
Mój mąż pracuje w magazynie biedronki z ubezpieczenia za urodzenie dziecko dostaliśmy po 2500 tysiąca. A ubezpieczenie jest grupowe dla wszystkich pracowników biedronki. Acha o jest super wyprawka na dziecko ;-)

A ja się chwale
Godzina aerobiku
I godzina ćwiczeń w domu ;-)
Dzień drugi bez słodyczy i Pepsi zaliczony ;-)
My oboje pracujemy w biedronce :-D:-D Narzeczony na magazynie od ponad roku, ja teraz na sklepie...
On ma wzięte najniższe te dodatkowe ubezpieczenie, więc 1800 dostanie, a ja sobie wzięłam te wyższe więc 2500 razem ładna sumka będzie :-) Dlatego też ja muszę popracować chociaż miesiąc, bo jakiś okres karencji jest na wypłatę, musi być 9 miesięcy składek zanim wypłacą kasę :) No to gratuluję ćwiczeń :) Trzymam za Ciebie kciuki żebyś wytrwała :tak:
 
No my ze względu na wesele też na zbyt dużo nie możemy sobie pozwolić, ale, że mój tatuś to Andrzej, więc wybierzemy się na pewno do moich rodziców. Nawet jeśli ja (tak samo mam ogromną nadzieję) nie będę mogła pić, to przecież nie wyklucza to tego, że nie mogę prowadzić samochodu... Jak to zwykle bywa.. :p A miało być tak, że jeździmy na zmianę... Hmmm... :D
 
Sojnabig mój mąż właśnie pracuję w magazynie. Widzę po nim że jest ciężko
Jak z wytrzymałością to zobaczymy za miesiąc czy dalej będę ćwiczyć ;-)
Tak źle to napewno nie jest;-) schudniesz w ostatnich tygodniach ;-)
Ja mam plan na andrzejki Zrobić sobie jakąś maseczkę, położyć się i czytać książkę ;-)



Lyara jeśli w pierwszym miesiącu w którym się przyjęłas podpisałas umowę z ubezpieczeniem to nie ma karencji. Ja jestem ubezpieczona u męża więc w sumie dostaliśmy 5 tys. Super kasa się przydała ;-)
 
reklama
No pewnie nerwy będą mnie zjadać i schudnę :) trzymam za Ciebie kciuki! :)
No właśnie te ubezpieczenie to dobra rzecz, ja u siebie bym dostała 1800 i mój 2500, ale po ślubie M. chce mnie jeszcze ubezpieczyć u siebie :)
Ja ostatnio to bym tylko leżała pod kocem z książkami, nie mam ani weny ani ochoty na nic.. Jaka jesienna chandra chyba mnie dopadła :p
 
Do góry