G
Gość
Gość
Mowilas mezowi ze jego fota wisi na forum?Jasne, rozumiem) Tak się tylko z siebie śmieje
Powiedz mu ze zostal Misterem bb
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mowilas mezowi ze jego fota wisi na forum?Jasne, rozumiem) Tak się tylko z siebie śmieje
Haha misterem bb wszechczasów to był widok czarna a może była jakaś nowa sesja?Mowilas mezowi ze jego fota wisi na forum?
Powiedz mu ze zostal Misterem bb
Mowilas mezowi ze jego fota wisi na forum?
Powiedz mu ze zostal Misterem bb
A tam odrazu glupota, masz sie kim pochwalic to sie chwaliszWole mu o tym nie wspominać;DD Głupota nie boli... niestety)
Haha Na razie nowych fotek brakHaha misterem bb wszechczasów to był widok czarna a może była jakaś nowa sesja?
Lyara wybacz, ja Cie nie bede oceniac, bo Cie nie znam, ale po Twoich wypowiedziach zastanawiam sie po co Ci kolejne dziecko.Owszem, są, i uważasz, że lepiej będzie dziecku w domu samotnej matki niż w rodzinnym w domu w którym się wychowała wśród przyjaciół,najbliższej rodziny? ( Na miejscu ma babcię, dziadków, kuzynki i wielu przyjaciół) Naprawdę sądzisz że dla dziecka coś takiego jest lepsze niż bycie szczęśliwą przy tacie? Czemu wszystkie kobiety traktują ojców jak gorszej kategorii rodzica? Czy on nie potrafi być dobrym rodzicem? Czy tylko my jako matki mamy prawo do zajmowania się dziećmi a ojciec może być weekendowcem i dla nikogo nie jest to problem?Ja wiem że moja decyzja jest ciężka do zrozumienia, ale nie rozumiem też czasem zaciekłości matek. Miałam znajomą, która nieraz nie miała na chleb dla dziecka, ojciec dobrze zarabiał, płacił alimenty, zajmował się dzieckiem, mieli świetny kontakt. Wielokrotnie prosił matkę by pozwoliła dziecku z nim zamieszkać, że zapewnił by dziecku wszystko. Ale nie. Bo ona musi mieć dziecko ze sobą, co z tego że dziecko też za ojcem tęskniło, co z tego że nie było ich stać na wiele rzeczy...Czasem trzeba też patrzeć z innej strony, że ojciec to taki sam rodzic jak my. Tak samo kocha dziecko, tak samo mu na nim zależy. A zawsze przy rozstaniach dziecko trafia do matki bo tak. Nikt nie patrzy na to, że czasem pozostanie z ojcem to dla dziecka najlepsze co można zrobić. Ojcowie też potrafią opiekować się dzieckiem, niejednokrotnie lepiej niż matka.
Ja lece do garow, bo jak przyszlam z pracy, tak siedze i nadrabiam Wasze posty.
Czarna Madzia bede dzis pichcic Twoja zupe z soczewicy bo mi smaka narobilas