reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki listopadowe 2012 :)

anabelka ja to ciężki przypadek jestem, chyba w życiu mi się odporność nie poprawi :-(

dlatego tym bardziej się cieszę, że jeszcze chodzę w dwupaku, moja Wiercipięta siedzi w brzuszku już 5 tygodni dłużej niż ja siedziałam u mojej mamy i waży już ponad 2 razy tyle co ja w chwili narodzin więc mam nadzieję, że obejdzie się bez tych wszystkich komplikacji jak u mnie i nie będzie tak często chorować jak ja.


a tak w ogóle to od dziś do piątku włącznie jestem słomianą wdową ;-)
mąż pojechał na szkolenie rezerwy wojskowej, jezu jakaś wojna się szykuje czy co :szok::szok:
najpierw marudził, że nie chce mu się jechać ale dziś dzwonił, że fajnie jest, spanie i jedzenie zapewnione, płacą za to, może nie kokosy ale zawsze jakaś to kasa, no i przede wszystkim mąż zachwycony bo znów poczuł się jak w wojsku (które zresztą doskonale wspomina), mają rozgrzewki, musztrę, składanie broni, strzelanie i kto wie co tam jeszcze będą robić :laugh2:

no więc chata wolna, można by jaką imprezę zrobić (joke) a tu człowiek chory i w łóżku musi leżeć :-(
 
reklama
jako taki mały maluch to z zbyt dobrą odpornością się nie urodziłaś zapewne,ja Kubę hartowałam jak tylko się dało,jedynie przed jelitówką się nie obroni bo z powodu stanu swoich jelit to nie da rady,małą też hartuje,nie siedzę w domu gdy jest zimniej i gdy ktoś jest chory nie unikam kontaktu,nawet jak Kuba miał jelitówkę gdy ona miała niespełna 2 tygodnie,mam nadzieję że odporności dzięki temu nabierze :-) bezsensem jest unikanie zarażenia bo potem organizm przecież nie wyrobi jak nagle spotka się z tyloma zarazkami i chorobami np w przedszkolu :-) niedługo wypisuje Kubę z prywatnego przedszkola bo od września idzie do normalnego,póki co chodzi tam na zajęcia do oligofrenopedagog więc te ich roztocza i bakterie hehe może sobie powdychać haha
 
Ostatnia edycja:
Hejka laseczki :-)

Karola
- zdrowia!!!
Anabelka- piękne to zdjęcie :tak:
Akuku - piękne te Twoje dzieła!
Elayna - gratuluję i czekam na fotę!

A ja dziś zaliczyłam pediatrę i gina. Adela w przeciągu 5 tygodni przybrała 1200g i waży teraz 3500g. Urosła całe 6 cm i ma teraz 54. Co najfajniejsze, to wagowo jest nadal poniżej centyli a wzrostem między 3 a 10. No i z tego względu, że wcześniak ma możliwość dostać darmo szczepionki przeciw pneumokokom. Mam problem, dawać czy nie? Teraz dwa razy dziennie jest oblegana przez przedszkolaków z grupy Jasia więc to szczepienie ma sens a z drugiej strony się troche boję by nie było za dużo. Ech.. Córcia pięknie się wpatruje w mamine oczęta z nad cyca :-). Zabawki wiszące ją zaczynają interesować. No i od kilku dni mamy całkiem świadome uśmiechy:-D
A u gina, jak u gina hehe. Pogadaliśmy sobie o tym i o tamtym. Pochwaliłam się, że karmię piersią i mam zamiar jak najdłużej ale chyba nie do 2 roku życia. A on do mnie a czemu nie???? Przecież to taka więź emocjonalna, wszystko co najlepsze dla dziecka i matki. Szok normalnie:szok:. A poza tym wszystko dobrze. No i mam pytanie, dostałam receptę na zastrzyk antykoncepcyjny (co 3 miesiące). Czy któraś może stosowała?? Bo ja po przejściach z tabsami trochę się boję efektów ubocznych
 
Krowkabordo to masz maleństwo...dużo przed terminem urodziłaś ?
Moj z kolei sie nie śpieszył ...
Super że mała przybiera na wadze i zdrowo rośnie ☺
mój synuś dzisiaj wyczaił że ma nogi lol
jeśli chodzi o zastrzyki to ja się bałam wybrałam wkładkę domaciczną hormonalną tak polecił mi lekarz ...jak będzie coś nie tak zawsze można wyciągnąć a zastrzyk wstrzyknięty nie cofnie się ...moja znajoma miała problem zajść w ciążę po tych zastrzykach ale może któraś z dziewczyn Ci pomoże ja niestety nie stosowalam
Ja swoje córcie karmiłam ponad 2 lata
 
Ostatnia edycja:
Pierwsze minuty ☺
 

Załączniki

  • 1400104001234.jpg
    1400104001234.jpg
    19,8 KB · Wyświetleń: 44
Elayna- w 36 i 3 tc. Przymusowe cc, niestety. Niby z terminu tydzień później wynikało ale z USG czi ichniejszych wyliczeń to był ten a nie inny tydzień. Na szczęści Adele się rozwija książkowo i jest cudnym dzieckiem! No właśnie chyba zrezygnuje z tej antykoncepcji, wkładki też zbytnio nie chce no i dzieci więcej nie planuje. Za dużo mnie to kosztuję i psychicznie i fizycznie. Byle dwójka była zdrowa i to mi wystarczy. Eryczek cudny!:-)
 
Najważniejsze że wszystko skończyło się szczęśliwie i malutka Adele zdrowa ☺ pokaż tą swoją kruszyne ☺ ja Ci polecam tą wkładkę Mirene też byłam na nie ale lekarz wyjaśnił mi wszystko dokładnie i narazie nie żałuję więc może porozmawiaj z lekarzem bo ja się naczytałam tyle negatywów że szok a jednak lekarz jak wyjaśni to inaczej ☺ i dziękuje
 
reklama
Do góry