reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki listopadowe 2012 :)

Anabelko poakzalo mo sie po zalogowaniu :-)

Robilam test owu I zapomnialam spojrzec po 10 minutach I teraz spohrzalam I sa chyba 2 rowne kreski ale zrobie pozniej jeszcze raz bo pilam kawe przed chwila :-) czyli owu za dwa dni :-) libido takie ze w koncu nie mysle w trakcie o bobasie tylko o przyjemnoscie :-) :-)
 
reklama
Anabelko a dla czego odlozyc ??
Ja znowu tez mysle o odlozeniu, ale nie bedziemy sie zabezpieczac tylko nie bede nic wyliczac I zdam sie na los :-)
 
hej moje Kochane!

miałam się odzwyczajać od forum a i tak codziennie Was czytam :baffled:
to jest jak jakiś nałóg. Nie piszę bo u mnie nic ciekawego, ostatnio często sprzeczamy się z mężem, chyba dopada nas kryzys po 6 latach związku, niby ten słynny kryzys jest w 7 roku ale nas jakoś wcześniej chyba dopadło. :-(
no cóż, jakoś trzeba próbować to rozwiązać, póki jeszcze nam się chce naprawiać nasze relacje.

ja czekam na skok tempki / pozytyw na teście owu / płodny śluz *

*a najlepiej na to wszystko naraz :tak:
 
karola kazdy sie sprzecza :) wiesz chcesz dzidzi i zajsc nei mozesz wiec sie denerwujesz,a M to odczuwa.
Ja tez mialam okres ze sie z m klocialam o glupoty ... w zeszlym miesiacu byla kumulacja... kurde chyba ten castangus mi hormony poprawil bo taka spokojniejsza jestem :):)
Nie klocic sie prosze tylko przytulac :D:D
 
mój planuje wyjazd za granice do pracy więc prawdopodobnie będziemy robić przerwę...dzisiaj na allegro kupiłam testy owulacyjne i ciążowe,myślę że do poniedziałku (testuję) dojdą bo dzisiaj zostały wysłane :-)
 
dziewczyny kochane czy wy macie jakies specjalne terometry do mierzenia tempki ? Bo nie wiem jaki mam kupic a chce sie w taki zaopatrzec.... buziaki
 
Smerfiku ja kupilam termometr owulacyjny elektryczny ma 2 miejsca po przecinku ale tak naprawde mozesz uzywac jaki chcesz. Ja mam dosc krotki czas pomiaru bo ok minuty ale np. Pod pacha dlugo mierzyl. A drugi termometr mam z jednym miejscem po przecinku I on mierzy w 5 sekund hehe ale uzywamy go pod pache bo on jak skonczy pomiar to dosc glosno piszczy hehe I tak dlugo az go nie wylacze,
A ze mam dzieci to wole uzywac tamten cichy, przynajmniej nikogo nie budze.
 
Ostatnia edycja:
hej ponownie,karola a dlaczego masz sie odzwyczajac???juz nie chcesz byc z nami???zostan, plisss.

co tu tak cicho, czyzby dziewczyny pouciekaly do innych watkow???dziwczyny wracajcie, bo ja przegladalam inne watki, ale nigdzie nie umiem znalezc miejsca oprocz tego,
tili gdzie jestes???a wiece moze co z pandora???juz hoho jak jej nie bylo , ejze dziolszki, nie chce mi sie szukac innego miejsca tzw 'forumowego"


ja mierze tzn za duzo powiedziane ja mierzylam dzisiaj poraz pierwszy i pewnie ostatni, temp 37,04, moj jest zwykly elektroniczny i oczywiscie mierze w pochwie, czy dobrze????

dzisiaj kolejny pogrzeb za mna, urwalam sie z pracy i dawaj na ta smutna ceremonie, ale moja ciocia miala 86 lat i bardzo sie meczyla, wiec to bylo wybawienie, jednakze od czerwca zaliczylam juz 3 pogrzeby :((
 
Ostatnia edycja:
Akuku dzieki za odpowiedz... ale jeszcze Cie pomecze bo sa tanie i drogie termometry... i nie wiem ktory wybrac? bo boje sie ze te taniuchy to bede nie dokladnie mierzyc, a z drugiej strony nie chce znow przeplacic....
a moze polecacie jakis?

Kasoku no wlasnie nie wiem gdzie te dziewczyny pouciekały.... buuu ...wracajcie bo coraz mniej nas....
a co do pogrzebow to czasem ktos umiera by mogl narodzic sie ktoś nowy....
 
reklama
Kasoku nie zazdroszczę sytuacji. Mnie ostatnie pogrzeby dotknęły dwa miesiące po ślubie a to już 7 lat. Szczęśliwie nie musiałam przeżywać takich smutnych historii.
Ja w tym cyklu kupiłam sobie nowy termometr - owulacyjny, ale rtęciowy. Ma krótszą skalę - 35 do 38 stopni i podziałkę co 0,05 stopnia. I też mierzę na dole. Początkowo jak zaczynałam mierzyłam w ustach, ale szczerze mówiąc było to niewygodne.
Teraz o szóstej budzik dzwoni, sięgam po termometr, wtykam, po 5 minutach znów budzik dzwoni, wyjmuję, odczytuję i śpię dalej. Musiałam użyć opcji drzemki w budziku, bo zdarzyło mi się, że zasnęłam z termometrem, zerwałam się nagle z łóżka i ... termometr wypadł na podłogę :rofl2:
 
Do góry