reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki listopadowe 2012 :)

kasoku - strasznie Ci współczuje i chyba nikt by nie chciał pzrez taką deprechę przechodzić, ja czasami miewałam kryzysy, zwłaszcza po poronieniach, ale nigdy tak źle i dłuuugo nie miałam. Ważne że masz teraz dobre podejście. Napisz sobie może to na kartce wielkimi literami i przyklej nad lustrem. Zupełnie się na psychologii nie znam więc ciężko coś radzić.
 
reklama
lori ja tak juz mam z przerwami ponad 20 lat, wiec jakos daje rade, 20 grudnia robie badanie na poziom progesteronu, w zeszlym cyklu bralam lutke i nic to nie pomoglo, plamienia jak byly tak byly, a straszliwie sie po niej czulam, krecenie w glowie i taki dziwny lek, wiec gin kazal mi jej na razie nie brac i jak zaciaze wezme po prostu duphaston, moj gin nie widzi zwiazku prolaktyna-a te plamienie, wiec na razie opre sie na nim i zobaczymy, a co do tych lekow nie martwcie sie, jest mi trudno wyjasnic wam na czym one polegaja i jak wygladaja, czasami mysle, ze to depresja, ale mam ochote do zycia i wstaje rano z wyrka, mi po prostu brakuje chyba serotoniny w glowie, mialam robione na wiosne TK i wszystko tam ok, wiec psychologa mam, moj m stara sie mnie zrozumiec i jakos daje do przodu.
 
kasoku potrafie sobie wyobrazic przez co przechodzić... ja po usunięciu ciąży pozamacicznej , meczylam się długo , balam się zasypiać, bo wydawało mi się ze się nie obudze i nie dawno w sumie sie uspokoiłam i walcze oto zeby bylo dobrze... to jest koszmar a najgorsze było to ze bałam się komukolwiek o tym powiedzieć bo bałam się że mnie za wariatke uznają... az w koncu nie wytrzymalam i wycisnęłam z siebie wszystko co mi lezało na serduchu :)
 
wiesz smerfiku jeszcze nie dawno wstydzilam sie tych stanow, tzn wstydzialm sie siebie w czasie lekow i tez nikomu nie mowilam, jak bylam dzieckiem kompletnie nie rozumialam co sie ze mna dzieje, moze jakbym mamie wtedy powiedziala nie musialabym, sie z tym meczyc az do teraz. tego nie mozna sie wstydzic, dlatego tak otwarcie wam tu wszystko pisze, zaobserwowalam ,ze duzo ludzi ma z tym problem, jeszcze maja gorzej, bo ja potrafie wyjsc z domu do ludzi, nie boje sie juz tlumu, czy przestrzeni, w liceum balam sie autobusem jezdzic, balam sie tej masy ludzi, ktora rano wsiadala do autobusu, gdy prosilam rodzicow o podwozke do szkoly sluyszlam,ze jestem leniem i wygodnicak panna ze mne, zwalam to teraz na nieswiadomosc moich starszych, teraz moja mam juz wie co sie ze mna dzieje i bardzo nie chce zebym miala drugie dziecko, bo boi sie, ze drugie dziecko to odziedziczy, ja to mam po tacie, on tak samo juz tyle lat sie z tym meczy. medycyna idzie na przod i w koncu doczekam sie takich lekarstw, ktore nie beda mialy wplyw na uklad nerwowy.
 
Kasoku wszystko bedzie dobrze i musisz rozmawiac z ludzmi .... ja taki horror tylko pol roku przezywalam a nie moglam tego zniesc.... wiec bardzo ci wspolczuje.... ale bedzie dobrze ...glowa do gory :*
 
Kasoku a ja wiem jak sie czujesz... ja od 4 lat mam napady lekowe i czasem jest tak zle ze nie wyjde do ludzi bo sie ich boje... dostalam od psychiatry lek o nazwie Valdoxan i powiem ci ze biore miesiac i pomogl bardzo, mialam jeden napad przez ten miesiac wkoncu zaczelam w nocy sypiac i jakos tak mniej stresu odczuwam. Jak spytalam o ciaze to powiedzial ze wedlug nowych badan nie ma on wplywu na dziecko ale mozna odstawic jak sie chce bo on sie wyplukuje z organizmu bardzo szybko bo juz po 2-3 dniach sa sladowe ilosci.
 
emalia- czytałam na szybko, i wyczytałam że Ty na podstawie avatarka oceniasz czy tiluchna zaciążona:-D
miciur-ka- Ty mi tu nie będziesz mówić kiedy ja mam testować:-D jak ja mam do środy wytrzymać? ja już bym coś obsikała:-D

tiluchna
- dalej trzymam kciuki:tak: kochana sikaj jeszcze raz:tak:
 
pam oj no to wiesz jak sie czuje, ja lek przed ludzmi i w ogole dworem na dzien dzisiajeszy mam za soba, wiesz ja biore leki o dlugofalowym dzialaniu, jak sie je zacznie brac, to nalezy je brac przez min 6 m-cy a odstawianie jest tez meczace bo dlugie, nie mozna sobie je od tak odstawic, bo organizm glupieje, przepisal mi moj lekarz spamilan, ale ja po nim sie czuje fatalnie, jakby ktos mnie d butelki wsadzil, a je mozna od razu odstawic, ale nie biore, zobaczymy. Przykro mi, ze tez tego doswiadczasz, bo w sumie jak sie na to patrzy z zewnatrz, to to jest tak absurdalny lek, ze hej, no nic damy rade.

pandoreczko testuj testuj kochana
a co sie dzieje ze sloneczkiem???sloneczko gdzie jestes???
 
uuu ale dzisiajnaskrobalyscie stronek :)
ja z tel. wiec szybko i malo niestety :(

hahhh pandora- wpadlas w nalog obsikiwania 'patyczkow' :D ! ? ;-)
ja juz tez kraze kolo moich i sie doczekac nie mogee

witam Akuku i smerfik88 i zycze powodzenia !!!

mamolinka -wykurowalas sie juz?!

moj samochod juz poszedlll pozbyla. sie go za jakies grosze no ale trudno :/ pechhh
 
reklama
HELLO
przy porannej herbatce i wit. b6 :-p
wczoraj po tym jak skonczyłam prace swoją w domu bo oczywiście sobie przyniosłam to do 24 czytałam wszystko co naskrobałyscie a sił mi już nie starczyło na odpisywanie więc skrobne chociaż rano.
głowa mnie zrana boli jak oszalała a na dodatek mam katar :dry:



a z okazji mikołajka mam dla was prezenciki --->[#] [^] [#] [^] [#] [^] [#] [^] [#] [^]
różne bo w nich sa i chłopczyki i dziewczyki więc możnasobie wybrać która jaki chce :-D

tiluchna
ja też widziałam plusik lekki bo lekki ale jest więc czekam na kolejne zdjęcie z jutra czy z dzisiaj i mocno kibicuje :tak::tak:

ide dziewczyny sie katować w pracy... ehhh ale mi sie nie chce abu... :sorry2:
 
Do góry