reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki listopadowe 2012 :)

Ja tez witam. U nas słoneczko piękne za oknem i 1 stopień.
Musze się zabrać za jakąś robote a strasznie mi sie nie chce. Wypiłam wczoraj z moim drinka i zamulona jestem. A jeszcze Janek poszedł o 1 spać więc jestem nie wyspana. Jeszcze kilka dni do owulki (max tydzień) i do boju :)

Miłego dnia kochane :*
 
reklama
edyta ja też mam plamienia międzymiesiączkowe. Jakie tabsy brałaś na to?


Mi lekarz rodzinny przepisal microgynon ,koncze opakowanie w przyszla niedziele i zobacze czy to cos pomoglo...
Zanim zaczelam brac tabsy to mialam robione hormonki,2 razy usg,wymaz,cytologia ale ponoc wszystko w porzadku bylo takze zobaczymy
 
Butterfly - właśnie tak dziś sobie pomyślałam, że może zacznę pić tran - poję nim mojego Jaśka od roku i nie choruje wcale, mimo że u niego w przedszkolu co i rusz jest jakaś epidemia :tak:
 
Edyta ale Microgynon to są tabletki antykoncepcyjne :baffled: jak brałam tabletki anty to nie miałam plamień ale jakoś nie kapuję tego, starasz się o dziecko, masz plamienia idziesz do Gina i on Ci daje tabletki anty? (no chyba, że coś źle zrozumiałam)
 
Edyta ale Microgynon to są tabletki antykoncepcyjne :baffled: jak brałam tabletki anty to nie miałam plamień ale jakoś nie kapuję tego, starasz się o dziecko, masz plamienia idziesz do Gina i on Ci daje tabletki anty? (no chyba, że coś źle zrozumiałam)

Karola dobrze zrozumialas ,niestety w UK tak jest...u nas to rodzinny przepisuje leki a z ginem widzialam sie tylko jak mi usg robil :sorry2: a te anty dostalam po to aby plamienia zniknely,ale nie wiem czy to cos da,dlatego rezygnuje z nich po 3 miesiacach brania...
 
dzień dobry:-D

posprzątane, wróciliśmy ze spacerku i teraz gotujemy obiad:-D widzę wreszcie wątek ożył- nakarmię głodomora i wrócę poczytać co tam naskrobałyście:tak:
 

edyta
ja też mam plamienia międzymiesiączkowe. Jakie tabsy brałaś na to?

Miciur-ka, robiłam tylko takie rzeczy jak tsh ( za wysokie wyszło jak do starań o fasolkę, 2,6 a najlepiej gdyby było ok 1), aspat, alat, hiv, toxo, różyczka i bilirubina, nic poza tym nie robiłam.
Co byś radziła jescze zrobić? Progesteron?

Cześć, ja Was podczytuję od początku, bo też się staram, tylko jestem cichym czytaczem i dlatego nie piszę... Ale właśnie teraz pod koniec 3 cyklu starań wyczaiłam problem plamień, więc skoro jest rozmowa na ten temat, to się włączę.

Nie wiem, jakie macie plamienia międzymiesiączkowe, ja mam plamienia przez trochę czasu po miesiączce, czasem przed, no i okazało się, że to oznacza problem z progesteronem (za niski w drugiej fazie), który właśnie plamieniami się objawia. Mam tzw. niedomogę lutealną i mogłam się starać zaciążyć do woli, bez wspomagaczy zarodek nie ma szans się zagnieździć. Mam dostać luteinę (czyli progesteron), i to ma rozwiązać też problem plamień, i w razie czego podtrzymać zarodek, gdyby doszło do zapłodnienia. A TSH, LH i wszystko inne mam dobre, także tylko ten progesteron jest odpowiedzialny akurat u mnie za plamienia i problemy z zajściem.

W ogóle nie wiedziałam o tym wcześniej i jestem strasznie zła na mojego poprzedniego gina, który pół roku temu mnie wysłał na badania hormonalne a potem olał to, że miałam za niski progesteron i nawet mnie nie poinformował (sama nie umiałam zinterpretować wyniku), dopiero teraz inny lekarz zwrócił uwagę. U mnie najprawdopodobniej w 3. cyklu starań (właśnie zakończonym) doszło do zapłodnienia, bo miałam objawy wczesnego samoistnego poronienia - ta ciąża mogła się utrzymać, gdyby pół roku temu gin był łaskaw powiedzieć mi o konieczności suplementacji progesteronu. Szkoda gadać. W każdym razie, karola, radzę Ci sprawdzić progesteron!!
 
edyta- ja mialam tak samo poszlam i powiedzialam ze mialam normalnie okres po 15 dniach - pare razy i on mi tez wyskoczyl z tabletkami anty :szok:, ja powiedzialam ze nie bede brac bo sobie znow rozwale cykl, ze wole przeczekac - myslalam ze mnie na jakies badania wysle ale nieee... - to w irl. no ale kurde na 3 miesiace nie oplaca sie brac... tym bardziej ze ja np. dochodzilam do siebie 2 lata po tabsach branych 4 lata :baffled:, moim zdaniem tutaj sie nie znaja - lepiej juz wydac na bilet i do pl leciec

karola - no powinnas sobie zrobic tarczycowe - nie samo tsh ale i t3 t4, prolaktynke , powinien ci lekarz cos doradzic - a gin wie ze sie starasz o dziecko - i ile ? bo ewentualnie mozesz klamac ze starasz sie rok i zapytac jakie badania robic.. - wiesz ja dopiero zaczynam walke z lekarzami - jak juz bede po 1 wizycie to moze ci cos podpowiem co mi robili ;)-narazie czekam
eelenka- dobrze radzi rob tez progesteron !:)

kasoku- kochana dobrze ze do nas wracasz ! :) ja moja droga bylam na wyjezdzie wrocilismy wczoraj w nocy oczywiscie mialy byc staranka a nie bylo ;/;/ wrrr.. no ale tutaj z innymi dziewczynami na forum konsultowalam i ponoc owulacja juz byla na podstawie temp a tam blisko byly przytulanki wiec moze moze... hmmm... troche zawiedziona jestem ze wczoraj nic nie bylo bo wszyscy zmeczeni i tyle km sie jechalo tylko na pare godzin bo juz dzis musialam byc tu ;/ - no ale trudno zobaczymy czy sie cos zmajstrowalo czy nie - a ty jak tam sobie radzisz?

witam nowe staraczki :)!
ps u was snieg wow :szok: u mnie sloneczko :tak:
 
Ostatnia edycja:
emi- może i na zdrówko, ale niestety zamiast mnie rozochocić spać mi się zachciało i znów bara bara było "na śpiocha" :-D
missiiss- super-autkowy pomysł:tak: ja od lat robię tort z masą mascarpone- pycha, poszukam zdjęcia roczkowego tortu:-D

u nas też śniegu brak- a ja przecież w górach:-D

o mam

P1040783.jpg
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry