reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki listopadowe 2012 :)

reklama
akuku no co Ty, wcale nie jest zły, ja od razu rozpoznałam, że to Chudy :tak:


jeszcze tylko 2 dni i już nie muszę wracać do pracy :-):-):-) jeśli uda mi się nie urodzić przed 7 lipca to do pracy wrócę dopiero we wrześniu (bo przez moje niedopatrzenie rok temu byłam 36 dni na L4 po tym wypadku z jeleniem i przez to staż na nauczyciela mianowanego zamiast 31 maja kończy mi się 7 lipca :-() No ale liczę się z tym, że ciężko będzie mi dotrwać do terminu, trudno najwyżej wrócę do pracy po 10-11 miesiącach macierzyńskiego :confused2:


Niby z terminu OM i z USG wychodzi 8 lipca ale na początku wyszło, że ciążą młodsza o tydzień, bo owulacja była o tydzień później niż normalnie więc nadal mam cień nadziei, że Córcia posiedzi jeszcze trochę w brzuszku, urodzi się w terminie albo nawet kilka dni po (wg terminu owulacji) i nie będę musiała wracać wcześniej do pracy :tak:

wiem, wiem, pewnie naiwna jestem i tak będę musiała wrócić wcześniej z macierzyńskiego do pracy ale cóż nadzieja umiera ostatnia :-D
 
Hej ja na xhwilke figurki pokazac ;)

Sliczne dzieciaczki ;) fajnie ze tak cieplo macie ;)

póki co codziennie ja mam 27-29stopni :-)

Dzieki Karola ten z toy story mi sie nie ppdoba do konca ;(

fajny jest :-D

krowko no wiem że podobna,chociaż liczyłam na cień szansy że oczka będą brązowe :-D i będzie podobna do mnie ale perspektywa że będzie brunetką z zielonymi oczkami no no :-D :-)


70huzc.jpg


jak bliźniaki haha

16k45lw.jpg
 
dziś byłam na wizycie ale takiej bez usg, trochę jestem rozczarowana bo stówka poszła a nie zobaczyłam Małej, nie wiem ile waży, nie znam jej dokładnych wymiarów, Gin tylko zbadał mnie "ręcznie", wszystko ok, szyjka zamknięta, na poród się nie zanosi :tak: kolejna wizyta już z usg za 2 tygodnie, wtedy też będę miała po raz pierwszy KTG.
 
Urocze maluchy same słodkości ☺ a mój malutki ma skaze białkowa .... pogodę mieliśmy piękna po 27-30 st. Ale od 3 dni zimno i pada od jutra ma być poprawa ☺
 
dziś byłam na wizycie ale takiej bez usg, trochę jestem rozczarowana bo stówka poszła a nie zobaczyłam Małej, nie wiem ile waży, nie znam jej dokładnych wymiarów, Gin tylko zbadał mnie "ręcznie", wszystko ok, szyjka zamknięta, na poród się nie zanosi :tak: kolejna wizyta już z usg za 2 tygodnie, wtedy też będę miała po raz pierwszy KTG.

no to głowa spokojna bo jak widać szyjka niby do porodu a tu niby nie :-)

Karola hmm jak ja bym placila to i usg bym wymagala ;)

ja też

A tutaj klapochu na jedna z zabaw urodzinowych Alexa ;) m rysowal..ja tylko malowalam ;)

super :-)


Dziewczyny Julka spadła mi z schodów,jesteśmy po obserwacji na odziale chirurgi wad rozwojowych dzieci i traumatologii
W badaniach które miała robione przez ponad 4 godziny nic nie wyszło niepokojącego,skończyło się na 2 siniakach i małym guzie na głowie a ja i tak ciągle się boję,do tego nie przespałam 2 nocy bo po narkozie Julce nie chciało się oddychać samodzielnie i się bałam że w śnie jej się coś stanie :-( spałam trochę w dzień gdy zaglądała do niej anestezjolog no i przy okazji wyszło że morfologii też nie ma pięknej ale to mało ważne jak narazie.Ani jednego złamania,zwichnięcia...nic a podejrzewali krwawienie wewnątrz czaszkowe mówili coś o krwawieniu podpajęczynówkowym bo usg niezbyt wyszło na początku które miała robione,no i wyszło że przestrzeń płynowa przymózgowia jest asymetryczna ale to już sprawka asymetrii główki więc nie zwrócili na to większej uwagi bo to się z czasem wyrówna.Cały dzień przepłakałam,jej nic nie dolega a ja nadal płaczę bo nie mogę sobie tego wybaczyć i nie myśleć o tym jak spadała,rzuciłam wszystko i pobiegłam by ją złapać ale i tak przeturlała się po ok 10 schodach w dół.Obecnie uśmiecha się,gaworzy,rozpoznaje Nas a ja nadal w strachu...musimy jeszcze chodzić teraz na kontrolę do pediatry i musimy wybrać się do neurologa.
 
reklama
Do góry