reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki listopadowe 2012 :)

reklama
akuku no co Ty, wcale nie jest zły, ja od razu rozpoznałam, że to Chudy :tak:


jeszcze tylko 2 dni i już nie muszę wracać do pracy :-):-):-) jeśli uda mi się nie urodzić przed 7 lipca to do pracy wrócę dopiero we wrześniu (bo przez moje niedopatrzenie rok temu byłam 36 dni na L4 po tym wypadku z jeleniem i przez to staż na nauczyciela mianowanego zamiast 31 maja kończy mi się 7 lipca :-() No ale liczę się z tym, że ciężko będzie mi dotrwać do terminu, trudno najwyżej wrócę do pracy po 10-11 miesiącach macierzyńskiego :confused2:


Niby z terminu OM i z USG wychodzi 8 lipca ale na początku wyszło, że ciążą młodsza o tydzień, bo owulacja była o tydzień później niż normalnie więc nadal mam cień nadziei, że Córcia posiedzi jeszcze trochę w brzuszku, urodzi się w terminie albo nawet kilka dni po (wg terminu owulacji) i nie będę musiała wracać wcześniej do pracy :tak:

wiem, wiem, pewnie naiwna jestem i tak będę musiała wrócić wcześniej z macierzyńskiego do pracy ale cóż nadzieja umiera ostatnia :-D
 
Hej ja na xhwilke figurki pokazac ;)

Sliczne dzieciaczki ;) fajnie ze tak cieplo macie ;)

póki co codziennie ja mam 27-29stopni :-)

Dzieki Karola ten z toy story mi sie nie ppdoba do konca ;(

fajny jest :-D

krowko no wiem że podobna,chociaż liczyłam na cień szansy że oczka będą brązowe :-D i będzie podobna do mnie ale perspektywa że będzie brunetką z zielonymi oczkami no no :-D :-)


70huzc.jpg


jak bliźniaki haha

16k45lw.jpg
 
dziś byłam na wizycie ale takiej bez usg, trochę jestem rozczarowana bo stówka poszła a nie zobaczyłam Małej, nie wiem ile waży, nie znam jej dokładnych wymiarów, Gin tylko zbadał mnie "ręcznie", wszystko ok, szyjka zamknięta, na poród się nie zanosi :tak: kolejna wizyta już z usg za 2 tygodnie, wtedy też będę miała po raz pierwszy KTG.
 
Urocze maluchy same słodkości ☺ a mój malutki ma skaze białkowa .... pogodę mieliśmy piękna po 27-30 st. Ale od 3 dni zimno i pada od jutra ma być poprawa ☺
 
dziś byłam na wizycie ale takiej bez usg, trochę jestem rozczarowana bo stówka poszła a nie zobaczyłam Małej, nie wiem ile waży, nie znam jej dokładnych wymiarów, Gin tylko zbadał mnie "ręcznie", wszystko ok, szyjka zamknięta, na poród się nie zanosi :tak: kolejna wizyta już z usg za 2 tygodnie, wtedy też będę miała po raz pierwszy KTG.

no to głowa spokojna bo jak widać szyjka niby do porodu a tu niby nie :-)

Karola hmm jak ja bym placila to i usg bym wymagala ;)

ja też

A tutaj klapochu na jedna z zabaw urodzinowych Alexa ;) m rysowal..ja tylko malowalam ;)

super :-)


Dziewczyny Julka spadła mi z schodów,jesteśmy po obserwacji na odziale chirurgi wad rozwojowych dzieci i traumatologii
W badaniach które miała robione przez ponad 4 godziny nic nie wyszło niepokojącego,skończyło się na 2 siniakach i małym guzie na głowie a ja i tak ciągle się boję,do tego nie przespałam 2 nocy bo po narkozie Julce nie chciało się oddychać samodzielnie i się bałam że w śnie jej się coś stanie :-( spałam trochę w dzień gdy zaglądała do niej anestezjolog no i przy okazji wyszło że morfologii też nie ma pięknej ale to mało ważne jak narazie.Ani jednego złamania,zwichnięcia...nic a podejrzewali krwawienie wewnątrz czaszkowe mówili coś o krwawieniu podpajęczynówkowym bo usg niezbyt wyszło na początku które miała robione,no i wyszło że przestrzeń płynowa przymózgowia jest asymetryczna ale to już sprawka asymetrii główki więc nie zwrócili na to większej uwagi bo to się z czasem wyrówna.Cały dzień przepłakałam,jej nic nie dolega a ja nadal płaczę bo nie mogę sobie tego wybaczyć i nie myśleć o tym jak spadała,rzuciłam wszystko i pobiegłam by ją złapać ale i tak przeturlała się po ok 10 schodach w dół.Obecnie uśmiecha się,gaworzy,rozpoznaje Nas a ja nadal w strachu...musimy jeszcze chodzić teraz na kontrolę do pediatry i musimy wybrać się do neurologa.
 
reklama
Do góry