reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki listopadowe 2012 :)

reklama
Hejka laski w nowym roku!

Ja cierpię na notoryczny brak czasu, ciągle coś i ciągle coś. Do tego niekończące się przeziębienie u całej trójki. Znalazałam chwilkę więc i napisać mogę. Jaśko w domu zaaklimatyzował się fantastycznie zresztą i my też. Święta choć zalatane udały się. Upragnionego spokoju jeszcze do końca nie ma ale myślę, że jak już nas większość odwiedzi to i luzik większy będzie. Ja rosnę i rosnę brzuszek coraz częściej odmawia posłuszeństwa, lekarz na mnie zły jak nie wiem. W poniedziałek idę na glukozę, mam nadzieję że uda mi się to wypić i dotrwać do drugiego kłucia. Cytrynka już w lodówce się chłodzi. Właśnie wstawiłam ciacho i się piecze mam nadzieję, że wyjdzie :-D. Po świętach byliśmy na wyprzedażach lumpeksowych hehe no i 5 reklamówek ciuchów za 55zł dla dzieciaków jest. no jestem dumna jak paw hehe.
Dogotowuje mi się makaronik na spaghetti, Jaśko powinien wstać (od kilku dni jest tak padnięty że drzemka w dzień musi być). A ja relaksuję się póki mąż mi gości nie przywiezie.

Trzymajcie się laski w tym Nowym Roku jak najlepiej by wszystkie maluszki były zdrowe i te nienarodzone jeszcze szybko na świat przyszły!!!
 
krówko super, że wszystcy się zaaklimatyzowaliście w domku, ech te przeziębienia ja też dziś jestem jakaś słaba, senna i mam 37,5 stopnia temperatury, już sobie zaaplikowałam gorącą herbatkę i siedzę pod kocem.

Jutro planuję iść do Gina (tego na NFZ) bo kazał przyjść w pierwszym tygodniu stycznia, muszę go koniecznie zapytać o to badanie przezierności bo jakoś nie widziałam, żeby podczas ostatniego usg mi to robił, na zdjęciu z usg nie ma żadnych innych wartości oprócz CRL :dry:
Ciekawe czy zrobi mi jeszcze raz usg bo ostatnio było za wcześnie czy już nie.

Jeśli nie sprawdził tej przezierności ostatnim razem to należy mi się jeszcze jedna wizyta z usg czy dopiero przepisowo kolejna ok 20 tc?
 
Karola o ile się nie myle to ta przezierność bada się do 14 tc, ja ja miałam badana w 12 tc na pierwszym badaniu prenatalnym.

a mnie dzisiaj zoladek boli, wina Mlodego, ciśnie mi go i kopie chyba, poza tym spalabm i spala, a tu mój m ma dyżur a Matyska i tak wyrozumiala, ale siedzi i narzeka,ze jej się nudzi, a ja...nie mam sily, normalna detka ze mnie.
 
Karola o ile się nie myle to ta przezierność bada się do 14 tc, ja ja miałam badana w 12 tc na pierwszym badaniu prenatalnym.

a mnie dzisiaj zoladek boli, wina Mlodego, ciśnie mi go i kopie chyba, poza tym spalabm i spala, a tu mój m ma dyżur a Matyska i tak wyrozumiala, ale siedzi i narzeka,ze jej się nudzi, a ja...nie mam sily, normalna detka ze mnie.

ja teraz miałam w 12t6d przy Kubie w 13t6d

dzisiaj po wizycie ok,szyjka się skraca ale mocno trzyma,póki co bez leków,krzywa cukrowa ok ale prawie przekroczyłam normę hehe bo na czczo miałam 97 (norma 99 max) po 1 godzinie od podania 138 (norma do 140) hehe a po 2 godzinach 126

no i ważę :zawstydzona/y: 68kg - powiedzmy i naciągnijmy 1,5 kg ubrania to 66,5kg,sporo mi przybyło od początku ciąży 12,5kg :baffled: oj będzie ze mnie cielak na końcu,za 2,5 tygodnia kolejna wizyta,teraz będę częściej chodzić.
Kaskę na malucha odkładamy ale jeszcze nic nie kupuję,poczekam do 28tc :-)
 
ha ha Anabelko no to więcej przytylas niż ja na tym etapie ciąży, ale Ty to wysoka jesteś wiec nie będzie tak widać, ja już zastanawiam się nad pakowaniem torby do szpitala, cholercia jak to zleciało :szok:w sumie mam w glowie co mam wziąć ale jakos nie chce mi się tego wladowac do torby :baffled::no:
 
ha ha Anabelko no to więcej przytylas niż ja na tym etapie ciąży, ale Ty to wysoka jesteś wiec nie będzie tak widać, ja już zastanawiam się nad pakowaniem torby do szpitala, cholercia jak to zleciało :szok:w sumie mam w glowie co mam wziąć ale jakos nie chce mi się tego wladowac do torby :baffled::no:

i mała pomyłka z wagą co kiedyś Ci pisałam,Kuba w 30tc miał 2370g a nie w 32tc ale wtedy wg usg wyskoczyło 32tc ale to z powodu jego wagi usg określiło inaczej,ale porównując moją wagę z 24tc przy Kubie to miałam 66kg więc tylko kilka kg więcej hehe

No jeszcze po mnie tak tego nie widać,tzn inni mówią że wyglądam dobrze,ale ja jestem przyzwyczajona do innej wagi i widzę gdy stoję bokiem w lustrze rosnącego cielaka hehe no ale wczoraj gdy kupowałam większą kurtkę :-D kupiłam M :-) więc nie ma tak źle,niebawem muszę kupić jeszcze większą,w Mce obchodze teraz i kolejną zimę a za jakieś hmm kilka tygodni -chyba max miesiąc kupię L lub XL by pomieścić brzuch :-D :-) uparłam się na płaszczyk lub na dłuższą kurtkę,ale w płaszczach wyglądam jak bałwan z tym brzuchem :-D :-)
No i czułam że dużo mi przybyło bo gdy wstaję gdy kucam to czuję że wkładam w to więcej wysiłku :-)
Kurcze ta zima jakaś łagodna jest i ciężko wywróżyć jaka będzie pogoda w lutym i czy nie sypnie sporym śniegiem w lutym i będzie do marca

No i mam wózek już w planach,graco symbio :-)

spakuj się już lepiej :-) ja dopakowywałam swoją torbę gdy mi odeszły wody :-)

Miłego dnia wszystkim
 
hej, z ta zima jest tak,ze nie wiadomo co kupic i czy w ogole kupic, ja, o dziwo dopinam się jeszcze w moja zimowke, wiec chyba sobie daruje zakupy i tak w tej ciąży mało co kupiłam dla siebie, no bo po co???

bylam u gin, nie będę miała cesarki, wszystko w porządku, szyjka twarda zamknieta uformowana, badania ok, Mlody leniwy ostatnio, ale ok, torba jeszcze pusta, ale rzeczy już wszystkie podostawałam z allegro, teraz tylko odkazić i do torby, szczerze nie chce mi się jeszcze pakowac:no:, jak tak dalej pojdzie będę rodzic kolo 5 lutego, wiec mam czasu a czasu.

Ja mam lozeczko turystyczne graco, fajna firma, w USA każdy kupuje graco, bardzo popularna firma :tak: Milego dnia.
 
ja chciałam na początku graco evo,ale ona mają koła podobne do tych co miałam w quatro tour deluxe i klepały,symbio ma inne koła i nie klepią na chodniku,w sumie droższy ale odżałujemy dla własnej wygody :-D :-)

Ja torbę zapewne spakuje na sam koniec jak wszystko zresztą :-) spakuj sobie to co może poleżeć w torbie te kilka tygodni a resztę na sam koniec,.
Mój dzidziol nadal poprzecznie leży,ale przyznam że mi tak też wygodniej hehe a niech jest maluch ułożony jak chce bo u mnie i tak więcej za cc przemawia niż za sn,więc mi to już obojętne,no i jeszcze brodawki do usuwania przed ew porodem eh :szok: cyce już mnie bolą jakbym miała zastój pokarmu hehe no w sumie tak jest bo mi już leci :-)
 
reklama
ja już po dzisiejszej wizycie u Gina (na NFZ), zapytałam o to badanie przezierności dlaczego ostatnio nie było i czy będziemy to jeszcze robić, no więc Gin wypisał mi skierowanie i byłam dziś na usg, wynik NT 0,00mm :tak: Bąbelek ładnie urósł, teraz ma 69,4mm. Na poprzednim usg w 11tc jakoś nie bardzo miał ochotę się ruszać za to dziś fikał jak szalony :-D podskakiwał i kopał nóżkami, super widok! Termin porodu wg usg pokrywa się z terminem z OM czyli pomimo, że owulację miałam tydzień później Bąbelek jakoś to nadrobił :tak: Co do płci to Gin nic się nie wypowiedział, wg niego to za wcześnie :dry: więc nie wiem jakim cudem już ze 3 lub nawet 4 Lipcówki znają płeć swoich dzieciaczków :confused::confused:

Zobacz załącznik 602112
 
Do góry