reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki Kwietniowe :) 2013 !

reklama
Hej. Nie było mnie bo musiałam odpocząć od wszystkiego. Tempka poleciała więc lada dzień @. Byle jak najszybciej bo od soboty urlop, przydałoby się żeby już było po @.
Ja już odpuszczam, w tym cyklu nawet nie będę mierzyć temperatury, może dopiero pod koniec cyklu żeby wiedzieć kiedy spada i kiedy spodziewać się @ale watpię. Widać nie dane nam mieć dziecka i trzeba będzie się z tym pogodzić. Teraz będę mieć przerwę w leczeniu więc będę mogła się na spokojnie zastanowić czy później podejmować na nowo leczenie. Bo wydaje mi się ze nie mam już na to siły...
 
natka, a jak dlugo sie staracie? jesli oczywiscie mozna wiedziec...gdzies mignela mi informacja, ze masz torbiel na jajniku? jestem za tym aby odpoczac od staran, ale dlaczego od razu poddawac?
 
Teraz zaczyna się 9 miesiąc starań. Generalnie w moim przypadku jest ciężko bo mam PCO. W ostatnim cyklu miałam dwa pęcherzyki, z czego jeden nie pękł (mimo zastrzyku) i z niego prawdopodobnie powstała ta torbiel- dobrze kojarzysz.
Czemu się poddawać? Mam już po prostu dosyć, nie mam już sił. Z każdą kolejną porażką jest tylko coraz gorzej. Mój M mówi że nie pamięta kiedy ostatnio się śmiałam, i ma rację bo przez to wszystko naprawdę nic już mnie nie cieszy. Do bani to wszystko :-(
 
tyyy, natka, my zaczynamy 11 cykl i naprawde sie zbytnio nie stresuje. Nie jestes pierwsza i ostatnia z PCO, ktora sie stara o dziecko! Wrzuc na luz, faktycznie odpocznijcie psychicznie od tego i z podwojna sila wroc do leczenia (w razie gdyby sie nie udalo). Przyznaje, ze tez panikowalam, zastanawialam sie co ze mna nie tak, ale nagle sie okazalo, ze kobiet starajacych sie dluzej niz jeden cykl jest okolo mnostwo! Wystarczy przejrzec to forum! Kiedys i na nas przyjdzie pora :-) Ja z diagnozowaniem czekam do listopada (moze to i dobrze, ze sie przeprowadzamy i w tej chwili nie ma sensu czegokolwiek zaczynac) a do listopada zamierzam sie cieszyc seksem bez zabezpieczen, robic rzeczy na ktore z dzieckiem nie bedzie szans: podroze, wycieczki w gory, silownia, basen, przyjaciele, imprezy, nocne maratony filmowe, kariera i po prostu wyluzowac :-)
 
Natka
nie no dzięki !
odbierasz mi wiarę w cokolwiek!
Nie poddawaj się bo dostaniesz w dupsko!
Co ja mam powiedzieć?
Ponad 36 nieudanych cykli!
Trafiałam na lekarzy idiotów!
Dopiero teraz trafiłam na kobietę która być może zajmie się mną tak naprawdę!
U mnie też jest podejrzenie PCO
do tego insulinemia
hiperprolaktynemia i coś z tarczycą.
Nie odbieraj nam wiary i walcz z nami!
Głową do góry, pierś do przodu!
Odpocznij i wracaj do nas ze zdwojoną siłą!
Potrzebujemy cie!
My przyszłe matki !
 
Tak jak myslalam - owu jeszcze przede mna
yes2.gif
Dzis 13dc jest jeden pęcherzyk na prawym jajniku z którego prawdopodobnie będzie owu o wymiarach 14x16mm . Ginka owu przewiduje na 16dc zalecila seksowanie w srode rano i w czwartek wieczorem, ale zobaczymy jak to dokładnie się sprawdzi w praktyce, w każdym razie do jutra na pewno czekamy z seksowaniem, bo to rzeczywiście mogloby być za wcześnie
happy.gif
Ciesze się ze jest choć ten jeden pechol, mniej ciesze się z tego, ze ginka znowu skasowala mnie jak za wizyte z usg - 130zl
cool.gif
dlaczego tak dużo...? zaczynam podejrzewać ze ona idzie na zdzieranie kasy, bo chciała zebym w srode przyszla jeszcze ale powiedziałam jej ze w srode Nas już nie będzie bo jedziemy na urlop, ale uwierzcie mi ze gdybym była to spytałabym się jej ile w srode mnie skasuje bo nie stać mnie na wydawanie co wizyte 130zł, nawet jeśli to tylko usg. O wynikach powiedziała ze dobre, nie musze ich powtarzac, Ł. mam dalej podawac witaminki na lepsza jakos nasienia i sama mam brac je nadal, pytałam o ten jod, ale powiedziała, ze według Niej to nie one wplywaja na wzrost hormonow TSH. Po urlopie zapisuje się do tego endoginka i zobaczymy , najwyżej wroce do Niej jak mi nie spasuje, albo okaze sie podobnie myslacy.Ginka kazala mi przyjść po @ na wizytke, jeśli oczywiście sie pojawi, choć jakos tak nie licze na nic . Ale może teraz jak będzie mniej i stricte w czasie owu to cos pomoze ? Zobaczymy, ważne ze jest pęcherzyk, oby ladnie urosl i pekl o czasie.

natka co ja Ci powiedziałam ? Nie ma dolowania się !!! nie ma !! My tez w sierpniu będziemy zaczynać również 9 cykl staran ale wiem ze nie mogę się zalamywac. A co mam pomyslec kochana jak się dowiaduje ze kolejny cykl się nie udaje mimo ze teoretycznie obydwoje jesteśmy zdrowi ? Uwierz mi, ze wolabym wiedzieć, ze cos mi dolega i na tym muc opierać swoje niepowodzenia a nie myslec codziennie co robie zle, ze znowu się nie udało,skoro jestem zdrowa.
Wiem, ze jest ciężko, ale popatrz ja obiecałam sobie, ze nie będę się zalamywac i nie zrobie tego choćby nie wiem co ! Nie uda się teraz, uda się za miesiąc, albo dwa, wiem to, probowac będę do skutku, az mi zdrowia i pieniędzy wystarczy, bo wiem ze warto, a poki jesteśmy młode możemy sobie na to pozwolić. Wszystko da się zrobić i osiagnac tylko same w siebie musimy uwierzyć, musimy nie myslec tyle o tym i przede wszystkim wyluzować choć to czasem nierealne, ale trzeba szukac możliwośći by to osiagnac, choćby poprzez taki wlasnie np. urlop :) Nie masz się martwic, bo powiedziałam Ci ze poki ja będę mieć sily będę Was wszystkie ustawiac do pionu, bo wiem ze to mało pocieszające ale sa kobiety starające się pare lat, którym się udaje, a my jakby na to nie patrzeć jesteśmy na początku tej drogi Kochana :* będzie dobrze !
 
Ostatnia edycja:
Kochane, ja od Was nie odchodzę, odpuszczam staranka ale stąd nigdzie się nie wybieram. Może nawet nie do końca odpuszczam, bo przecież nadal będziemy próbować, bez pomiarów, monitu (przynajmniej na razie) ale Przytulanki będą bo bez tego nie możemy żyć hehe :-) może jakimś cudem się uda ale nie chcę o tym myśleć, zastanawiać się bo "może jednak się udało". Nie mam sił na kolejną porażkę, dlatego wolę nastawić się że się nie uda.
 
reklama
Anuszka PCO sie nie leczy jako tako,fakt cykle sa dlugie mozna podawac lutka. A na owulke to tylko stymulacja. A tak to jest nieuleczalne schorzenie raczej
 
Do góry