reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki Kwietniowe :) 2013 !

reklama
Ja uciekam do pracy :-) kończę o 18 , może się odezwę wieczorem jak mi na to czas pozwoli a jak nie to jutro o 5 rano :-D Miłego dnia wszystkim
 
hej dziewczynki :*

U mnie dziś strasznie goraco, tempka rano poszlala bo w ciągu paru minut opadla ale to przez to ze nie wiem czemu opatulilam się w nocy koldra i jak się rano obudziłam to mokrusienka bylam :zawstydzona/y:

ide szykować się do ginki :*
 
anisen, a czym to grozi???uwazaj na siebie!

angelaa,czyli @ nie masz? trzymam ciagle kciuki w takim razie!

a u mnie 10ty dzien wyzszych temperatur, tempka zachecajaco lekko w gore, jak ja wytrzymam do przyszlego weekendu? :) no i myslimy nad tym wyjazdem...oj, myslimy. Maz cos niesmialo przebakuje zebysmy przelozyli plany rodzicielskie o 2 lata ale na to ja sie nie zgadzam!

i pochwale sie, ze schudlam! nie wiem jakim cudem? tzn maz na diecie a ja nie majac wyjscia dojadam zdrowe rzeczy po nim zeby nie wyrzucac :) A jeszcze niedawno sie skarzylam na zatrzymywanie wody w organizmie i zwiazane z tym dolegliwosci. A tu taka niespodzinka, zamiast przytyc 2 kilo przed @ to schudlam...:-)
 
Ostatnia edycja:
anisen po pierwsze gratuluję, że cudak rośnie pięknie :D
Ciśnienie - trochę za niskie, może kawe sobie chociaż jedną strzelaj. Ja mam za to za wysokie i muszę leki brać.
A szyjka - ja się na tym nie znam, ale jak on mówi, że uważać to uważać!!!
Mi wczoraj gin chciała odstawić luteinę, ale jeszcze będę brała ale mniej, dla własnego samopoczucia. Pododbno już na moim etapie nic nie daje, ale co tam.

A ja się dziś obudziłam z potwornym bólem głowy i nie wiem jak sobie z nim poradzić... aaaaaaaaaaaa
mnie tak rzadko boli głowa....a dziś mnie tak bol, że aż oko mnie boli!!!
 
Ja już po wizycie. I powiem Wam szczerze, mam na prawde mieszane uczucia co do tej ginki..zaczelam temat ze od dwóch miesięcy kiedy mierze temperaturę nie mam wyraźnego skoku a ona mi na to, ze to na pewno przez ta torbiel. Wiec mowie, ok, ale może warto byłoby to skontrolować, bo jeśli powtorzy się to teraz np. to co ? A ona mi na to, czy ja jej sugeruje ze po każdym cyklu chciałabym usg. Powiedzialam to z takim wyrzutem jakbym prosila o pożyczenie miliona dolarów. Przeciez ma za mnie płacone jak za normalnego pacjenta, wiec co jej szkodzi mi zrobić takie usg dwa razy w miesiącu ???
No i oczywiście powiedziała, ze nieplodnosc określa się po roku staran i dopiero wtedy zaczyna się leczenie. Zaznaczyla ze jeśli w ciągu najbliższych trzech miesięcy nie będę mieć owulacji to wtedy możemy zastosować leki które ja wywoluja, ale to dopiero po 3-4 miesięcy.
Jestem zla, bo ja chyba na prawde nie proszę o tak wiele do cholery...teraz konczy się 7 miesięcy jak staramy się o dziecko, i co w ciągu tych miesięcy nie mogę nawet poprosić o monitoring?? kurcze przecież ja nie proszę o in vitro tylko o sprawdzenie czy pęcherzyki które robia mi się przez owu jeśli oczywiście się robia - pekaja. Bo co jeśli w trakcie tych 3 miesięcy wytworzy mi się kolejna torbiel ?? ( tfuu tfuu ) Nie będę o tym nawet wiedzieć, bo ginka powiedziała mi ze mam przyjść za jakies 2 miesiące...jestem zawiedziona. Na prawde. Bo wiem, ze jestem spieta, ze zbyt dużo o tym mysle, ale chciałabym wykluczyć pewne rzeczy a uważam ze jeśli miałam już styczność z torbielą która wytworzyla się z niepeknietego prawdopodobnie pęcherzyka to taka sytuacja może się powtórzyć a jak będę o tym wiedzieć ?? Co, znowu będziemy się starac, mina 3 miesiące i nagle się okaze ze znowu jest torbiel, a potem czary mary i zniknie ? Rozmawialam z Łukaszem i powiedziałam mu ze zastanawiam się czasem czy ta torbiel na pewno tam była..bo każdy lekarz mowil mi ze kiedy torbiel peka, czuje się przenikliwy bol, nieporównywalny do niczego, a ja niczego takiego nie odczulam. Ani razu.
Poza tym jedna kwestia. Spytalam się jej o dlugosc cykli. Powiedziala ze te moje 33-dniowe sa super, ze wszystko jest w porządku, wiec pytam się, kiedy można powiedzieć o anomalii odn. cyklu a ona mi na to, ze to nie ma znaczenia ile trwa cykl, ważne żeby była owulacja. No wiec ok, a jeski trwa 40dni to co, to tez nie anomalia ???? Ja nie wiem już czy to ja jestem taka glupia, czy rzeczywiście jak się okazuje, w niczym nie ma problemu,i nawet jeśli cykle sa długie, owulacja jest przesunieta to wszystko jest cudownie i super.Do tej pory miałam cykle 28-dniowe wiec chyba powinnam do takich wrocic....zastanawiam się już bardzo poważnie nad pojsciem prywatnie do gina.
A co Wy o tym sadzicie ?

misia Kochana może kwestia ciśnienia bo mnie tez dziś obudzil bol glowy :(( Ciesze się ze dzidzia urosła znowu :)))
 
Nusia wspolczuje Ci z powodu tego babsztyla :// wrrr wredna baba robiaca łaskę ze ci usg zrobi ja tez stwierdzilam ze moze warto by bylo zrobic monitoring cyklu zeby zobaczyc jak to u mnie wyglada

Misia to pogoda i cisnienie wariuje bo ja prawie zasypiam w robocie
 
Zauwazylam jedno - ze co po niektórzy lekarze przyjmujący na NFZ nawet jeśli Cie znaja robia laske ze wszystkiego. Ugryzlam się w jezyk żeby nie spytac się jej czy gdybym przyszla do Niej prywatnie to również bylby problem ze zrobieniem usg. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kase, i potwierdzilo się to po ra kolejny niestety...
Bo 7 miesięcy to nie sam początek staran, i cos już chyba moza zrobić, nie leczenie, to chociaż kontrol tego czy w ogole dochodzi do prawidłowej owulacji. Szkoda slow powiem Wam, ale chyba utwierdzam się w przekonaniu ze niestety jak się nie zapłaci a masz problem to pomocy jakiej oczekujesz nigdzie nie dostaniesz..
 
reklama
Nusia kurcza ale ci sie trafil babsztyl :(
A moze trzeba zmienić lekarza na takiego który porządnie sie zabierze za diagnozę a nie będzie czekał na nie iwadomo co. Jej wiem ze tak łatwo sie mówi, ale po takim potraktowaniu ja bym do baby nie poszla już więcej.

Michalina zapytałam czym to grozi taka szyjka wprosotwana. powiedział ze to jest anomalia spora i grozi tym ze będzie sie skracać i rozwierać szybciej bo dziecko będzie na nią bezpośrednio naciskać. Im większe tym większy nacisk. I mam teraz sie nastawić ze na pewno nie przenoszę, raczej urodzę przed terminem, bo ta szyjna to sie nie cofnie jak jest w takim położeniu. Będę sie oszczędzać ile trzeba. już na wakacje umówiłam sie z nianią ze będzie przychodzić na 3 godziny żeby choć malce zabrać na spacer albo do parku. Szkoda mi tylko stażu bo rok strace :(
 
Do góry