reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki II połowa 2021

Cokolwiek [emoji85][emoji28] w ubiegłym cyklu np do 10 dpo czułam że coś się dzieje (wiem, abstrakcja ale myślę że nie udało się zagnieżdżenie) bo były i bóle jak na @ lekkie, i ciągle jajniki kłuły i ta beta 2.55 więc coś się mogło dziać ale nie udało się zagnieżdżenie [emoji1745] tak myślę [emoji848][emoji23] a teraz nie czuję nic i dlatego takie myślenie, testy już przyszły więc teraz oj będzie ciężko wytrzymać z niesikaniem [emoji23][emoji23][emoji23]
Ja tez wczoraj czułam jajniki a dziś test tak biały ze bielszy nie będzie 🤷🏽‍♀️ nie ma reguły 🤷🏽‍♀️
 
reklama

Nieee. W końcu nie było zabiegu. Uznali ze beta praktycznie nie rośnie. W piątek była 529,4 a wczoraj 536. Ta ciąża jakas strasznie mała wiec mimo iż nie mają i nie używają ściągnęli dla mnie wczoraj metotreksat. Trochę lipa bo ban na ciążę do lipca, no ale jednak mniej inwazyjnie niż operacja. Teraz byle beta zaczęła spadać i niech mnie puszczają do domu. Zastrzyk miałam wczoraj jakoś 15-16. Betę będą badać jutro
 
Nieee. W końcu nie było zabiegu. Uznali ze beta praktycznie nie rośnie. W piątek była 529,4 a wczoraj 536. Ta ciąża jakas strasznie mała wiec mimo iż nie mają i nie używają ściągnęli dla mnie wczoraj metotreksat. Trochę lipa bo ban na ciążę do lipca, no ale jednak mniej inwazyjnie niż operacja. Teraz byle beta zaczęła spadać i niech mnie puszczają do domu. Zastrzyk miałam wczoraj jakoś 15-16. Betę będą badać jutro
O wow! Pewnie ze lepsze to niż zabieg chociaz napewno nie pozostanie to organizmowi obojętne... Teraz już będzie z górki, 6 miesięcy tez szybko zleci, a że masz szczęście do złotych strzałów to napewno szybko zmienisz wątek 🤞
 
reklama
Nieee. W końcu nie było zabiegu. Uznali ze beta praktycznie nie rośnie. W piątek była 529,4 a wczoraj 536. Ta ciąża jakas strasznie mała wiec mimo iż nie mają i nie używają ściągnęli dla mnie wczoraj metotreksat. Trochę lipa bo ban na ciążę do lipca, no ale jednak mniej inwazyjnie niż operacja. Teraz byle beta zaczęła spadać i niech mnie puszczają do domu. Zastrzyk miałam wczoraj jakoś 15-16. Betę będą badać jutro
Czemu aż pół roku 🤨 nawet po łyżeczkowaniu jest minimum 3 miesiące a po samoistnym w tym wywoływanym lekiem można w zasadzie w kolejnym cyklu. Skąd aż tyle czekania?
 
Do góry