Weronik@29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2021
- Postów
- 663
Czuję po kościach że nic z tego4 dni to jeszcze kupa czasu żeby test wyszedł pozytywny. Nie załamuj się. Po to tu jestesmy żeby się wspierać. Damy radę ❤
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Czuję po kościach że nic z tego4 dni to jeszcze kupa czasu żeby test wyszedł pozytywny. Nie załamuj się. Po to tu jestesmy żeby się wspierać. Damy radę ❤
Nie wiem co powinnaś zrobić ale ja bym testowałaDziewczy doradźcie!
Dzisiaj powinna przyjść @. Już od czwartku czuje jakby za moment miała przyjść, ale nadal nic.
Tak jak już pisałam, prawdopodobna owulacja 15.10, całkowicie próbny test zrobiony tydzień temu w sobotę - bialutki aż raziło. W środę wizyta u gin i widział dojrzewające w jajniku pecherzyki.
Testować jutro czy czekać na @ (to pierwszy cykl po odstawieniu tabsów, wiec opóźnienie jest bardzo prawdopodobne)
Dzisiaj juz testuj w dzień spodziewanej miesiączki powinno wykryć juz o kazdej porzeDziewczy doradźcie!
Dzisiaj powinna przyjść @. Już od czwartku czuje jakby za moment miała przyjść, ale nadal nic.
Tak jak już pisałam, prawdopodobna owulacja 15.10, całkowicie próbny test zrobiony tydzień temu w sobotę - bialutki aż raziło. W środę wizyta u gin i widział dojrzewające w jajniku pecherzyki.
Testować jutro czy czekać na @ (to pierwszy cykl po odstawieniu tabsów, wiec opóźnienie jest bardzo prawdopodobne)
Ja bym tam testowała skoro owu byla prawdopodobnie 15.10 a wywnioskowalas to z testow owulacyjnyvh czy monitoringu?Dziewczy doradźcie!
Dzisiaj powinna przyjść @. Już od czwartku czuje jakby za moment miała przyjść, ale nadal nic.
Tak jak już pisałam, prawdopodobna owulacja 15.10, całkowicie próbny test zrobiony tydzień temu w sobotę - bialutki aż raziło. W środę wizyta u gin i widział dojrzewające w jajniku pecherzyki.
Testować jutro czy czekać na @ (to pierwszy cykl po odstawieniu tabsów, wiec opóźnienie jest bardzo prawdopodobne)
U mnie tez na 3.11 małpaDziś jeszcze gorzej boli mnie podbrzusze. Nie mogę nawet wziąć na ręce syna, bo od razu ból. Test negatywny. Powinnam dostać okres 3.11, wiec może to ból na okres.
Wnioskowałam tylko z amatorskiej obserwacji śluzu i bólu jajnika, wiec biorę tez pod uwagę, że ona mogła w ogóle nie wystąpić .Ja bym tam testowała skoro owu byla prawdopodobnie 15.10 a wywnioskowalas to z testow owulacyjnyvh czy monitoringu?
To dziwne że od 3 tygodni ci się utrzymuje ta sama temperatura. Dobrze na pewno mierzysz? Na owulację powinien być spadek a potem wzrost większy niż w 1 połowie cyklu. W takim razie może jednak owu nie bylo? Sprobuj zatestowac jak nie to czekaj na miesiaczke. Ja w 1 cyklu staran po odstawieniu antykoncepcji korzystalam z testow owulacyjnych, teraz tez uzywam. Mi sie generalnie sprawdili choc ostatnio sie okazalo ze test owulacyjny byl pozytywny w poniedzialek wieczorem a owulacje mialam w niedziele dzien wczesniej potwierdzona na wizycie u ginekologa ale tak mniej wiecej pozwalaja pokazac czy jest chociaż skok lh bo to że pozytyw też nie koniecznie mówi że ta owulacja będzie. U mnie zaskoczyło od razu po odstawieniu tabletekWnioskowałam tylko z amatorskiej obserwacji śluzu i bólu jajnika, wiec biorę tez pod uwagę, że ona mogła w ogóle nie wystąpić .
Dodam tez, że temperatura cały czas powyżej 37 - od 3 tygodni się tak utrzymuje
W całym temacie jestem jeszcze totalnie zielona, bo to mój pierwszy cykl starań w życiu, wiec narazie podeszłam do tematu na luzie.
Ja tez się boję,tym bardziej ze będę musiała pracować…ale pragnienie silniejsze.Hej! Zapraszamy ale proszę tu nie siedzirdziec zbyt długo tylko na wątek mamusiowy szybko przechodzić ;-) Też będę się starać o 3 maluszka od następnego cyklu :-) Trochę się boję czy podołam ale do odważnych świat należy!
Nie zamierzam,ale kto wie los pisze własne scenariusze. Nie musiałam się starać o dwie pierwsze ciąże,wszystko poszło szybko i sprawnie. Rok temu poroniłam w 5tyg,wiec różnie może być.Obyś szybko stąd uciekła i nie grzała tu długo miejsca ❤ owocnych starań, jesteśmy do dyspozycji