Magda 1996
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2021
- Postów
- 160
Bo co jeśli to tylko kontrolna?A to myślicie ze juz powinnam być na tel liście? Może poczekajmy do rana
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bo co jeśli to tylko kontrolna?A to myślicie ze juz powinnam być na tel liście? Może poczekajmy do rana
A inseminację też proponowałam by nie marnować cykli ale to obraza majestatu bo chce naturalnie tyle że naturalnie rzadko coś robi w dni płodne... Brak slowPorozmawiaj z mężem. Tak na prawdę jest mało dni płodnych więc wtedy powinien być w gotowości. Ja z moim też miałam takie problemy. Najgorsze było jak kupiłam ten żel conceive plus, cholernie drogi był, zaaplikowalam go i czekałam na męża a on stwierdził że dziś mu się nie chce. Mało romantyczne było to czekanie z żelem na plemniki ... Wtedy byłam taka wściekła że szukałam już w internecie wniosku o rozwód. Na mojego podziałało dopiero jak lekarz powiedział że w grudniowym cyklu będzie inseminacja bo już za długo się staramy (było już 23cykle starań) i jak usłyszał ze musi zaś do kubeczka oddać nasienie to tak się spial że w 24 cyklu były w końcu dwie kreski
Teraz już nie masz wyjścia, rano muszą być mocniejsze kreski bo listy się nie zmienia w trakcieA to myślicie ze juz powinnam być na tel liście? Może poczekajmy do rana
Kup sexi bieliznę i w dni płodne niby przypadkiem podnoś coś z podłogi przy nim. I nie mów oczywiście że są dni płodne bo może on się ich boi Musisz znaleźć sposób bo miesiące lecą, flustracja wzrasta. Choć ja po cichu liczę w piątek nas zaskoczyszA inseminację też proponowałam by nie marnować cykli ale to obraza majestatu bo chce naturalnie tyle że naturalnie rzadko coś robi w dni płodne... Brak slow
Mój tak miał jak staraliśmy się o syna (półtorej roku) , na początku spoko później to już frustracja itd i unikał , albo w ogóle nie wychodziło bo się spinał a ja tak chciałam .. pamietam było to straszne dla naszego związku , współczuje i rozumiem doskonaleA inseminację też proponowałam by nie marnować cykli ale to obraza majestatu bo chce naturalnie tyle że naturalnie rzadko coś robi w dni płodne... Brak slow
Ja mu dawno nie mówię kiedy są ale nie trzeba być geniuszem by sam sobie mniej więcej wyliczał... Ja staram się by sex był regularnie od okresu by nie widział różnicy ale sam robi stop jak nadciągają dni płodne... Później jak już mija "ryzykowny" okres sam chętnie wraca do gry ale mnie ta zabawa już zmęczyłaKup sexi bieliznę i w dni płodne niby przypadkiem podnoś coś z podłogi przy nim. I nie mów oczywiście że są dni płodne bo może on się ich boi Musisz znaleźć sposób bo miesiące lecą, flustracja wzrasta. Choć ja po cichu liczę w piątek nas zaskoczysz
O grubo. To już nie jest normalne, tak na łeb mi napewno nie siądzie. Aż mnie dźwiga, jak sobie pomysleGdzieś czytałam że jedna mama pisała że kupka niemolecia ma kwaśny smak i pytala czy to normalne Wszystko przed nami
Ja tam widziałam kreskęA to myślicie ze juz powinnam być na tel liście? Może poczekajmy do rana
Nie mów mu kiedy masz okres Może wtedy nie zauważy że to już płodne.Ja mu dawno nie mówię kiedy są ale nie trzeba być geniuszem by sam sobie mniej więcej wyliczał... Ja staram się by sex był regularnie od okresu by nie widział różnicy ale sam robi stop jak nadciągają dni płodne... Później jak już mija "ryzykowny" okres sam chętnie wraca do gry ale mnie ta zabawa już zmęczyła