Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tzn ja używam tamponów i po 3h w 1 dzień to zawsze wyjmowałam bombe a teraz to tak jeszcze by wchłoną drugie tyle myślę... dziwne... I kolor tez taka jasna czerwień albo brąz (boze jakie to ohydne opisywać takie rzeczyMam to samo. Rano trochę przy siku i do teraz nic
) ale serio, czytałam że słabe krwawienie to słabe endometrium wiec juz wariuje jakieś tipy jak wzmocnić endometrium? 
Ja myślę to samo że nie po to wszystkie badania wizyty tabletki by to marnować...ale z jego głupota nie wygram niestety Nie pierwszy tak stracony cykl i zastanawiam się czy w ogóle sobie tego wszystkiego nie odpuścić... Skoro nie chce założyć rodziny jak była gadka przed ślubem to zawsze można się rozstać niż wiecznie prowadzić kłótnie o to że zlewa starania... Zwyczajnie nie mam sił już... Więc nie ma czego podziwiać...Czuję presję
@Blondi_87 o to podziwiam! Ja jak miałam ból jajnika (owulacja?) to męża o 1:30 w nocy budziłam na sexy ale nie chciał więc rano była taka wojna że cykl na straty że szybko mnie przepraszał
Tzn ja używam tamponów i po 3h w 1 dzień to zawsze wyjmowałam bombe a teraz to tak jeszcze by wchłoną drugie tyle myślę... dziwne... I kolor tez taka jasna czerwień albo brąz (boze jakie to ohydne opisywać takie rzeczy
Porozmawiaj z mężem. Tak na prawdę jest mało dni płodnych więc wtedy powinien być w gotowości. Ja z moim też miałam takie problemy. Najgorsze było jak kupiłam ten żel conceive plus, cholernie drogi był, zaaplikowalam go i czekałam na męża a on stwierdził że dziś mu się nie chce. Mało romantyczne było to czekanie z żelem na plemniki ... Wtedy byłam taka wściekła że szukałam już w internecie wniosku o rozwód. Na mojego podziałało dopiero jak lekarz powiedział że w grudniowym cyklu będzie inseminacja bo już za długo się staramy (było już 23cykle starań) i jak usłyszał ze musi zaś do kubeczka oddać nasienie to tak się spial że w 24 cyklu były w końcu dwie kreskiJa myślę to samo że nie po to wszystkie badania wizyty tabletki by to marnować...ale z jego głupota nie wygram niestety Nie pierwszy tak stracony cykl i zastanawiam się czy w ogóle sobie tego wszystkiego nie odpuścić... Skoro nie chce założyć rodziny jak była gadka przed ślubem to zawsze można się rozstać niż wiecznie prowadzić kłótnie o to że zlewa starania... Zwyczajnie nie mam sił już... Więc nie ma czego podziwiać...
Migdały jeszcze podobno ktoś tu pisałKupiłam!
To ja tez tak zawsze. Okres 5 dni z czego pierwsze 2-3 to i tampon i podpachy. Pierwsza noc zawsze z przerwa na wymianę bo inaczej pranie pościeli z rana. Robiłam dzisiaj test - hajzerowska biel. Mysle, ze może te przedświąteczne wysokie obroty odbijają mi się czkawką. Bo z endometrium nie mam problemów.Tzn ja używam tamponów i po 3h w 1 dzień to zawsze wyjmowałam bombe a teraz to tak jeszcze by wchłoną drugie tyle myślę... dziwne... I kolor tez taka jasna czerwień albo brąz (boze jakie to ohydne opisywać takie rzeczy
Już rozmawiałam nie raz... Nic to nie daje... Raz się stara raz nie to jego podejście za bardzo mnie boliPorozmawiaj z mężem. Tak na prawdę jest mało dni płodnych więc wtedy powinien być w gotowości. Ja z moim też miałam takie problemy. Najgorsze było jak kupiłam ten żel conceive plus, cholernie drogi był, zaaplikowalam go i czekałam na męża a on stwierdził że dziś mu się nie chce. Mało romantyczne było to czekanie z żelem na plemniki ... Wtedy byłam taka wściekła że szukałam już w internecie wniosku o rozwód. Na mojego podziałało dopiero jak lekarz powiedział że w grudniowym cyklu będzie inseminacja bo już za długo się staramy (było już 23cykle starań) i jak usłyszał ze musi zaś do kubeczka oddać nasienie to tak się spial że w 24 cyklu były w końcu dwie kreski
A to myślicie ze juz powinnam być na tel liście?@Natalia91 23.12
@wezsietatatooo 23.12(@25.12)
@AnnEmPe 24.12
@Atramentowa 24.12
@milka.s 24.12
@kosik_3 25.12
@Bibi89 26.12
@Magda 1996 27/28.12
@Nantes 27/28.12
@MamaR 31.12
@Blondi_87 31.12
@salamandra66 07.01
@pannadarianna 10.01
@Madame83 14.01
@c_or_nelia 14.01
@AnnEmPe 31.01
Może poczekajmy do rana
Gdzieś czytałam że jedna mama pisała że kupka niemolecia ma kwaśny smak i pytala czy to normalneTo ja tez tak zawsze. Okres 5 dni z czego pierwsze 2-3 to i tampon i podpachy. Pierwsza noc zawsze z przerwa na wymianę bo inaczej pranie pościeli z rana. Robiłam dzisiaj test - hajzerowska biel. Mysle, ze może te przedświąteczne wysokie obroty odbijają mi się czkawką. Bo z endometrium nie mam problemów.
W kwestii opisu to taka refleksja mnie naszła, że optymistycznie patrząc jeszcze sporo ich przed nami. Potem będą kolory śluzu w ciąży, zastanawianie się, czy to już czop, czy jeszcze nie. Na końcu będzie schiza, czy kolor niemowlęcych fekaliów jest zgodny z normą
Wszystko przed nami 
