Staraczki II połowa 2021

[Lebkuchen_mum]

Ja też się staram nie testować za wcześnie, bo jak zacznę, to już dzień w dzień jest żałosne sikanie na patyki xD

Zależy. Ja muszę wprowadzić zastrzyki także w tym wypadku ma to sens.

 

[pannadarianna]

Dzwoni do mnie mamuśka, pyta: jak się czujesz dziś? Mówię że lepiej, już nie jestem śpiąca, brzuch mnie nie boli itp. A ona "no bo się zagnieździło to jest lepiej" ona chyba ma większe nadzieje niż ja

 

[Blondi_87]

nie przepadam za negatywnymi testami , spróbuję wytrzymać z testowaniem jak najdłużej np. do środy, no chyba że @ przyjdzie wcześniej .....

Słuszna decyzja ja z nudów na kwarantannie zacznę 12 dpo sikance robić ale jak pisałam mnie to nie rusza zazwyczaj w ogóle twardo robię bęte i się nie bujam z tym zawieszeniem ale obecnie nie ma jak

 

[olka11135]

Też mam podwyższoną prolaktynę ale nie badałam ile. Ale jak nacisnę piers to mi mleko wyplywa kropelkami jeszcze

U mnie nic nie wycieka, nie mam żadnych innych objawów takiej wysokiej prolaktyny bo miesiąc temu było okej. Ale teraz się dowiedziałam, że ona łatwo ulega wzrostowi - a u mnie i stres i badania na biegu ale z drugiej strony nie chce mi się wierzyć, że aż tyle by wzrosła tylko przez takie pierdoły.

No i czym jednak ten progesteron 14,6 pozwala mi stwierdzić w takim razie, że owulacja była? Czy jednak nie bo to nie możliwe przy takiej prolaktynie? Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi

 

[Blondi_87]

U mnie nic nie wycieka, nie mam żadnych innych objawów takiej wysokiej prolaktyny bo miesiąc temu było okej. Ale teraz się dowiedziałam, że ona łatwo ulega wzrostowi - a u mnie i stres i badania na biegu ale z drugiej strony nie chce mi się wierzyć, że aż tyle by wzrosła tylko przez takie pierdoły.

No i czym jednak ten progesteron 14,6 pozwala mi stwierdzić w takim razie, że owulacja była? Czy jednak nie bo to nie możliwe przy takiej prolaktynie? Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi

Mówi się że powyżej 10 owulka była ale bez monitoringu pewności nie ma

 

[Ladycarooo]

to tak jak ja,mnie biel na teście tez z reguł nie rusza, bo nie spodziewam się w sumie niczego innego

Słuszna decyzja ja z nudów na kwarantannie zacznę 12 dpo sikance robić ale jak pisałam mnie to nie rusza zazwyczaj w ogóle twardo robię bęte i się nie bujam z tym zawieszeniem ale obecnie nie ma jak

 

[Blondi_87]

to tak jak ja,mnie biel na teście tez z reguł nie rusza, bo nie spodziewam się w sumie niczego innego

Chyba po kilku cyklach łapie się dystans

 

[Anka00]

Odebrałam dziś betę i progesteron, nie znam się chyba na tym

 

[Jo_28]

Czekam, czekam. W piątek idę na baby shower, więc chcę zrobić przed, żeby się nie łudzic patrząc na brzuszek koleżanki, a @ powinna być w sobotę. Jak mnie przyciśnie, to zrobię w środe najszybciej

Jasne rozumiem.. chociaż ja chyba wolałabym się dłużej łudzić oby były dwie kreski i impreza się udała jak dotrwamy to zatestujemy razem haha

 

[Jo_28]

Wow! Ale ładny!
A ja sobie mówiłam, że moja 14 całkiem spoko i że może te 331 prolaktyny nie do końca przy tym wypada tak źle. No nic. Mam 6 miesięcy na intensywne leczenie w razie gdyby nie okazało się to jednorazowe. Muszę spróbować coś zrobić ze stresem bo to pewnie jest przyczyna

Przy jakiej normie to 331? Ja miałam 50 przy normie do 23 i ginekolog twierdziła że wysoko