reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki II połowa 2021

A ja mam jeszcze takie pytanie: Co sądzicie, lepiej co drugi dzień czy codziennie się kochać z myślą o staraniu się w okolicach owulacji? Oczywiście mając na to ochotę, a nie „bo trzeba, to ten czas!” 😆.

Moim zdaniem jeżeli tylko w owulacje to lepiej codziennie ... ale patrząc na poczęcie mojego młodszego dziecka to u nas wystarczyło raz na jakieś 4-7 dni przed owulacją :D
 
reklama
Dziewczyny, prosze dajcie znac czy taki przypadek jak mój wyżej jest możliwy. Jak nie to tez powiedzcie, żebym się nie stresowała…

Moim zdaniem można - jak ktoś ma np. 21 dniowe cykle to raczej ma owulację praktycznie zaraz po. A myślę, że cykl może się rozjechać zarówno w jedną stronę jak i w drugą.
 
Hej dziewczyny :) u nas kolejny cykl, to działamy. Mam do was jedno pytanie. Moje cykle bywają w granicach 28-33-31 dni i tak na zmianę. Ostatni cykl to był 31 dni. Mój gin powiedział ze mam zacząć testy owu od 7 dnia cyklu. Zgłosić się ok. 17 dnia na monitoring bo w poprzednim cyklu byłam 7 dnia i 12, nic nie było widac. No ale coś przyjrzalam się sluzowi w ostatnich dniach. Zrobiłam test owulacyjny 12 dnia (w niedziele) i był negatywny, ale kreska była bardzo ciemna (nie tak jak powinna ale ciemna). Powtórzyłam test wczoraj i dzisiaj, kreski są coraz bledsze. Dodam ze wczoraj miałam mega kłucie lewego jajnika, uczucie jak przy pekajacym pęcherzyku. Zastanawiam się czy to możliwe ze miałam owulacje zaraz po okresie? Wg „kalendarza” powinnam dostać 27 listopada. Zadzwoniłam do swojego gina ale powiedział ze przyjmie mnie dopiero w poniedziałek bo nie ma już nic wolnego… fajnie byłoby sprawdzic czy może pęcherzyk już pękł i owulacja faktycznie była.
LH się waha często. Jeśli nie był to pozytyw typowy to bym się nie przejmowała.
 
reklama
No właśnie nie ogarniam. Słyszałam historie, że normalny okres mimo ciąży, ale jak pisałaś, że są skrzepy itd., to wydaje mi się nieprawdopodobne.
Dla mnie też i jedyną prawdopodobną historią utrzymania zarodka i wzrastania hcg mimo okresu jest dla mnie niestety CP, jeśli progesteron bedzie
Mniejszy niż 8 to prawie pewne
 
Do góry