reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki II połowa 2021

reklama
W ogóle troszkę zmieniając temat, ale właśnie będąc przy diecie, suplementach itp. to jak nie znacie to bardzo polecam wam dziewczyny z Akademii Płodności - nie korzystam co prawda na tę chwilę finansowo, ale za zapisanie się do newslettera dostajecie darmową dietę dla niej i dla niego na tydzień.
Słucham sobie też ich podcastów i również moim zdaniem są bardzo fajne :)
 
W ogóle troszkę zmieniając temat, ale właśnie będąc przy diecie, suplementach itp. to jak nie znacie to bardzo polecam wam dziewczyny z Akademii Płodności - nie korzystam co prawda na tę chwilę finansowo, ale za zapisanie się do newslettera dostajecie darmową dietę dla niej i dla niego na tydzień.
Słucham sobie też ich podcastów i również moim zdaniem są bardzo fajne :)
Tak, dużo słyszałam o nich i mega dużo pozytywnych opinii 😃😁 gdyby nie moje nietolerancje pokarmowe i problemy sama bym wykupiła dietę. Na 7.12 mam już umówionego dietetyka klinicznego i będziemy opracowywać dietę na 6 msc dla mnie. Na czas starań i ewentualnej ciązy chcę mieć 100% pewność, że posiłki nie spowodują skoku insuliny i spadku glukozy bo jest to niebezpieczne dla zarodka, utrudnia implantację itp 😊 ogólnie dieta daje mega dużo.
 
Dziewczyny, a ja mam głupie pytanie 😉
Zakładając, że owulacje miałam w poniedziałek (nie potwierdzona) to czy jest możliwe, że wczoraj była implementacja? Niby to dopiero 5 dpo, ale mam takie skurcze od wczoraj, dzisiaj doszedł ból pleców, że zaczęłam się zastanawiać, czy to mój organizm świruje razem z moją głową, czy jednak jest jakaś szansa 🤞🏻
 
Dziewczyny, a ja mam głupie pytanie 😉
Zakładając, że owulacje miałam w poniedziałek (nie potwierdzona) to czy jest możliwe, że wczoraj była implementacja? Niby to dopiero 5 dpo, ale mam takie skurcze od wczoraj, dzisiaj doszedł ból pleców, że zaczęłam się zastanawiać, czy to mój organizm świruje razem z moją głową, czy jednak jest jakaś szansa 🤞🏻
Implantacja*
Raczej mało prawdopodobne. Dochodzi do niej najwcześniej 6 dni po zapłodnieniu a wiadomo do zapłodnienia nie koniecznie dochodzi od razu w momenciu pęknięcia pęcherzyka. 😊 ale kto wie...może miałaś owu wcześniej?
 
Może któraś z was chciałaby skorzystać 😊
 

Załączniki

  • Screenshot_20211121-151849_Instagram.jpg
    Screenshot_20211121-151849_Instagram.jpg
    253,5 KB · Wyświetleń: 66
Implantacja*
Raczej mało prawdopodobne. Dochodzi do niej najwcześniej 6 dni po zapłodnieniu a wiadomo do zapłodnienia nie koniecznie dochodzi od razu w momenciu pęknięcia pęcherzyka. 😊 ale kto wie...może miałaś owu wcześniej?
No mogła być wcześniej, a mogło jej w ogóle nie być 😔 ten cykl mi płata takie figle, że chce żeby się już skończył.
Najbardziej wyraźny test owu miałam właśnie w niedziele + w poniedziałek miałam plamienie z krwią, a we wtorek śluz zabarwiony na różowo, stąd moje przypuszczenia, że owi była w poniedziałek.
W różnych artykułach czytałam, że implantacja może nastąpić już w 5 dpo, dlatego też zaczęłam się zastanawiać 🤔
Ale możliwe, że to tylko moja głowa zaczyna za mocno działać 😔
 
reklama
Do góry