reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki II połowa 2021

Ja to na tabletkach mialam cere potworną a zmieniane mialam 4 razy. Koniec koncow i tak nie moge brac hormonów 😂 w ciazy po duphastonie to co sie dzialo z moja twarza to bylo cos strasznego. Nawet tesciowa mi proponowala mydło aloesowe 😆 tak jakby to mialo cos zmienic jak zmiany byly typowo od tego leku 😂😂😂 na luteinie mialam cere dobrą i taka w sumie została do tej pory. Przy antykoncepcji to miałam aż takie bolące gule na całej żuchwie. A co do okresu wiem co czujesz, tez chcialam go jak najszybciej dostac zeby zaczac cykl staraniowy 😂😂😂
Mi tabletki bardzo poprawiły cerę i libido. I włosy oczywiście. Teraz jest tragedia.
W ciąży cera i włosy były cudowne.
 
reklama
Hej, mam 26 lat i to jest mój 4 cykl starań. Mam PCOS i IO. Przez rok walczyłam z moją Panią Ginekolog o wyregulowanie cyklu - na przełomie 2019/2020 roku okres zatrzymał mi się na pół roku. Regulowałam go dietą (schudłam 7kg), progesteronem i metforminą. Brałam też Miovelię. Obecnie nadal jestem na metforminie, ale kilogramy wróciły. :( Moje cykle aktualnie wahają się między 27-34 dni (owulacja koło 20DC zazwyczaj). Owu miałam potwierdzoną w lipcu przez Panią doktor, ale nic nie wyszło, drugi cykl odpuszczony przez rozjazdy, 3 cykl na testach owulacyjnych i... nic :( Trochę załamana odpuściłam. Teraz mam 36 dzień cyklu. Myślałam, że jest stracony - ani objawów na owu ani na okres, jednak w zeszłym tygodniu zaczął mi mocno dokuczać jajnik. Pomyślałam, że nie zaszkodzi zrobić testu owulacyjnego - dosyć ciemna kreska. Testowałam kolejne dni i w sobotę był peak (32 DC). Przytulanki z soboty na niedzielę i... No zobaczymy co będzie. Po cichu mam nadzieję, że jednak "coś" :)
 
Hej, mam 26 lat i to jest mój 4 cykl starań. Mam PCOS i IO. Przez rok walczyłam z moją Panią Ginekolog o wyregulowanie cyklu - na przełomie 2019/2020 roku okres zatrzymał mi się na pół roku. Regulowałam go dietą (schudłam 7kg), progesteronem i metforminą. Obecnie nadal jestem na metforminie, ale kilogramy wróciły. :( Moje cykle aktualnie wahają się między 27-34 dni (owulacja koło 20DC zazwyczaj). Owu miałam potwierdzoną w lipcu przez Panią doktor, ale nic nie wyszło, drugi cykl odpuszczony przez rozjazdy, 3 cykl na testach owulacyjnych i... nic :( Trochę załamana odpuściłam. Teraz mam 36 dzień cyklu. Myślałam, że jest stracony - ani objawów na owu ani na okres, jednak w zeszłym tygodniu zaczął mi mocno dokuczać jajnik. Pomyślałam, że nie zaszkodzi zrobić testu owulacyjnego - dosyć ciemna kreska. Testowałam kolejne dni i w sobotę był peak (32 DC). Przytulanki z soboty na niedzielę i... No zobaczymy co będzie. Po cichu mam nadzieję, że jednak "coś" :)

Przy PCOS testy owulacyjne są niemiarodajne
 
Hej, mam 26 lat i to jest mój 4 cykl starań. Mam PCOS i IO. Przez rok walczyłam z moją Panią Ginekolog o wyregulowanie cyklu - na przełomie 2019/2020 roku okres zatrzymał mi się na pół roku. Regulowałam go dietą (schudłam 7kg), progesteronem i metforminą. Brałam też Miovelię. Obecnie nadal jestem na metforminie, ale kilogramy wróciły. :( Moje cykle aktualnie wahają się między 27-34 dni (owulacja koło 20DC zazwyczaj). Owu miałam potwierdzoną w lipcu przez Panią doktor, ale nic nie wyszło, drugi cykl odpuszczony przez rozjazdy, 3 cykl na testach owulacyjnych i... nic :( Trochę załamana odpuściłam. Teraz mam 36 dzień cyklu. Myślałam, że jest stracony - ani objawów na owu ani na okres, jednak w zeszłym tygodniu zaczął mi mocno dokuczać jajnik. Pomyślałam, że nie zaszkodzi zrobić testu owulacyjnego - dosyć ciemna kreska. Testowałam kolejne dni i w sobotę był peak (32 DC). Przytulanki z soboty na niedzielę i... No zobaczymy co będzie. Po cichu mam nadzieję, że jednak "coś" :)
Tak jak napisala @olka11135 testy owulacyjne przy PCOS sa niemiarodajne. Generalnie w kosz 🙂
 
Libido? Wow. Ja miałam -100 😂😂😂 za to jak odstawiłam to mój miał mnie już dość 😆 teraz sie unormowało ale na poczatku po odstawieniu to nie wiedzialam co ze soba zrobic 🤣🤣 mój przez lockdown siedzial w domu to go meczylam 😂
No właśnie u mnie teraz jest na minusie😅 wtedy to mogłam codziennie, teraz mi się nie chce. Na początku mój mąż był zadowolony, a potem narzekał ze za dużo😂
 
reklama
Tak jak napisala @olka11135 testy owulacyjne przy PCOS sa niemiarodajne. Generalnie w kosz 🙂
Ogólnie wiem i zdaję sobie sprawę - jednak u mnie przy owu jest mittelschmerz, płodny śluz, podwyższona temp, wyraźny peak w testach (wiem, że niektóre dziewczyny mają np. cały czas pozytywne testy lub kilka peaków, u mnie jest to tylko jeden wraz z tymi objawami. + ten pierwszy cykl miałam potwierdzony na USG.

Dlatego gdzieś tam tli się nadzieja, ale na wszelki wypadek jestem już umówiona do mojej Pani Doktor na monitoring w nast cyklu.
 
Do góry