reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki II połowa 2021

reklama
A przypomnij czemu odpuszczasz jeszcze mc?
W kwietniu mam swoje wesele i jeśli udałoby zajść się w tym 1 cyklu to byłabym akurat w 21 tc a wracałabym w 22 tc więc brzuszek malutki by był ale nie przeszkadzający plus w ciąży z synkiem od 24 tc miałam nakaz leżenia bo zaczęły się skurcze. Znaczy one już się pojawiały od 20 tc ale w 24 tc były na tyle silne, że doszło do skrócenia szyjki oraz rozmiękła. Teraz będę dodatkowo od samego początku na luteinie więc mam nadzieję,że do tego nie dojdzie ale jednak stres jest bardzo duży także w okolicach tego tygodnia chce być u siebie a nie bawić się na weselu choć i tak będzie to tylko obiad, tort i siedzenie do wieczorka w lokalu a nie cała nocka bo nigdy tego nie chciałam. Także gdybyśmy zaczęli wcześniej to byłby już 25/26 tc gdzie ja w ciąży z synkiem byłam już leżąca, nie mogłam się nawet ruszyć bo już skurcz miałam a tu jednak jest 7h jazdy w aucie także dlatego chcę poczekać właśnie 😊😇
 
Witam dziewczyny mogę i ja się z Wami przywitać Ewelina lat 29 starania od ponad roku z przerwami 😉 Zdiagnozowana niedoczynność tarczycy Hashimoto, IO, prawdopodobna endometrioza. Jestem po HSG w tym miesiącu i jeden jajowód niedrożny, jestem zapisana na laparoskopię w grudniu.
 
Czytałam jakiś czas temu artykuł w Ginekol Pol. 2016, 87, 143-147 - o tym, ze ubytek w bliźnie jest wręcz standardem. U jednym pójdzie dalej u innych nie. U mnie niestety dopiero z czasem wychodzą problemy - zrosty, bóle kręgosłupa, bóle podczas intensywnych ćwiczeń itp. Ogólnie rzeczy, których można by do razu nie powiązać z CC. W ciąży też dość mocno odczuwałam nacisk na bliznę. No i sama świadomość, że np. w razie wypadku jestem bardziej narażona na powikłania. Ale też na pewno ktoś inaczej będzie do tego podchodził jeżeli ma problemy zdrowotne. Ja miałam cc na zimno, na życzenie
Z blizną to wiadomo że nie jesteśmy wstanie wszystkiego przewidzieć. Ja miałam problemy z kręgosłupem już od 20 roku życia, oczywiście nie zbadałam głębiej bo każdy mówił taka młoda a już Cię plecy bolą. Zaszłam w ciążę, przyszło do porodu i mój kręgosłup odmówił posłuszeństwa, myślę że to przez moje przepukliny( jak się potem okazało w rezonansie) nie było mi dane urodzić naturalne, akcja długie godziny stała w miejscu tylko ból narastał. Teraz jak o tym myślę to cesarka była wybawieniem, bo nie wiem jak poród naturalny wpłynął by na dziecko, które już miało zielone wody i na mój kręgosłup. O dziwo w obu ciążach bolał mnie mniej niż przed i po... Mimo obciążenia i nadwagi.Zrosty też były, wycięli je przy zabiegu ale przy kolejnej ciąży też pewnie będą. Blizny nie czułam wcale w drugiej ciąży mimo dużego brzuszka. Podsumowując u mnie nie jest gorzej po dwóch cesarkach ze zdrowiem niż przed, natomiast każda ciąża jest inna i nigdy niewiadomo co w niej wyniknie. Myślę że dobry lekarz ma szansę w porę wyłapać nieprawidłowości.
 
Witam dziewczyny mogę i ja się z Wami przywitać Ewelina lat 29 starania od ponad roku z przerwami 😉 Zdiagnozowana niedoczynność tarczycy Hashimoto, IO, prawdopodobna endometrioza. Jestem po HSG w tym miesiącu i jeden jajowód niedrożny, jestem zapisana na laparoskopię w grudniu.
Hashimoto i IO to przekleństwo naszych czasów, z kim nie rozmawiam to wszędzie właśnie te problemy. Ze staraniami czekasz na laparo czy się już teraz staracie ?
 
reklama
Hashimoto i IO to przekleństwo naszych czasów, z kim nie rozmawiam to wszędzie właśnie te problemy. Ze staraniami czekasz na laparo czy się już teraz staracie ?
Co do hashimoto to polowa mojej rodziny ma w tym mama i jej 2 siostry. Zadna nie miala problemu ani zajsc ani donosic takze ze swojej strony sadze ze mimo wszystko hashi nie jest takim duzym problemem. Io juz niestety potrafi hamowac owulacje.
 
Do góry