reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki II połowa 2021

reklama
Hej. Już napisałam ten post na stararaczkqch 2022 bo nie mogłam was znaleźć ze wzgledu na brak powiadomień. Miałam wam dać znać po laparoskopii. Mialam dzis rano o 7.30. Jest bardzo bardzo zle. Jajowody niedrozne, nie do udroznienia, endometrioza bardzo zaawansowana rozsiana w calej otrzewnej. Nie mogl nic usunac bo byla by to bardzo ciezka i bolesna operacja po ktorej lezalabym kilka tygodni w szpitalu na silnych lekach narkotycznych. Ciąża jedynie z in vitro a po donoszeniu najlepiej wszystko usunąć. Jestem załamana. Leże i rycze odkąd był u mnie lekarz i to powiedział, sam płakał. Nie miał jeszcze tak młodej pacjentki (mam 23 lata) z tak zaawansowanym stadium. Do tego 3 dni temu trafiłam karetką do szpitala z silnymi bólami na które nie pomagały leki, dopiero popuściło po kroplówkach. Żyć mi się nie chce. Mam synka 16 miesiecznego, nie wiem co bym zrobiła gdybym go nie miała. Nie chce mi się żyć....W tygodniu będziemy umawiać termin na wizyte o in vitro
 
Hej. Już napisałam ten post na stararaczkqch 2022 bo nie mogłam was znaleźć ze wzgledu na brak powiadomień. Miałam wam dać znać po laparoskopii. Mialam dzis rano o 7.30. Jest bardzo bardzo zle. Jajowody niedrozne, nie do udroznienia, endometrioza bardzo zaawansowana rozsiana w calej otrzewnej. Nie mogl nic usunac bo byla by to bardzo ciezka i bolesna operacja po ktorej lezalabym kilka tygodni w szpitalu na silnych lekach narkotycznych. Ciąża jedynie z in vitro a po donoszeniu najlepiej wszystko usunąć. Jestem załamana. Leże i rycze odkąd był u mnie lekarz i to powiedział, sam płakał. Nie miał jeszcze tak młodej pacjentki (mam 23 lata) z tak zaawansowanym stadium. Do tego 3 dni temu trafiłam karetką do szpitala z silnymi bólami na które nie pomagały leki, dopiero popuściło po kroplówkach. Żyć mi się nie chce. Mam synka 16 miesiecznego, nie wiem co bym zrobiła gdybym go nie miała. Nie chce mi się żyć....W tygodniu będziemy umawiać termin na wizyte o in vitro

Na wątku invitro jest dziewczyna co miała dwa niedrożne jajowody i 3 miesiące po urodzeniu dzidziusia z in vitro zaszła w naturalną ciąże. Nie zabezpieczali się no bo jak to skoro nigdy miała nie być zdolna do poczęcia naturalnego, a tu proszę. Także cuda się czasem zdarzają, a jak nie to in vitro też jest spoko :) Także walcz o siebie! Wszystkiego dobrego ❤️
 
reklama
A jeszcze w kwestii mojego partnera i tego jego zauroczenia gdyby ktoras ciekawilo zakonczenie. Kontaktowałam się z 2 psychologami i zauroczenie w związku jest o dziwo ! Normalne :) problem polega na tym jakiego wyboru się dokona. Czy pójdzie za zauroczeniem wiedząc co się traci czy podejmie decyzję miłości tak dokładnie zostało to ujęte. Czy będzie w to brnął czy skończy się na fantazjowaniu. Sytuacja wygląda tak, że nie brnął dalej, jedynie traktował ją w pracy jak kolezanke a wybrał mnie. Wiem, ze ogladal jej zdjecia, myslal o niej na pewno ale uczucia są normalne i potwierdzili mi to psychologowie ktorych poprosilam o porade. Wiecie mila, atrakcyjna, brak zobowiązań. Sprawa się zakończyła i wrócił myślami do życia. Bardzo mnie teraz wspiera w tym wszystkim, wie że musi być ze mną. Powtarza ciągle, że to ja jestem tą jedyna, że to ja bylam mu pisana i wierze mu w to. Nasz związek się umocnił po tej sytuacji, nigdy nie bylismy tak blisko. Czuje jakby zakochal sie we mnie na nowo.
 
Do góry