Staraczki - II połowa 2020 roku

[Magdusia88]

Kochane staraczki. Chciałabym się z wami pożegnać. Nie będę już odwiedzać forum, za bardzo się nakręcam i muszę skupić się teraz na tym, żeby ciąża przebiegła bez stresu, a każda jakaś informacja o straconej ciąży, etc sprawia, że zaczynam się panicznie bać.
Życzę wam wszystkiego co najlepsze [emoji173] trzymajcie się!

Nie trace nadziei, niedługo się uda. [emoji173]️[emoji120]

Super! To życzę Ci tego chłopczyka jak i każdej z Was [emoji8]
Ja dzięki temu forum zrozumiałam że trzeba próbować dalej, gdy straciłam byłam załamana, że pierwsza i nie dałam rady jej utrzymać, co poszło nie tak i milion pytan. Juz bym robiła setki badań obwiniając się. Zrobiłam te które trzeba i czekam na dalsze działania.
Czytając historie innych kobiet i ich drogę do maleństwa widzę że nadzieja jest zawsze nawet w najgorszej jak nam się wydaje na początku sytuacji [emoji3059]


@magdusia
Rozumiem Cię i wspieram, w końcu to się odmieni [emoji847]

Jeśli tego potrzebujesz, to znikaj, będzie wszystko dobrze! Powodzenia [emoji173]️

 

[Ania95]

@sundee23 dla Ciebie również samej pomyślności, trzymaj się

 

[magdula36]

To ja jestem z opcji "codziennie" W 2 cyklach, gdzie było co drugi dzień to nic nie wyszło, a w trzecim posłuchałam koleżanki i było codziennie i pykło
W tym cyklu też nastawiam się na codzienne działania w okolicach owulacji, która teoretycznie powinna być dziś lub jutro, a bolało mnie wczoraj - zupełnie nie wiem czemu.

 

[Angelaxa]

U mnie 33 to taka norma.
W maju zaczęliśmy się starać o pierwsze dziecko, odrazu zaskoczyło i zaszłam w ciążę a w 6tyg poronilam. Próbujemy od nowa. Jestem juz spokojna , bardzo wierzę w ten cykl

Miałam podobnie, z tym, że poronilam pod koniec 7tyg. Teraz drugi miesiac starań od poronienia i zobaczymy jak szybko sie uda.

 

[Ania95]

My sie kochalismy codziennie i zaskoczyło. Mowi sie ze co 2 dni ze wzgledu ze to zalezy od jakosci plemnikow bo kochajac sie codziennie nie bedzie ich tyle czy jakos tak

Dokładnie,ile lekarzy tyle teorii. Aby tylko za długo nie magazynowac, im rzadziej tym starsze nasienie. Zarówno przez codzienne wytryski może zmniejszać się stosunkowo ilość plemników które trafią do pochwy ale za to przez częste współżycie poprawia się jakość nasienia a to o nią najbardziej chodzi. Nie ilosc w ejakulacie a jakość. Takze spokojnie plemników starczy zarówno codziennie jak i co 2 dni. A przyjęte 2 dni to czas w jakim plemnik jest najbardziej dojrzały i zdolny do zapłodnienia. A więc i ta i ta opcja jest dobra, i
złota rada i tak najlepiej trafic w dzień przed owu i w owu powtórzyć, tylko jeszcze żebym wiedziała kiedy dokładnie ona jest

 

[Ania95]

Miałam podobnie, z tym, że poronilam pod koniec 7tyg. Teraz drugi miesiac starań od poronienia i zobaczymy jak szybko sie uda.

Ja w lipcu miałam bezowulacyjny cykl. Teraz czekam na ten, że się już odbędzie

 

[Mała111]

Hejka, ja poroniłam w maju swoją pierwszą ciążę w 6tyg.miesiąc po dostałam okres z potwierdzoną owulacją ale wtedy się jeszcze nie staraliśmy. W lipcu też miałam najprawdopodobniej cykl bezowulacyjny, mam nadzieję że teraz juz będzie z górki

 

[Angelaxa]

Ja w lipcu miałam bezowulacyjny cykl. Teraz czekam na ten, że się już odbędzie

Ja najprawdopodobniej miałam owulacje ale się nie udało, myślę że to przez stres po poronieniu. Jutro zamierzam robic test.

 

[Ania95]

Hejka, ja poroniłam w maju swoją pierwszą ciążę w 6tyg.miesiąc po dostałam okres z potwierdzoną owulacją ale wtedy się jeszcze nie staraliśmy. W lipcu też miałam najprawdopodobniej cykl bezowulacyjny, mam nadzieję że teraz juz będzie z górki

Musi być, powodzenia

Ja najprawdopodobniej miałam owulacje ale się nie udało, myślę że to przez stres po poronieniu. Jutro zamierzam robic test.

Daj znać co i jak

 

[Magdusia88]

Dokładnie,ile lekarzy tyle teorii. Aby tylko za długo nie magazynowac, im rzadziej tym starsze nasienie. Zarówno przez codzienne wytryski może zmniejszać się stosunkowo ilość plemników które trafią do pochwy ale za to przez częste współżycie poprawia się jakość nasienia a to o nią najbardziej chodzi. Nie ilosc w ejakulacie a jakość. Takze spokojnie plemników starczy zarówno codziennie jak i co 2 dni. A przyjęte 2 dni to czas w jakim plemnik jest najbardziej dojrzały i zdolny do zapłodnienia. A więc i ta i ta opcja jest dobra, i
złota rada i tak najlepiej trafic w dzień przed owu i w owu powtórzyć, tylko jeszcze żebym wiedziała kiedy dokładnie ona jest [emoji38]

A mi lekarz powiedział, żeby od okresu do owulacji przetrzymać partnera (ale mam szybko owu, 10-13 dc) i seksy od dnia pozytywnego testu. Myślę że trzeba wszystko wypróbować. U nas nic nie zadziałało hahaha.
Zadziałały maratony seksowe - cały dzień w łóżku od pozytywnego testu owu.