- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2019
- Postów
- 10 760
Usunęła konto niestety.
Jezu ((( nieeee @luckypucky
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jezu ((( nieeee @luckypucky
@Rudaa94 @HappyBabyMama @aga.i.nieszka mam nadzieję, że Lucky nie jest z tym sama i wróci do nas z dobrymi wiadomościami, bo tak mi siedzi w głowie
No i jak tam testowałaś?Hej, wrzucam małą aktualizacje. Wczoraj wieczorem (9dpo) miałam taki krótki ból tak jakby w macicy/szyjce. Dzisiaj rano na papierze miałam kropelkę krwi, mam nadzieję że to implantacja [emoji120][emoji120][emoji120] Mam jutro robić test (dziś ostatni duphaston) ale teraz zastanawiam się czy nie lepiej poczekać, sama nie wiem...
Ogólnie cały cykl jestem na globułkach więc nie robiłam sobie wielkich nadziei w tym cyklu.
W czwartek mój M ma USG a 2.09 pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności...
Boże jakie to niesprawiedliwe co spotyka ta dziewczynę mam nadzieje ze się podniesie. I doczeka zdrowego dzieciątka.Usunęła konto niestety.
Trzymam kciuki, daj znać poBoże jakie to niesprawiedliwe co spotyka ta dziewczynę mam nadzieje ze się podniesie. I doczeka zdrowego dzieciątka.
Trzymajcie za mnie jutro kciuki bo mam ta histeroskopię aaaaaa
Testowałam ale biel... Może powtórzę za kilka dniNo i jak tam testowałaś?[emoji1696][emoji1696]
Trzymam kciuki [emoji110][emoji110][emoji110]Boże jakie to niesprawiedliwe co spotyka ta dziewczynę mam nadzieje ze się podniesie. I doczeka zdrowego dzieciątka.
Trzymajcie za mnie jutro kciuki bo mam ta histeroskopię aaaaaa
Hej, milo ze mnie jeszcze pamietasz nie chce tutaj nikogo dolowac pamietam jak sama to przezywalam gdy komus sie udalo a nam nie.. tak w skrocie to aktualnie leci nam 24 tydzien. Czuje sie w miare. Czasem jestem slaba i musze duzo odpoczywac. Planuje do 28 tyg pracowac bo pozniej juz brzuch naprawde zacznie mi dokuczac. Bedziemy miec chlopczyka niestety wyszla mu mala wada w ukladzie moczowym. Niby mamy sie nie orzejmowac na razie tylko kontrolowac a zobaczymy co pozniej. Podobno u chlopcow to czesto sie zdarza. Moja doktor ma certyfikat FMF wiec wystarczy jak sama na kazdej wizycie zerknie i popatrzy czy sie nie pogarsza. Ogolnie wczoraj minal rok od kiedy rozpoczelismy starania.. patrze czasami na zdj ktore robilam wszystkim testom a szczegolnie owulacyjnym i sie usmiecham do nich bo pomimo tego ze starania wywracaja mozg to pozostaja dobre wspomnienia wam wszystkim kibicuje i wierze ze w najblizszym czasie sie uda a co u Ciebie? Czytalam ze beda wycinac Ci polipa? Byla tu kiedys dziewczyna ktorej wycieli i zaraz byla w ciazy!