Hej, dołączyłam do grupy, ponieważ też staram się od 7 Msc o ile można to tak nazwać bo w tym czasie nie miałam ani razu stwierdzonej owulacji (pcos) brałam 4 cykle clostibelgyt ale nie reagowalam na niego kompletnie, miałam też hsg wszystko w porządku. Od października pije inofem i 27 grudnia dostałam pierwszy raz w miarę normalnie miesiączkę bo w 34 dc, wydaje mi się że to przez inofem, teraz od kolejnego cyklu mam miec zastrzyki z gonadotropiny na wywołanie owulacji, ale teraz w tym cyklu gdzie miesiączkę miałam 3 dni w 7 dc miałam silny ból jajnika plus dosłownie 2,3 krople brązowej wydzieliny jakby sluz z krwią i tak się zastanawiam czy to możliwe że to na owulacje? Trochę wcześnie, w 9dc przestało mnie boleć podbrzusze