reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Dobrze przynajmniej teraz może będę miała normalny cykl i nie będę musiała się denerwować [emoji4]

Ja czekam na jutro prawie jak dziecko na Mikolaja. W sumie to nie wiem czy czekam, bo raczej nic nie wyjdzie, poniewaz bede przeżuta i wypluta. Nocka na fotelu w kuchni u przyjaciół, bo corka przesadziła z przekaskami ktorych na codzien ma zakaz i 2 godziny ostatnie w toalecie z nia, w sumie to dopiero zasnela.... masakra. Trzymajcie kciuki zebym nie musiala tu lekarzy szukac... (dzis to ledwo sklep i apteke znalazlam... 20 km dalej, a rano tez 20 bo wioski objezdzalam w poszukiwaniach) ot raz w roku pozwolilam i mam za swoje....

Jak nie jutro to pojutrze dam znac czy cokolwiek wyszlo. Maz to mówi ze w sumie to i wygladam jakbym byla w ciazy ( nie wiem czy to byl komplement czy co) Poki co 27 dc. Czyli w sumie nie wiadomo co... nawet nie jestem w stanie stwierdzic czy mi sie okres spoznia czy nie... ale nerwow coraz wiecej. Nie tak zaplanowalam sobie pierwszy dzien NOWEGO ROKU...
 
reklama
Ja jak się naczytałam tu i pamiętam te Twoja sytuację to boje się przed terminem@ sprawdzać :( wszystkie tu piszą żeby iść na betę a ja nigdy nie badałam bety . W pierwszym ciąży nawet mi to do głowy nie przyszło tylko znalazłam działającego ginekologa tego dnia ( to była niedziela) i pojechaliśmy na USG. Oczywiście było wcześnie bo to był 5 tydz więc było widać tylko pęcherzyk pusty . Strasznie bym chciała żeby w tym cyklu się udało ale termin będzie na wrzesień . Już teraz we wrześniu mamy 5 urodzin 😂
Powiem Ci szczerze że się cieszę że wiedziałam, gorzej bym swirowala gdybym miala tak poprostu takiego skrzepa jak wtedy, bo bym sie zastanawiala, czy moze to jednak bylo to czy nie. Z reszta mnie sie okres zawsze zaczynal tak ze raz czy dwa razy papier brudny i po kilku h od razu okres pelna parą, a wtedy mialam plamienie rozowe przez dwa dni chyba i tez bym sie zastanawiała. A tak to jasna sytuacja, przynajmniej wiem co i jak ;) udalo sie pozytywnie do tego podejść, bez zalamki a z nadziejami.
Ale znowu mam wewnętrzne mega parcie na ten cykl A chyba mało podziałaliśmy i sama nie wiem co myśleć. Uh okropne 10 dni przede mną...
 
Cześć Kobietki!
Na forum jestem już od pół roku, ale przez dłuższą przerwę nie zaglądałam, ostatnio tak nieśmiało podczytywałam troszkę. Śledziłam kreseczki i cieszyłam oczy! :) Gratulacje dla tych którym się udało i oczywiście trzymam kciuki za kolejne owocne cykle!
Korzystając z tego że Nowy Rok i nowe nadzieje, postanowiłam dołączyć do grona staraczek 2020.
Mimo, że nadal mocno wierzę, że ze świątecznej owulacji ujrzę wymarzone dwie II.



Wow to u nas podobna sytuacja.
Aktualnie 26 dc, na dniach testowanie. Prawdopodobna owulacja (ból jajnika) w okolicach 17, 18dc - 24 lub 25 grudnia (podczas wizyty moja gin powiedziała, że z owulacją mam celować w święta, dodatkowo jeden jedyny test który zrobiłam 24 grudnia koło południa, wykazał tak ciemną grubą krechę, że nie miałam już wątpliwości. Starania 23, 24, 26. Od 30.12 cała się zalałam białym mlecznym śluzem i to w niesamowitej ilości :o a od 31.12 doszło jeszcze właśnie to pieczenie i jakby pulsowanie? pochwy, mam wrażenie że jestem tam cała spuchnięta. Pierwszy raz doświadczyłam takiego czegoś.
Kiedy testujesz? Jak długie masz cykle?
Przeważnie cykle miałam 31 dniowe ale ostatnio mi się rozregulowaly... Planuję 4.01 zrobić test
 
Przeważnie cykle miałam 31 dniowe ale ostatnio mi się rozregulowaly... Planuję 4.01 zrobić test
U mnie 26-27 dn Z tym, że miesiączka zaczyna się się zawsze dwudniowym plamieniem, które właściwie widać tylko na papierze, a prawdziwe krwawienie przychodzi dopiero 28-29dn. Więc pewnie jutro albo pojutrze rozwinie się sytuacja :) pierwsze testowanie jutro. Może tym razem się uda. Chociaż martwi mnie trochę ta późna owulacja.. trzymam kciuki za dwie II, i koniecznie daj znać jak u Ciebie.
 
Mierzyłam sobie temperaturkę jak co rano i zaczęła mi lecieć krew z nosa. Niezbyt długo ale jednak. To mój 3 dpo. Co o tym sądzicie?
 
Dzień dobry w 24 DC. Wczorajszy test owulacyjny na bank negatywny także nawet nie jestem pewna czy owu była ale jak tak to była 30-31.12 ten cykl flo wyliczyło mi na 33 dni ale i tak nie jestem pewna kiedy może się pojawić @. Wrzucam zdjęcie z przekroju moich cykli. Ostatni po duphastonie i hsg był najkrótszy w moim życiu 😅
 

Załączniki

  • Screenshot_2020-01-02-09-47-57-454_org.iggymedia.periodtracker.jpg
    Screenshot_2020-01-02-09-47-57-454_org.iggymedia.periodtracker.jpg
    60,8 KB · Wyświetleń: 104
reklama
Dzień dobry w 24 DC. Wczorajszy test owulacyjny na bank negatywny także nawet nie jestem pewna czy owu była ale jak tak to była 30-31.12 ten cykl flo wyliczyło mi na 33 dni ale i tak nie jestem pewna kiedy może się pojawić @. Wrzucam zdjęcie z przekroju moich cykli. Ostatni po duphastonie i hsg był najkrótszy w moim życiu 😅
Kurcze, to rzeczywiście trzeba mieć cierpliwość przy takich długich cyklach ;) Ja się dziś witam w 1 dc, styczeń mam taki zawalony, że jakoś zleci..
 
Do góry