- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2019
- Postów
- 10 764
Dzięki właśnie taką chciałam info wiedziećW tej fazie cyklu progesteron może już spaść ☺
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dzięki właśnie taką chciałam info wiedziećW tej fazie cyklu progesteron może już spaść ☺
No trauma to chyba mało powiedziane na samą myśl oddziału ginekologii mnie trzęsie. A ty jak wg długo się starasz?Jeju.. w ogóle się nue dziwie. Ja miałbym traumę. Zreszta po tym cc również mam.
Ja zrobiłam przed chwilą i wyszedł cień cienia ale jutro mam wizytę więc się okażeMoja tez podpowiada ze trzeba probowac w przyszlym miesiacu... ale dziś robilam to przyjaciolka twierdzila ze cien cienia widzi tylko u mnie do @ to nie wiadomo ile... albo zaraz albo okolo 3 kroli. Rano sprobuje ostatni a jak nie to po planowej @. Ot mozg sie upiera swoje a cialo swoje. Dzis to piersi bola ze sie schylic nie moge... jak nigdy...
Ja jak się naczytałam tu i pamiętam te Twoja sytuację to boje się przed terminem@ sprawdzać wszystkie tu piszą żeby iść na betę a ja nigdy nie badałam bety . W pierwszym ciąży nawet mi to do głowy nie przyszło tylko znalazłam działającego ginekologa tego dnia ( to była niedziela) i pojechaliśmy na USG. Oczywiście było wcześnie bo to był 5 tydz więc było widać tylko pęcherzyk pusty . Strasznie bym chciała żeby w tym cyklu się udało ale termin będzie na wrzesień . Już teraz we wrześniu mamy 5 urodzinJa jestem na urlopie od 20 grudnia i siedzę w domu do 7.01 także te dni do testowania już po 3 krolach mi zleca jak ta lala gorzej teraz bo siedzę w domu i w sumie żadnych zobowiązań szczególnych, jeszcze serial mi się kończy;( A tak to dni jakoś leciały. Jeszcze z jednej strony tak mi się nie chce wracać do pracy że szok A z drugiej strony już tak bardzo chce 11 że mnie skręca.
Jeszcze mam taki plan żeby zareagować wcześniej bo koło 9 ale mężowi powiedzieć co i jak dopiero po terminie okresu, nie chce znów za wcześnie wszystkiego rozdmuchac.
No jej sie spoznia a ja niecierpliwa wiec jutro z rana ja sie ostatni raz testuje i do @ nic nie robie w temacie. A jeszcze maz mnie nakreca dodatkowo ale to u nas pierwszy cykl staran wiec na spokojnieJa zrobiłam przed chwilą i wyszedł cień cienia ale jutro mam wizytę więc się okaże
Laski, co myślicie? Czy kreska na ostatnim teście jest ciemniejsza niż pozostałe? Wiadomo, że to nie pozytyw, ale czy to idzie w dobrą stronę? [emoji23] Trochę się nakręcam, jutro wyjeżdżam na kilka dni i planowałam nie zabierać sikańców że sobą, myślicie, że po tej dzisiejszej kresce można stwierdzić, czy owu się zbliża?
Zobacz załącznik 1063114
A ty długo się starasz?Jeju.. w ogóle się nue dziwie. Ja miałbym traumę. Zreszta po tym cc również mam.
U mnie ten sam dzień cyklu .zwariować idzie z tym czekaniemJa jestem na urlopie od 20 grudnia i siedzę w domu do 7.01 także te dni do testowania już po 3 krolach mi zleca jak ta lala gorzej teraz bo siedzę w domu i w sumie żadnych zobowiązań szczególnych, jeszcze serial mi się kończy;( A tak to dni jakoś leciały. Jeszcze z jednej strony tak mi się nie chce wracać do pracy że szok A z drugiej strony już tak bardzo chce 11 że mnie skręca.
Jeszcze mam taki plan żeby zatestować wcześniej bo koło 9 ale mężowi powiedzieć co i jak dopiero po terminie okresu, nie chce znów za wcześnie wszystkiego rozdmuchac.