reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Tak to mnie mąż wczoraj rozjuszyl :) Dzis od rana jeszcze bardziej bo mu sie standardowo zaspalo a po mojego tate do szpitala mial wyjechac 200 km. A jeszcze po mame i mloda na polkolonie. Mieli wyjechac o 8.... wstal za 10 :D
Do tego wlazlam w gowienko, do samochodu nie moglam wejsc, okazalo sie ze nie od tego kluczem probowalam, jak juz sie udalo otworzyc to mi sie drzwi zbuntowaly....
 
Aaaa... to spoko [emoji4] Ja muszenpwkeidzic jej czemu mnie ni będzie. Powiem jej że idę na l4 bo jest w ciazy i że od jutra ni3 ma mnie w pracy. Bo innego rozwiązania nie widze

Zwolnienie lekarskie czy urlop na żądanie nie stawiają Cię w żadnej odpowiedzialnosci tłumaczenia się dlaczego tak wyszło.
Jeśli chcesz powiedzieć, ok, Twój wybór. Ale co jeśli, nie daj Bóg, pójdzie coś nie tak? Ponadto w tak wczesnej ciąży nie dostaniesz zwolnienia ze względu na ciąże.
Jeśli masz ciężka prace, wymagająca dźwigania, i nie czujesz się z tym komfortowo, to po prostu trochę posciemniaj.
Ponadto, może temat kontrowersyjny, i oczywiście przyznaje Wam racje, ze kobieta w ciąży jest najważniejsza i należy o nią dbać. ALE rozmawiałam ostatnio z położna, bardzo ceniona. Powiedziała jasno, ze we wczesnej ciąży pęcherzyk ciążowy jest tak chroniony przez organizm, ze dźwiganie mu nie zaszkodzi. Trzeba tylko słuchać swojego organizmu. I jeśli czujemy się zmęczone to zwolnić tempo, poprosić kogoś o pomoc. Dźwiganie w bardziej zaawansowanej ciąży nie jest wskazane, oczywiście.
Na tym etapie bardzo często kobiety nie wiedza, ze są w ciąży i robią przeróżne rzeczy i dzieci rodzą się zdrowe. Wiec myśle, ze nie powinnaś się tak stresować i fiksowac. Jeśli potrzebujesz odpocząć zwolnij tempo, poproś o pomoc. Natomiast informowanie o ciąży w 3tc jest moim zdaniem mało rozsądne
 
Tak to mnie mąż wczoraj rozjuszyl :) Dzis od rana jeszcze bardziej bo mu sie standardowo zaspalo a po mojego tate do szpitala mial wyjechac 200 km. A jeszcze po mame i mloda na polkolonie. Mieli wyjechac o 8.... wstal za 10 :D
Do tego wlazlam w gowienko, do samochodu nie moglam wejsc, okazalo sie ze nie od tego kluczem probowalam, jak juz sie udalo otworzyc to mi sie drzwi zbuntowaly....
Czyli limit nieszczęść na dziś już wykorzystany 😂
 
Hej, mam pytanie do dziewczyn korzystających z testów owulacyjnych clearblue (konkretnie ten fioletowy, który wykrywa 4 dni). Poprzednio miałam różowy, w 18 dc pokazał buźkę więc kolejnych nie robiłam. Przy tym fioletowym już w 13 dc wyszła mi mogająca buźka, co znaczy że owulacja blisko, i zgodnie z instrukcją w kolejnym dniu powinna też się migać a w następnym już powinna pojawić się stała buźka. Mi natomiast piąty dzień z rzędu wychodzi buźka ale mogająca. Będę testy robić dalej ale nie wiem czy coś się mogło popsuć w tym teście? Miała któraś podobny problem ? :)
Wczoraj bolał mnie brzuch jak na okres, a w zasadzie nigdy przy owulacji nie miałam bólu :)
hej. u mnie gdy byla tylko migajaca buzka mialam cykl bezowulacyjny. zdarzaly mi sie takie, potwierdzalam je testami paskowymi :( bylam u lekarza i rozmawialam o tym, u mnie przyczyna prawdopodobnie byl stres bo bezowulacyjny trafialy mi sie gdy kilka dni przed wydarzaly sie jakies sytuacje z ktorymi nie radzilam sobie zbyt latwo.
 
Zwolnienie lekarskie czy urlop na żądanie nie stawiają Cię w żadnej odpowiedzialnosci tłumaczenia się dlaczego tak wyszło.
Jeśli chcesz powiedzieć, ok, Twój wybór. Ale co jeśli, nie daj Bóg, pójdzie coś nie tak? Ponadto w tak wczesnej ciąży nie dostaniesz zwolnienia ze względu na ciąże.
Jeśli masz ciężka prace, wymagająca dźwigania, i nie czujesz się z tym komfortowo, to po prostu trochę posciemniaj.
Ponadto, może temat kontrowersyjny, i oczywiście przyznaje Wam racje, ze kobieta w ciąży jest najważniejsza i należy o nią dbać. ALE rozmawiałam ostatnio z położna, bardzo ceniona. Powiedziała jasno, ze we wczesnej ciąży pęcherzyk ciążowy jest tak chroniony przez organizm, ze dźwiganie mu nie zaszkodzi. Trzeba tylko słuchać swojego organizmu. I jeśli czujemy się zmęczone to zwolnić tempo, poprosić kogoś o pomoc. Dźwiganie w bardziej zaawansowanej ciąży nie jest wskazane, oczywiście.
Na tym etapie bardzo często kobiety nie wiedza, ze są w ciąży i robią przeróżne rzeczy i dzieci rodzą się zdrowe. Wiec myśle, ze nie powinnaś się tak stresować i fiksowac. Jeśli potrzebujesz odpocząć zwolnij tempo, poproś o pomoc. Natomiast informowanie o ciąży w 3tc jest moim zdaniem mało rozsądne
Dokładnie tak jest, ja rozumiem że każdy chcę jak najlepiej dla dzidziusia i jeszcze jak się nie lubi swojej pracy, to się chce jak najszybciej uciekać, ale te dwa dnia (które są jeszcze przed spodziewaną @) naprawdę nie mają szans zaszkodzić ;)
 
reklama
Tak to mnie mąż wczoraj rozjuszyl :) Dzis od rana jeszcze bardziej bo mu sie standardowo zaspalo a po mojego tate do szpitala mial wyjechac 200 km. A jeszcze po mame i mloda na polkolonie. Mieli wyjechac o 8.... wstal za 10 :D
Do tego wlazlam w gowienko, do samochodu nie moglam wejsc, okazalo sie ze nie od tego kluczem probowalam, jak juz sie udalo otworzyc to mi sie drzwi zbuntowaly....

To mój Stary dzisiaj tez ma taki dzień :)
Oczywiście zaspał, wyszedł za późno z domu do pracy, po drodze okazało się, ze tramwaje się rozdupczyly :p Ponadto wkur***ny na robotę i tak to od poniedziałku zrobił sobie dzień :)
 
Do góry