reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Podejrzewam, ze to raczej z przymruzeniem oka ;) tym bardziej ze Verona26 nie raz mowila ze czeka z testowaniem do dnia @ :) druga sprawa ze ostatnio sie smialysmy z naszych objawow :)
Ty to ciągle masz jakieś objawy. Serio pomaga Ci takie nakręcanie się na każde kłócie? Każdą rekacje organizmu?

Wyluzuj, bo to szkoda zdrowia.
 
Ty to ciągle masz jakieś objawy. Serio pomaga Ci takie nakręcanie się na każde kłócie? Każdą rekacje organizmu?

Wyluzuj, bo to szkoda zdrowia.
Mi pomaga [emoji846] niektórzy doszukują się jakiś sygnałów przed, inni czekają na dzień miesiączki. Oczekiwania na dwie kreski są różne, ale żadne nie jest gorsze [emoji846]
Taki mamy styl/klimat. Co zrobisz. Bardziej humorystycznie niż w oczekiwaniu na prawdziwe symptomy w tych dniach DPO
 
Hej Dziewczyny :-)
Staralam sie Was nadrobic z czytaniem ale nie dalam rady. .
Gratulacje dla Oli ktora zobaczyła 2 kreseczki.. Dla mnie to bylby szok...Cudowna historia..
Ja czekam na poniedzialkową wizyte u ginekologa bo jak pisalam Wam kilka dni wczesniej o moim okresie ktory mi fiksuje. Jak nigdy dostalam go tydzien przed terminem i to w polowie brania Duphastonu.. To nigdy mi sie nie przydarzyło.. I boje sie bo nie wiem czy cos zlego sie nie dzieje. Testu nie robie bo nie ma on sensu znow zobaczyc 1 kreski.. Dzis to moj 8dc wiec moze lekarz cos zobaczy w poniedzialek i powie czy owu jest blisko lub nie...

Pozdrawiam Was cieplutko :-)
 
Ale ja się tym nie przejmuje. Po prostu się z Wami tym dziele. Nie wiem widzisz w tym jakis problem? Pzceiez jak Ci to nie odpowiada to musisz odpisywać, proste [emoji4]
Ty to ciągle masz jakieś objawy. Serio pomaga Ci takie nakręcanie się na każde kłócie? Każdą rekacje organizmu?

Wyluzuj, bo to szkoda zdrowia.
 
reklama
Ale ja się tym nie przejmuje. Po prostu się z Wami tym dziele. Nie wiem widzisz w tym jakis problem? Pzceiez jak Ci to nie odpowiada to musisz odpisywać, proste [emoji4]
Oj, pewnie chodziło jej o to, ze masz objawy już od 1dpo , co raczej niemożliwe . Ale jeśli coś odczuwasz i sądzisz, ze jakieś słabsze czy mocniejsze kłucie może świadczyć o ciąży to pewnie że dziel się tym na forum :) od tego jest ten wątek, aby się wygadać, bo nie ukrywajmy na codzień ciężko z kimś pogadać o naszym problemie :)
 
Do góry