Staraczki - I połowa 2020 roku

[Wesoła_Aga]

W środę mam wolne to zrobię wtedy

No to czekamy, czekamy na wyniczki. Koniecznie się podziel wynikiem i żadnej liczby z zerem na początku!!

 

[Rudaa94]

Dawaj dawaj dawaj!!!! Takie pozytywne rozpoczęcie tygodnia jak znalazł
Czuje że w styczniu sypnie się mase kresek -wszak statystyki nie mogą kłamaćnajwiecej dzieci rodzi się końcem września początkiem października

Obys miala dar przewidywania

 

[ElaStyczna]

No właśnie mi lekarka powiedziała żebym zrobiła. Potem ktoś napisał że robi się ją dwa razy na początku i na końcu. Pielęgniarka to potwierdziła przy pobieraniu. Spytała tylko czy się nie denerwowałam i czy przypadkiem nue biegłam z trajka,autobusu bo to wrażliwy hormon. Nie lubi pośpiechu i nerwów Być może lepiej robić w pierwszej fazie

Nie sluszalam nic takiego a mam z nia problem od lat. Dzien wczesniej tez nie wolno cwiczyc ani przytulac sie dla mnie logiczne jest ze robi sie w piwrwszych dniach bo od tego zalezy czy bedzie owulacja.. jesli bedzie za wysoka to blokuje owulacje.. pecherzyki wtedy nie rosna bo dochodzi do konfliktu jajniki-przysadka

 

[ForgetMeeNot]

Musi być lepiej niż u mnie!!

Aga a jak j Ciebie? Nie mogę się doszukać. U mnie dziś dupa blada

 

[MamaTolka]

Mam źle przeczucia co do tego cyklu. Kłucie jajnika było wcześniej. Teraz teoretycznie powinien być dzień owu. Cisza. Jeszcze dziś przytulanki. Ale jakoś tak... Nie wiem...

Plusem jest to że mąż też się wkręcił i bardzo chce mieć drugiej. Cieszę się bo jak we wrześniu mi powiedział że chce poczekac jeszcze to przeżyłam to mega, bo ja chciałam JUŻ TERAZ NATYCHMIAST [emoji846] no nic... Jak nie październikowe dziecko to listopadowe będzie.. niech stracę [emoji6][emoji6] lubię listopad [emoji1]

Powoli Was nadrabiam bo w weekendy staram się odłożyć telefon na bok żeby pobyć z rodzinką. Antek mnie za dużo widzi z głową w tel więc biorę dopiero jak pójdzie spać. Czy któraś testowała? Czy któraś testuje jutro?

 

[Daraa_94]

Mam źle przeczucia co do tego cyklu. Kłucie jajnika było wcześniej. Teraz teoretycznie powinien być dzień owu. Cisza. Jeszcze dziś przytulanki. Ale jakoś tak... Nie wiem...

Plusem jest to że mąż też się wkręcił i bardzo chce mieć drugiej. Cieszę się bo jak we wrześniu mi powiedział że chce poczekac jeszcze to przeżyłam to mega, bo ja chciałam JUŻ TERAZ NATYCHMIAST [emoji846] no nic... Jak nie październikowe dziecko to listopadowe będzie.. niech stracę [emoji6][emoji6] lubię listopad [emoji1]

Powoli Was nadrabiam bo w weekendy staram się odłożyć telefon na bok żeby pobyć z rodzinką. Antek mnie za dużo widzi z głową w tel więc biorę dopiero jak pójdzie spać. Czy któraś testowała? Czy któraś testuje jutro?

Ja testuje jutro ale czy po raz któryś mam chęć oglądać biel [emoji2368]

 

[ForgetMeeNot]

Miałam ale chyba przytulanek za mało było... Może rzeczywiście nie ma co świrować :/

Ale przecież wystarczy jeden raz moja droga [emoji16][emoji16][emoji16]

 

[JustynaII]

Nie sluszalam nic takiego a mam z nia problem od lat. Dzien wczesniej tez nie wolno cwiczyc ani przytulac sie dla mnie logiczne jest ze robi sie w piwrwszych dniach bo od tego zalezy czy bedzie owulacja.. jesli bedzie za wysoka to blokuje owulacje.. pecherzyki wtedy nie rosna bo dochodzi do konfliktu jajniki-przysadka

Nie sluszalam nic takiego a mam z nia problem od lat. Dzien wczesniej tez nie wolno cwiczyc ani przytulac sie dla mnie logiczne jest ze robi sie w piwrwszych dniach bo od tego zalezy czy bedzie owulacja.. jesli bedzie za wysoka to blokuje owulacje.. pecherzyki wtedy nie rosna bo dochodzi do konfliktu jajniki-przysadka

Ooo dobrze wiedziec Ja z owulacjami problemów nie miałam inne hormony w normie były. Cykle raczej regularne. Ale to co piszesz ma sens. Dzięki

 

[MamaTolka]

Ja testuje jutro ale czy po raz któryś mam chęć oglądać biel [emoji2368]

Trzymam mocno kciuki!!

Ja jestem nienormalna i po przytulankach trzymam nogi w górze o rozmawiam z moim jajeczkiem żeby było takie miłe i grzeczne i się wzięło zapłodniło. A plemnikom kibicuje niech wygra najlepszy [emoji23] maz uważa że już mnie całkiem iuiuiu [emoji6]

 

[ForgetMeeNot]

Mam źle przeczucia co do tego cyklu. Kłucie jajnika było wcześniej. Teraz teoretycznie powinien być dzień owu. Cisza. Jeszcze dziś przytulanki. Ale jakoś tak... Nie wiem...

Plusem jest to że mąż też się wkręcił i bardzo chce mieć drugiej. Cieszę się bo jak we wrześniu mi powiedział że chce poczekac jeszcze to przeżyłam to mega, bo ja chciałam JUŻ TERAZ NATYCHMIAST [emoji846] no nic... Jak nie październikowe dziecko to listopadowe będzie.. niech stracę [emoji6][emoji6] lubię listopad [emoji1]

Powoli Was nadrabiam bo w weekendy staram się odłożyć telefon na bok żeby pobyć z rodzinką. Antek mnie za dużo widzi z głową w tel więc biorę dopiero jak pójdzie spać. Czy któraś testowała? Czy któraś testuje jutro?

U mnie beta 0,1 [emoji52][emoji52][emoji52][emoji52][emoji52]