Staraczki - I połowa 2020 roku

[Wesoła_Aga]

Mi powiedział że wlokniaki nie są groźne. Tylko 1-2% może się zezlosliwic więc szansę marne tym bardziej że u mnie w rodzinie nikt nie zmarł ani nie chorował na jakikolwiek nowotwór.mam nadzieję że wszystko skończy się dobrze [emoji4]

Myśle, że lepiej teraz ten temat ogarnąć, wyleczyć się i w ogóle zanim by to miało jakiś szkód narobić czy coś. Mam nadzieje. że szybko Ci minie ten czas. Wiele, wiele zdrowia dla Ciebie.

 

[MamaBuni]

Mi powiedział że wlokniaki nie są groźne. Tylko 1-2% może się zezlosliwic więc szansę marne tym bardziej że u mnie w rodzinie nikt nie zmarł ani nie chorował na jakikolwiek nowotwór.mam nadzieję że wszystko skończy się dobrze [emoji4]

I tak masz myslećBędzie dobrze zobaczysz

 

[Verona26]

Mam nadzieję. Rafiolog powiedział mi o tym właśnie, że wszystko znika po ciazy i karmieniu [emoji4]

Zrobisz biopsję i zobaczysz że to nic groźnego . Może zmiana hormonalna i tyle . Mi się piersi " oczyściły " po ciąży i karmieniu

 

[Verona26]

Ja chyba wolalhymbusunac teraz niż później jak będzie większy i blizna będzie większa [emoji4]

Kochana moja koleżanka miała 2 razy jeden zabieg pod narkoza, drugie znieczulenie/blokada miejscowa. Będzie dobrze[emoji3531]

 

[Verona26]

Martwię się trochę bo jednak się staraliśmy o dziecko. A jak jednak zaszlam to moje się że będzie jakiś problem przez to. Chociaż on stwierdził że w ciąży nie są szkodliwe i jakbym była to nic busie nie stało. Wtedy bym usunęła dopiero po ciazy... Nie wiem właśnie trochę mnie to martwi. [emoji26]

Myśle, że lepiej teraz ten temat ogarnąć, wyleczyć się i w ogóle zanim by to miało jakiś szkód narobić czy coś. Mam nadzieje. że szybko Ci minie ten czas. Wiele, wiele zdrowia dla Ciebie.

 

[Verona26]

Miejmy nadzieję! [emoji173]

I tak masz mysleć[emoji3526]Będzie dobrze zobaczysz

 

[Rudaa94]

Jestem po wizycie. Nie wiem zy wiadomości są dobre czy nie. Ciężko stwierdzić. Okazało się że ten guzek to wlokniak Ale jest dość duży 3cm×2 cm i mam jeszcze jednego mniejszego kawałek dalej. Oprócz tego w obu piersiach torbiele Ale radiolog mówił że tym nie trzeba się przejmować bo są naprawdę malutkie i po ciazy mogą się zasuszyc [emoji4] Więc to jest dobra wiadomość. Polecił mi wizytę u onkooga który stwierdzi co dalej z tym zrobić czy to ruszać, usuwać czy racz3j zostawić na razie pod obserwacją i zrobić biopsje bo to dość duża zmiana. Idę jutro do mojego rodzinnego on ma polecić mi dobrego onkploga ( jego żona chorowała na raka piersi). Nie wiem co teraz będzie z ciąża bo jeżeli zaszlam A będę musiała mieć zabieg. Jakoś tego nie widzę. No i nie wiadomo jak pobiera biopsje jaki będzie wynik. Zwariuje do tego czasu [emoji25][emoji26]

Czyli to nie sa az tak tragiczne wiesci. Przekopywalam forum zeby odszukac czy cos pisalas i w koncu natrafilam. A skad jesteś? Moze wizyta u onko tylko profilaktycznie. Nie nastawiaj sie negatywnie tylko wszystko bedzie dobrze, zobaczysz :*

 

[Mag15]

Czesc Prosze podzielcie sie swoja opinia. Dokladnie 4 dni po owaulacji zaczal mnie bolec prawy jajnik, czuje tez takie specyficzne ciagniecie w macicy. To juz trwa nieprzerwanie od 5 dni z mniejszym lub wiekszym nasieleniem. Czy Waszym zdaniem to moze byc poczatek ciazy czy np. torbiel?

 

[Rudaa94]

A mi wlasnie w koncu bęben przestał wzglednie bolec i wracam do zywych teraz tylko pytanie czy męczyc męża czy juz dzis odpuscic

 

[Verona26]

Mam nadzieję że będzie dobrze. On kazał żeby onkolog to zobaczył i wtedy zadecyduje co z tym zrobić dalej [emoji4] Ja jestem z kujawsko-pomorskiego [emoji4]

Czyli to nie sa az tak tragiczne wiesci. Przekopywalam forum zeby odszukac czy cos pisalas i w koncu natrafilam. A skad jesteś? Moze wizyta u onko tylko profilaktycznie. Nie nastawiaj sie negatywnie tylko wszystko bedzie dobrze, zobaczysz :*