reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

@aga.i.nieszka a ten zastrzyk to w które miejsce trzeba sobie zrobić? W brzuch? Ja bym chyba nie dała rady. Koleżanka przyniosła mi z apteki glukometr i go obejrzałam i nie ma opcji żebym sobie tym penem przebiła palucha żeby krew poleciała [emoji1787]
Ja miałam zastrzyki w brzuch. Przy stymulacji zrobiła mi pielęgniarka w klinice ale musiałam zapłacić.

Teraz codziennie kłuje się sama insulina i sprawdzam cukier bo mam cukrzycę ciążowa. Uwierz że da się przyzwyczaić, najgorszy jest poczatek [emoji16]
 
reklama
No to czyli jak ma cel, to chce :) mojemu z kolei wystarczy jedno dziecko i nie za bardzo chce drugie, ja z kolei bardzo bym chciała rodzeństwo i to ja bardziej walczę niż on..
@aga.i.nieszka a w przyszłym cyklu dostaniesz coś na pęknięcie? Mówiła coś gin na ten temat?
Edit: już doczytalam[emoji28] a ten zastrzyk to w brzuch się robi czy gdzie? [emoji33]

@Vici32 ale nam się trudne egzemplarze trafiły [emoji28] mój to przed staraniami to masakra, prawie w ogóle chęci z jego strony. Teraz czasem sam zainicjuje zbliżenie ale to dlatego, że on bardzo chce mieć dziecko, ja po prostu chce, ale też ułożyłabym sobie życie bez dziecka (bardzo długo mówiłam że nie ma mowy że w ogóle będę miała dziecko).
 
Ja cała ciążę niestety badalam cukier, 8 miesięcy i potem po ciąży też. 4 razy dziennie ! Masakra :/
@aga.i.nieszka a ten zastrzyk to w które miejsce trzeba sobie zrobić? W brzuch? Ja bym chyba nie dała rady. Koleżanka przyniosła mi z apteki glukometr i go obejrzałam i nie ma opcji żebym sobie tym penem przebiła palucha żeby krew poleciała [emoji1787]
 
Mnie akurat przeraza branie czegoś na insulinooporności jak jej nie ma. Lekarz mówi ze nie ma to odstaw. Może wlasnie za dużo tego bierzesz i powariowali wszsytsko. Otwórz się na inne leczenie jeśli to nie działa tyle czasu. Odstaw jak każe odstawić. Mnie przeraza ilość dziewczyn z ta io. Mam wrażenie ze każdy to ma.
Bo trochę tak jest. Po prostu mamy za duży dostęp do wszystkiego i większość ludzi je węgle bez ograniczeń. Jak nie jest źle to ja bym próbowała to zwalczyć bez leków.
 
Rozniez cała ciaze i po badałam cukier :) palce jak sitko ale kwestia przyzwyczajenia i rutyna jak ze wszystkim. Po operacji miałam zastrzyki te z krótka igła to mąż mi robił w rękę bo w brzuch miałam opory
 
Bo trochę tak jest. Po prostu mamy za duży dostęp do wszystkiego i większość ludzi je węgle bez ograniczeń. Jak nie jest źle to ja bym próbowała to zwalczyć bez leków.
Dlatego odstawiłam. Ale umowie się do diabetologa. Jestem obciążona cukrzyca po babci. Babcia ma cukrzycę która wynika z insulinooporności. Lepiej to sprawdzę.
 
Dziewczyny dziś 3 dc i @ jakby sie skończyla, właściwie dziś już tylko plamienie. Czy to możliwe ? Dwa dni dość mocno. Czy coś moze być nie tak, czy tak też się może zdarzyć ?
 
reklama
Do góry