Staraczki - I połowa 2020 roku

[użytkownik-a]

Jutro badamy poziom bety. Ale czuję że jeszcze tu posiedzę ;/ już półtora tygodnia tu jestem;(

Niestety dlatego te pozamaciczne są takie ciężkie bardzo się boję u mnie powtórki ;(
Zapytam Cię jescze jaki masz /miałaś poziom progesteronu?

 

[M_P_90]

Mnie bobotest 25 wychodził przy becie 13 i to dosyć wyraźnie

Ja też robię Bobo testy i one wychodzą mi pozytywne, a okazuje się, że mam bete 7,31...Ale jedna z dziewczyn tutaj uważa, że to niemożliwe i wręcz sugeruje, że sobie coś wymyślam!

 

[M_P_90]

A wiesz co oznacza wogule test o czułości 25?

Wiem i też jestem zdziwiona, ale na Bobo teście żółtym pisze w ulotce, że jego czułość to 25 mlU...jak widać jednak jest czulszy

 

[Maxi89]

Hej. Jutro mam pobranie krwi ... Ale straszą mnie że będzie chyba 3 a nawet 4 dawka bo nie mam już nawet plamienia. Coraz bardziej skłaniam się ku laparoskopii...

Ehhh... oni niech nie straszą tylko w konsultacji z Tobą niech podejmą najlepszą w tej sytuacji możliwą decyzje. Wiem, że przezywasz tam koszmar, bo czekanie I niewiedza jest straszna, ale znajdź w sobie jeszcze trochę siły, a lada dzień będzie po wszystkim. Odzywaj się tu do nas! Ściskam.

 

[zgredzus]

Ja w obecnej ciąży kupowałam 10 i 25 i powiem Wam, że na moje oko te wartości to chwyt marketingowy bo bobotest znowu wykrył mi bardzo szybko ciąże i to z wieczornego moczu, a inna 10 była prawie biała następnego dnia rano. Więc nie wiem o co chodzi, ale u mnie bobo żółte się dwa razy sprawdziło, zarówno w marcu przy biochemicznej, jak i teraz [emoji3]

Ja też robię Bobo testy i one wychodzą mi pozytywne, a okazuje się, że mam bete 7,31...Ale jedna z dziewczyn tutaj uważa, że to niemożliwe i wręcz sugeruje, że sobie coś wymyślam!

 

[Mooni89]

Ja też robię Bobo testy i one wychodzą mi pozytywne, a okazuje się, że mam bete 7,31...Ale jedna z dziewczyn tutaj uważa, że to niemożliwe i wręcz sugeruje, że sobie coś wymyślam!

Ja bym proponowała żebyś się tak nie nakręcała. Idź w sobotę sprawdź przyrost i będziesz miała pewność. Nie tylko jedna z dziewczyn tak uważa, bo więcej się wypowiadało, więc nie najeżdżaj na Nią. Ja tam zaufania do tych domowych testow nie mam, już trochę testów z dwoma kreskami widziałam, a dziewczyny za parę dni pisały ze jednak okres dostały, albo przyrosty były ale za małe. Nikt nie chce Ci na złość, powtórz betę, każda z nas pewnie życzy Ci abyś miała prawidłowy przyrost, w sobotę zrób i napisz, że jesteś przykładem, że test wykrył szybciej niż powinien

 

[M_P_90]

Ja w obecnej ciąży kupowałam 10 i 25 i powiem Wam, że na moje oko te wartości to chwyt marketingowy bo bobotest znowu wykrył mi bardzo szybko ciąże i to z wieczornego moczu, a inna 10 była prawie biała następnego dnia rano. Więc nie wiem o co chodzi, ale u mnie bobo żółte się dwa razy sprawdziło, zarówno w marcu przy biochemicznej, jak i teraz [emoji3]

Ja też tak uważam, bo mi też bobo test pokazuje wyraźną kreskę, a te niby 10 mlU pokazują albo cień albo taką bladą pod światło widoczną

 

[M_P_90]

Ja bym proponowała żebyś się tak nie nakręcała. Idź w sobotę sprawdź przyrost i będziesz miała pewność. Nie tylko jedna z dziewczyn tak uważa, bo więcej się wypowiadało, więc nie najeżdżaj na Nią. Ja tam zaufania do tych domowych testow nie mam, już trochę testów z dwoma kreskami widziałam, a dziewczyny za parę dni pisały ze jednak okres dostały, albo przyrosty były ale za małe. Nikt nie chce Ci na złość, powtórz betę, każda z nas pewnie życzy Ci abyś miała prawidłowy przyrost, w sobotę zrób i napisz, że jesteś przykładem, że test wykrył szybciej niż powinien

Ja już żadnej bety robić nie będę, poczekam tydzień, czy dostanę @, jeśli nie to zapisze się do ginekologa i on mi powie co jest grane...bete mam bardzo niską, więc albo bardzo późno doszło do zagnieżdżenia albo coś jest nie tak...
Obym się myliła, ale już się nie nastawiam na ciążę...
I na nikogo nie najeżdżam, to mnie potraktowano jak wariatke, która coś sobie wymyśla, a to nie moja wina, że na testach pisze, ze taka czułość, a w rzeczywistości okazuje się, ze jednak jest inaczej i też nie jestem jedyną, która tak uważa, tyle w temacie

 

[Maxi89]

No dziewczyny zrobiłam bete i jest 7,31 mlU ta beta bardzo niziutka, więc albo to początki albo coś jest nie tak... a TSH w dwa tygodnie brania Euthyroxu spadło mi z 5,09 do 0,55

Musisz obniżyć dawkę leku to na 100% skonsultuj się z endokrynologiem.

 

[Maxi89]

Możliwe że test wadliwy bo jest to po prostu nierealne ale dobrze ze zrobiła betę bo napewno ciąża. Nawet test o czułości 10 nie ma prawa pokazać cień cienia a co mówić o teście z czułością 25.

A @Verona26 Ty nie miałaś pierwszej bety jakiejs niziutkie? Bo się martwilas na początku. Nie było to 13 coś? Teoretycznie tez bardzo mało, a wszystko cudownie się rozwija.
Niestety ekspertką tego badania nie jestem bo robiłam raz w życiu i nie musiałam powtarzać.