Staraczki - I połowa 2020 roku

[M@lly]

Rzeczywiście wysoka beta, ale ja w 4+2 miałam prawie 900. Dalej nie sprawdzałam, bo to był już drugi pomiar. Więc w sumie w 5+0 też mogłam mieć coś koło tego Może bliźniaki swoją drogą Gratulacje

Jak to się mówi póki nie ma @ jest nadzieja, wiele dziewczyn pisało ze miały bóle typowo menstruacyjne i miło się zaskoczyły wiec trzymaj kciuki

Mam aplikacje gdzie wprowadzam kiedy mam okres i zazwyczaj trafnie prognozuje, jak zobaczyłam II od razu kliknęłam „ciąża” później poronienie i wydłużyła mi cykl o 5 dni, teraz skatowała tą ciąże i mam za 5 dni planowaną @. Wiem ze to tylko aplikacja ale zastanawia mnie to, no cóż zobaczymy

Ja w tym cyklu w czwartek i piątek miałam bóle jak na @.
Zobaczymy w środę przyrost.
Normy do 10tc są do 200 000

 

[bleucoco]

Jak to się mówi póki nie ma @ jest nadzieja, wiele dziewczyn pisało ze miały bóle typowo menstruacyjne i miło się zaskoczyły wiec trzymaj kciuki

Mam aplikacje gdzie wprowadzam kiedy mam okres i zazwyczaj trafnie prognozuje, jak zobaczyłam II od razu kliknęłam „ciąża” później poronienie i wydłużyła mi cykl o 5 dni, teraz skatowała tą ciąże i mam za 5 dni planowaną @. Wiem ze to tylko aplikacja ale zastanawia mnie to, no cóż zobaczymy

Dokładnie, popieram, ja miałam bardzo silne bóle w nocy z 11 na 12 dpo Typowo @ ale silniejsze i naprzemienne (raz po lewej, raz po prawej, raz po środku), do tego skurcze macicy, ale z taką różnicą, że przy @ one nie odpuszczały tylko były ciągłe a tutaj na ciążę odpuszczały całkowicie na chwilę i potem od nowa i tak cały wieczór przynajmniej ponad 3 godziny zanim nie padłam A to już na bank było po zagnieżdżeniu kilka dni, bo 2 dni później beta była około 400, a z kolei kilka dni przed miałam tzw. lekką głowę i dziwne minimalne objawy, na które zresztą nie zwróciłam uwagi. Celuję, że zagnieżdżenie było właśnie 9 dpo, kiedy miałam tę lekką głowę jakby grawitacji nie było i kiedy tak jakoś inaczej się czułam.

 

[bleucoco]

Ja w tym cyklu w czwartek i piątek miałam bóle jak na @.
Zobaczymy w środę przyrost.
Normy do 10tc są do 200 000

Tak, koniecznie zobacz przyrost i za kilka dni możesz iść do gine już. U mnie 5+4 był już zarodek z bijącym serduszkiem. Przy takiej becie powinnaś zobaczyć już co najmniej pęcherzyk ciążowy, ale wydaje mi się, że zarodek i ciałko żółte też, tylko z widocznością serduszka bywa różnie i czasem widać później

 

[Martxx1]

Dziewczyny u mnie niby owu w piątek, ale wydaje mi się, że pęcherzyk urósł, ale niestety nie pękł. Miałam wrażenie, że rozsadzi mi jajnik lewy, po prostu nigdy nie miałam takiego bólu, szok. Ból okropny. Czułam się okropnie, dziś mleczny śluz, nie miałam go nigdy tyle przed @, ale nie nastawiam się jakoś. Wypiałabym drinka żeby tylko nie myśleć, ale się powstrzymuje mimo co. Mam ochote iść do gina, ale nic mi to nie da i wydam kasiorę niepotrzebnie kiedy testujecie? Ja może w drugim tygodniu czerwca żeby się nie nakręcać buziaki

 

[bleucoco]

WoW! Piekny widok! Gratulacje !


Ja zrobię test jutro , choć to dopiero 26dc i zapewne nie ma to większego sensu ale wciąż nie wiem co z tym odstawieniem progesteronu Dzisiaj biorę ostatnia dawkę i teoretycznie powinnam przestac brać. Ale boje sie , ze poronie w razie ewentualnej ciąży . Skłaniam sie do brania az do terminu @. Z tym , ze tym sposobem mogę wydłużyć sobie niepotrzebnie cykl. A czy @ moze przyjść w czasie brania progesteronu ?

Nie wydłużysz sobie cyklu. @ jak ma przyjść to przyjdzie. Na ulotce duphastonu masz napisane, że przy niewydolności ciałka żółtego można brać duphaston aż do wystąpienia @, także jest to zgodne z zaleceniami.

Powiem tak, ja ponad rok brałam duphaston 18-27 dc przy 31 dniowych cyklach i nam się nie udawało. W 14 cyklu starań postanowiłam tak jak Ty przedłużyć branie duphastonu do terminu @. I zaszłam w ciążę w tym cyklu Nigdy się już nie dowiem czy miałam niewydolność ciałka żółtego i może kilka razy miałam ciąże biochemiczne, ale nie robiłam testów, to nie wiedziałam... Bo zawsze czekałam na @, może ze dwa razy zrobiłam test w ciągu tego roku. Tak czy siak to dziwny zbieg okoliczności Więc możesz spróbować jak najbardziej!

 

[M@lly]

Tak, koniecznie zobacz przyrost i za kilka dni możesz iść do gine już. U mnie 5+4 był już zarodek z bijącym serduszkiem. Przy takiej becie powinnaś zobaczyć już co najmniej pęcherzyk ciążowy, ale wydaje mi się, że zarodek i ciałko żółte też, tylko z widocznością serduszka bywa różnie i czasem widać później

Zawsze jak szłam na 5+cokolwiek było serduszko. Termin wizyty mam na 6+1.
Zobaczymy.

 

[Nowaja16]

Też mam tą mutacje i przyjmuje aktywny kwas foliowy marki Solgar Zobacz załącznik 1124557

Super dziekuje już zamawiam! Pluje sobie w brodę teraz bo już 2 miesiące biorę femibion mam nadzieję że nie zaszkodzę dzidzi jeśli w tym cyklu się uda. Mam już jedna córeczkę 2 latka skończy w czerwcu tamta cała ciąża na femibionie i na szczęście niunia zdrowa. Ale za to pierwsza ciąża w 37 tygodniu wewnętrzne obumarcie płodu przez trombofilie teraz by miała 3 i pół roczku wtedy jeszvze o tym nie wiedziałam że jestem chora. Bierzesz dodatkowo acard przy staraniach?

 

[bleucoco]

Zawsze jak szłam na 5+cokolwiek było serduszko. Termin wizyty mam na 6+1.
Zobaczymy.

U mnie też było, ale to różnie bywa, więc chodzi mi o to, że jak tak wcześnie nie ma, to nie ma co się przejmować Trzymam kciuki!

 

[MamaTolka]

Dziewczyny u mnie niby owu w piątek, ale wydaje mi się, że pęcherzyk urósł, ale niestety nie pękł. Miałam wrażenie, że rozsadzi mi jajnik lewy, po prostu nigdy nie miałam takiego bólu, szok. Ból okropny. Czułam się okropnie, dziś mleczny śluz, nie miałam go nigdy tyle przed @, ale nie nastawiam się jakoś. Wypiałabym drinka żeby tylko nie myśleć, ale się powstrzymuje mimo co. Mam ochote iść do gina, ale nic mi to nie da i wydam kasiorę niepotrzebnie [emoji1787] kiedy testujecie? Ja może w drugim tygodniu czerwca żeby się nie nakręcać [emoji1787][emoji1787] buziaki [emoji3590]

A dlaczego sobie odmawiacie drinka? Ja odmawiam mężowi drinka bo to ma wpływ na jego plemniki[emoji6], ale sobie aż do terminu @ nie. Nie mówię tu o upijaniu się, tylko po prostu dwa kieliszki wina do filmu.... Upijam się że smutku jak przyjdzie @ [emoji6][emoji6]

 

[bleucoco]

A dlaczego sobie odmawiacie drinka? Ja odmawiam mężowi drinka bo to ma wpływ na jego plemniki[emoji6], ale sobie aż do terminu @ nie. Nie mówię tu o upijaniu się, tylko po prostu dwa kieliszki wina do filmu.... Upijam się że smutku jak przyjdzie @ [emoji6][emoji6]

Nawet po terminie jeszcze można tylko nigdy nie pamiętam do kiedy, chyba do 6 tc, dopóki mama i dziecko nie mają wspólnego krwiobiegu, tak mi znajoma lekarka mówiła. To wszystko jest tak skonstruowane, że jeśli kobieta nie wie o ciąży tak wcześnie i się napije, to żeby to nie zaszkodziło dziecku