Staraczki - I połowa 2020 roku

[AnMil]

@AnMil a co do wizyty, umowie się w tym tygodniu, ale po miesiączce. Bo. Powinna być 8 maj.

Mam nadzieję że @ nie będzie i i mówisz się z innego powodu! Powodzenia!

 

[TrPk]

Szaleństwo testów to panuje
Miałam wyluzować ale... ciągle siedzę w wolnej chwili 2 necie i szukam, szukam i znaleźć nic nie mogę;(
Dziewczyny czy któraś z Was miała tak, że po rozpoczęciu się miesiączki dalej bolały ja piersi ?? Ja dziś czwarty dzień i tak samo bolą jak pierwszego... poza tym krwawienie mega skąpe;(
Zapisałam się już do mojego lekarza, ale dopiero na sobotę...

 

[rossig]

robilas testy po owulacji? ciemniała kreska, czy zrobilaś jednorazowo?

Po owu już nie robiłam. Potem zrobiłam 8 dpo owulacyjny test-wyszedł kompletnie negatywny, 9dpo owulacyjny nie robiłam, ciążowy negatywny. Dopiero 10dpo owulacyjny - była prawie pozytywna, 11 dpo ciążowy delikatna kreseczka. Od tamtej pory robiłam cały czas owulacyjny i stopniowo ciemniała. 12 dpo owulacyjny pozytywny.
Tak to wygląda na aplikacji :

 

[rossig]

Szaleństwo testów to panuje
Miałam wyluzować ale... ciągle siedzę w wolnej chwili 2 necie i szukam, szukam i znaleźć nic nie mogę;(
Dziewczyny czy któraś z Was miała tak, że po rozpoczęciu się miesiączki dalej bolały ja piersi ?? Ja dziś czwarty dzień i tak samo bolą jak pierwszego... poza tym krwawienie mega skąpe;(
Zapisałam się już do mojego lekarza, ale dopiero na sobotę...

Niestety nie pomogę, nigdy tak nie miałam. Mnie piersi nawet za bardzo nie bolą przed okresem i teraz też nic nie czuję. Ale trzymam kciuki za wyjaśnienie sytuacji na wizycie.

 

[bleucoco]

A orientujesz się może jak to wygląda jak miałam tydzień L4 w styczniu, a tak pozatym to przez ostatnie 12 miesięcy nie było zwolnień?
W ogóle ciekawa sprawa z tym ominięciem miesięcy na L4. Bo mi się zawsze wydawało, że jak w czwartym tyg ciąży pójdzie się na L4 od internisty, a potem pociągnie aż do porodu od ginekologa to te ostatnie L4 od internisty też będzie wliczone do średniej a tu wychodzi, że chyba nie

Ja nie miałam wliczanego - ja miałam L4 z powodu półpaśca w styczniu przed ciążą a potem z powodu choroby dziadka w lutym (psychicznie nie wyrabiałam), dopiero w marcu poszłam na L4 ciążowe, więc w 2020 r. nie miałam tych 3 miesięcy pod rząd bez zwolnienia tak naprawdę.

Jeśli w styczniu miałaś L4 a potem już nie, to luty marzec i kwiecień wystarczą do spełnienia tego warunku 3 miesięcy Najlepiej to widać na podwyżce. Czyli np. gdybyś dostała podwyżkę od stycznia 2020 r., to zmieni ona wysokość zasiłku, bo wezmą pod uwagę te miesiące z 2020 r. bo były bez zwolnienia, ale i tak nie dostaniesz 100% nowej pensji, bo wylicza się średnią z ostatnich 12 msc. Mi niestety podwyżka nawet trochę nie zwiększyła wymiaru zasiłku, bo miałam te choroby Teoretycznie nawet gdybym chciała wrócić do pracy to i tak w te raptem kilka miesięcy nie udałoby mi się wyrobić na tyle żeby ta średnia z ostatnich 12 msc była sensowna biorąc pod uwagę podwyżkę. No ale trudno. Dziecko to wystarczające szczęście

 

[bleucoco]

No chyba pojadę jak wstanę.. Kusi mnie bardzo ale też się boję..

Strach jest normalny, będzie dobrze!!

 

[bleucoco]

Zrób. Weź na "stan podgoraczkowy". Bez problemu Ci przez tel wystawią. I nikt na to krzywo nie będzie patrzył. A w ogóle L4 można wystawić dwa dni wstecz. Powiedz, że było święto to nie miałaś jak iść do lekarza. Może Ci da od daty pierwszego maja.

Raczej nie da bo 1.05 dzień wolny, potem sobota i niedziela to niepracujące. Chyba, że @Kelikla pracuje w święta i soboty, ale np. u mnie to by nie przeszło

 

[bleucoco]

Dziewczyny mam do Was pytanie.. jak u Was wygląda śluz przed @, juz po owulacji, ewentualnie te które mają już II kreseczki - jaki mialyscie przed terminem spodziewanej @? Na kilku stronach internetowych pisze róznie, więc jestem ciekawa z Waszego doświadczenia?

Przed @ miałam zazwyczaj dużo mlecznego śluzu.

Po owulacji bezpośrednio również.

Po zapłodnieniu aż do terminu @ miałam całkowicie sucho, dopiero chyba z tydzień po terminie @ pojawił się ten „typowy” śluz ciążowy, czyli taki jakby mleczny, czasem żółtawy, gęsty i o słodkawym zapachu.

U mnie sprawdziła się teoria, że po owu a przed terminem @ jest podobnie jak zwykle, ale trochę inaczej, a ze śluzem ze jest odwrotnie niż zwykle

 

[Kelikla]

Okazuje się że mamy obniżony wymiar czasu pracy. I 4 lata starania się na marne. I tak dostanę grosze na l4 i macierzyńskim. Masakra.

 

[rossig]

Ja nie miałam wliczanego - ja miałam L4 z powodu półpaśca w styczniu przed ciążą a potem z powodu choroby dziadka w lutym (psychicznie nie wyrabiałam), dopiero w marcu poszłam na L4 ciążowe, więc w 2020 r. nie miałam tych 3 miesięcy pod rząd bez zwolnienia tak naprawdę.

Jeśli w styczniu miałaś L4 a potem już nie, to luty marzec i kwiecień wystarczą do spełnienia tego warunku 3 miesięcy Najlepiej to widać na podwyżce. Czyli np. gdybyś dostała podwyżkę od stycznia 2020 r., to zmieni ona wysokość zasiłku, bo wezmą pod uwagę te miesiące z 2020 r. bo były bez zwolnienia, ale i tak nie dostaniesz 100% nowej pensji, bo wylicza się średnią z ostatnich 12 msc. Mi niestety podwyżka nawet trochę nie zwiększyła wymiaru zasiłku, bo miałam te choroby Teoretycznie nawet gdybym chciała wrócić do pracy to i tak w te raptem kilka miesięcy nie udałoby mi się wyrobić na tyle żeby ta średnia z ostatnich 12 msc była sensowna biorąc pod uwagę podwyżkę. No ale trudno. Dziecko to wystarczające szczęście

Ok dziękuję Ci bardzo za wyjaśnienie

Raczej nie da bo 1.05 dzień wolny, potem sobota i niedziela to niepracujące. Chyba, że @Kelikla pracuje w święta i soboty, ale np. u mnie to by nie przeszło

No faktycznie. Chyba, że pracuje w soboty to wtedy najlepiej wziąć L4 od soboty, a jak nie pracuje to od dziś i wtedy się uda bo nie było spełnionego warunku, że była jeden dzień w pracy na innych zasadach.
Tak czy inaczej zadzwoniłabym do zusu dopytać