reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

W sumie w kwestii badań trochę zdaje się na mojego lekarza . A jak miałaś za wysoką to co się działo z twoim organizmem ?

Ja miałam plamienia podczas/po stosunku i bóle w czasie stosunku. Ale u nie których kobiet miesza w terminy miesiączki i brakuje owu oraz zajście w ciążę
 
reklama
Ja dzis mam doła masakrycznego. Popłakałam sobie trochę rano. Firma planuje uciąć nam połowy etatów. Nie chca nikogo zwalniać. Poczytałam przepisy i jeśli zmieni się wymiar czasu pracy to macierzyńskie nalicza się według nowego wymiaru.
Jeśli dostanę aneks od 1 maja i udało by się zajść w tym cyklu to i tak przez 2 lata (8 miesiecy ciąży i 12 miesięcy macierzyński + rodzicielski) będę dostawać pół kasy.
Testuje 3 maja. Nawet jakby się udało i 4 jakiś cuden lekarz wystawi mi L4 to i tak dostanę średnią z nowego wymiaru (wystarczy jeden dzień popracować na nowym wymiarze). Nawet miesiąc, dwa pół roku nic nie zmieni. Jeśli w tym cyklu się nie uda to i w kolejnym sytuacja się nie poprawi. Mówi się już o kryzysie rok - dwa lata.
Także 10 lat pracy na cały etat, a wystarczy dzień, tydzień, czy miesiąc i wszystko się posypało 😭😭
Co radzicie w tej sytuacji? Co robić? Chyba nie da się nic zrobić. Przecież nie powiem szefowej, że staram się o dziecko bo tym bardziej mnie wykopią 😭
W USA jest już 26 mln bezrobotnych. Nie bałam się korony, bałam się paniki ludzi, kryzysu gospodarczego, inflacji...

Jedyna opcja to iść na L4 przed dostaniem aneksu. Jeśli nie podpiszesz to nie zmienią Ci.
 
U mnie planowana @ 1-2maj... ktoś ma podobnie?? Dziś wyluzowałam... wypiłam sobie piwko 🙈 rzadko to robię, no ale cóż. Czuje, że @przyjdzie więc i piwko nie zaszkodzi 🙄
To testujemy mniej więcej razem, bo ja 2-3 :)
Dzisiaj na obiedzie imieninowym teścia było wino, głupio mi było odmówić kieliszka wina, bo przecież nie wiem czy zaszłam w tym cyklu, a jak powiedziałabym, że nie, bo może w ciąży będę, to by od razu wypytywali i wgl, a chcemy powiedzieć dopiero w ew 10-12 tyg jeśli już 🤷‍♀️ i mam jakieś takie wyrzuty sumienia, że kieliszek wina wypiłam, że czy ok? Co sądzicie?
 
Wiem. Ale w poniedziałek będę po nocce więc nie zrobię. we wtorek wolne to pojadę o ile nie przyjdzie @😋
Widzę że pracujesz na zmiany.. Ja również.. Nie boisz się że to ma wpływ na cykl? Ja ogólnie czuję się źle, odżywianie źle, częściej mam zgage a do tego często po nockach mi się okres przesuwa.. Masakra 😪
 
Hej dziewczyny, przedstawiam wam powod mojego wczorajszego wyjca: [emoji85][emoji85][emoji85]
IMG_20200426_064143.jpeg
 
U mnie planowana @ 1-2maj... ktoś ma podobnie?? Dziś wyluzowałam... wypiłam sobie piwko 🙈 rzadko to robię, no ale cóż. Czuje, że @przyjdzie więc i piwko nie zaszkodzi 🙄
Testuje trzeciego.
To testujemy mniej więcej razem, bo ja 2-3 :)
Dzisiaj na obiedzie imieninowym teścia było wino, głupio mi było odmówić kieliszka wina, bo przecież nie wiem czy zaszłam w tym cyklu, a jak powiedziałabym, że nie, bo może w ciąży będę, to by od razu wypytywali i wgl, a chcemy powiedzieć dopiero w ew 10-12 tyg jeśli już 🤷‍♀️ i mam jakieś takie wyrzuty sumienia, że kieliszek wina wypiłam, że czy ok? Co sądzicie?
Winem się nie przejmuj. Przed terminem okresu to nic się nie dzieje bo dziecko nie jest połączone pępowiną. Nawet jest zalecana lampka czerwonego wina na endometrium 😉
 
reklama
Do góry