reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Popieram! Są takie przypadki tutaj na forum! [emoji4]
Nie jestem lekarzem, żartowałam, przepraszam [emoji23] nie wiem jak to się dzieje, być może nie jest to typowa miesiączka w której złuszcza się endometrium i spada progesteron tak jak mówisz ale na tym forum właśnie są dziewczyny które w terminie okresu miały krwawienie a potem ciąża 7-8 tygodniowa już [emoji854][emoji846]
 
Tak Ola... rodzi we wrześniu... założyła wątek pazdziernikowek A okazało się że ma termin na początek września... Dzidzia bula z poprzedniego cyklu A okres miała normalnie i starała się dalej [emoji4]
@Dolvit tutaj naprawdę był przypadek gdzie dziewczyna miała @ a była już w ciąży, Ola jeśli ktoś ja kojarzy to niech mnie poprawi jak się pomyliłam.
 
Witam dziewczyny :) pisze pierwszy raz a staramy się z mężem od roku ( choć zdarzało się odpuścić) i nadal nic.. Miałam zacząć badania i mąż też ale przez wirusa wizyty odwołane :( trochę mnie to dołuje.. Od dawna czytam na tematy niepłodności i tak się zastanawiam czy często zdarzają się " małe problemy" typu wystarczą jakieś leki, obserwacja owulacji u gin czy większość nieudanych prób to większe problemy? Ciągle słyszę że może tylko owu nie mam i wystarczy się podleczyć ale jakoś nie mam wiary w takie rzeczy.. Trzymam kciuki za was i wasze starania, oby były owocne 🤗
 
Witaj. A masz potwierdzoną owulacje na monitoringu i podstawowe badania hormonalne?
Witam dziewczyny :) pisze pierwszy raz a staramy się z mężem od roku ( choć zdarzało się odpuścić) i nadal nic.. Miałam zacząć badania i mąż też ale przez wirusa wizyty odwołane :( trochę mnie to dołuje.. Od dawna czytam na tematy niepłodności i tak się zastanawiam czy często zdarzają się " małe problemy" typu wystarczą jakieś leki, obserwacja owulacji u gin czy większość nieudanych prób to większe problemy? Ciągle słyszę że może tylko owu nie mam i wystarczy się podleczyć ale jakoś nie mam wiary w takie rzeczy.. Trzymam kciuki za was i wasze starania, oby były owocne [emoji847]
 
Witaj. A masz potwierdzoną owulacje na monitoringu i podstawowe badania hormonalne?
Narazie nic. Jedyne badania to prolaktyna i tsh. No i regularne wizyty u gin do tej pory i wszystko w normie. Miałam teraz iść cokolwiek zaczynać pod kątem ciąży ale nie zdążyłam bo odwołali.. I teraz siedzę w domu i myślę co może ze mną być nie tak 🤦‍♀️
 
Hey dziewczyny co tam u was? Która testuje niedługo? Jak idą starania?

U mnie już parę dni po owu, a dopiero pojawił się śluz. Dziwi mnie to, bo to drugi cykl jak w ogóle nie zauważam śluzu, ani w dni płodne, ani poza nimi.

Bałam się, że może szyjkę uszkodzili przy łyżeczkowaniu i może dlatego nie ma śluzu albo coś... Ale na szczęście jest [emoji7]trochę się uspokoiłam.

Duzo też myślałam na temat mojego życia i doszłam do wniosku, że właściwie jest zajebiste [emoji1787] że powinnam się cieszyć z tego co mam, a jak przyjdzie bejbik to będzie takie dopełnienie szczęścia. I przyjdzie kiedy Bóg da. Jeśli nie teraz to muszę po prostu jeszcze poczekać... No i dziś jestem zadowolona i nie martwię się tak, że nie ma dzidziusia w brzuchu. Mam nadzieję że wytrzymam z tą myślą do przyjścia wrednej @. Termin na 28.04.
 
reklama
Witam dziewczyny :) pisze pierwszy raz a staramy się z mężem od roku ( choć zdarzało się odpuścić) i nadal nic.. Miałam zacząć badania i mąż też ale przez wirusa wizyty odwołane :( trochę mnie to dołuje.. Od dawna czytam na tematy niepłodności i tak się zastanawiam czy często zdarzają się " małe problemy" typu wystarczą jakieś leki, obserwacja owulacji u gin czy większość nieudanych prób to większe problemy? Ciągle słyszę że może tylko owu nie mam i wystarczy się podleczyć ale jakoś nie mam wiary w takie rzeczy.. Trzymam kciuki za was i wasze starania, oby były owocne 🤗
Hej a skąd wiesz że nie masz owu? Robiłaś testy owu I nie wychodziły? Może problem nie jest strikte fizjologiczny😉 aczkolwiek ciężko oczyscic głowę. Ja co chwilę mimo wszystko myślę jak cudownie byłoby być w ciąży. Trzymam za Was kciuki 😘😉
 
Do góry