locala
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2019
- Postów
- 1 369
Zaszłaś w kolejną ciążę po roku od poronienia czy ogólnie po roku starań? Gratuluję synusia [emoji3590][emoji3590]
reklama
martini87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2018
- Postów
- 7 345
Pierwsze słyszę o takim hormonie więc niestety nie pomogę
Jarzynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2019
- Postów
- 395
O pierwszą ciąże, którą poroniłam starałam sie trzy miesiące. Po poronieniu zrobilam sobie z mężem przerwe. A starania o syna trwały równy rok. Dziękuję za miłe słowa [emoji4]
Jarzynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2019
- Postów
- 395
Nie staram. Wyświetlił sie mi Wasz wątek, a ze jest mi to temat bliski sercu (sama sie staralam rok) to postanowiłam coś napisać.
locala
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2019
- Postów
- 1 369
Ja raczej nie mam żadnych objawów po ovitrelle tak szybko po owulacji, w ogóle dopiero w tym cyklu skupiałam się na objawach i pojawiły się one dopiero jakieś 7 dpo, ciągnięcie, szczypanie, skurcze, jestem na dzień przed @ i wszystkie objawy minęły [emoji6]
Wesoła_Aga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2019
- Postów
- 3 883
No umknęło mi. Chyba przestane komentować twoje wpisy bo widzę ze jakaś najeżona na mnie jesteś. Wiesz nie spisuje twojej historii od a do z, poza forum mam jakieś życie. No problem ze jajeczka się nie pojawiły chyba nie taki ze mleko w sklepie zdrożało... Ale nie ważne myślałam ze to jeden z pierwszych monitoringow i ukazał coś co może pomoc w staraniach. i jak nie było takiej systuacji jak piszesz ze ostatnio tez nie było ale myślałaś ze poszłaś za pozno na usg?
No mi też wiele postów umyka, także dlatego sprostowałam, że pisałam o monitoringach już
Chcesz to komentuj co tam masz ochotę - mi to nie przeszkadza wbrew temu, co piszesz.
Nie widzę tu żadnego najeżenia - zadałam zwykle pytanie a słowo problem odnosiło sie do Twojego postu bo pisałaś coś, że wreszcie odkryli jaki mam problem.
A nie pytanie w stylu dresiasz do dresiarza chcesz w mor... masz problem? No wiem, wiem to tylko forum i pewne zdania można różnie odczytywać
ale dałam buźkę uśmiechniętą to tym bardziej powinno mówić, że założenie pytania jest inne, ale OK Co do pisania tego, że poszłam za późno na USG i lekarz też nie widział to po prostu po 1 mogło to być po owulacji bo mam owu 11-12 dc i ta sytuacja miala miejsce w 2019 r w wrześniu. Także może źle się wyraziłam z tym "ostatnio", ale dla mnie to nie tak dawno
Wiem kobitki, że ten wątek generalnie spięty jest
sama ostro jestem zirytowana, żę znów 2 cykle czekam a zaraz się okaże, że trzy haha, ale widocznie nie jest mi tak szybko pisane Po prostu Luz kobitki i idziemy dalej
Mimi94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2019
- Postów
- 6 191
Ja zastrzyk robiłam w piątek wieczorem to w sobotę rano już leżałam z termoforem bo mnie podbrzusze bolało, ciągnie do dzisiaj przy załatwianiu się, pełno śluzu kremowego, przedwczoraj i wczoraj lekkie drapanie i szczypanie ale Clotrimazol sobie porodził. Nawet jak kicham to czuję brzuch
locala
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2019
- Postów
- 1 369
Jeśli to był Twoj pierwszy raz z zastrzykiem to może poprostu tak organizm zareagował [emoji2370]
reklama
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2019
- Postów
- 4 946
Ja jestem 3 dpo. Wg kalendarza bo testy owu w tym dziwnym miesiącu były negatywne cały czas. Nie nastawiam się na ten cykl. 3 porządne infekcje w okolicach owu na bank przeszkodziły we wszystkim. Plus jest taki że po raz drugi w życiu zaobserwowałam śluz [emoji85][emoji1787] jest taki jaki piszecie że ma być w dni niepłodne. Więc niby wszystko się zgadza. Jestem na tyle słaba po tych infekcjach że idę jutro do lekarza przedłużyć L4 do końca tygodnia i biorę młodego i jadę do rodziców odsapnac od tego wszystkiego.
