reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Ja mam pcos. Z hormonów tylko lh i fsh podwyższone, stosunek tych hormonów wynosił ponad 2, do tego mnóstwo objawów tej przypadłości, jak np. wielotorbiolowate jajniki, brak owu, długie cykle. Siostra też to ma więc u nas jakieś podłoże genetyczne zapewne.
Hej Dziewczyny. Byłam dzisiaj u ginekologa w 12 dc, na usg wyszło że mam chyba ze 40 pechęrzyków na obu albo na każdym z jajników, nie do końca zrozumiałam. Podejrzenie pcos. Muszę zrobić badanie testosteronu. Czy któraś z was to ma?
Ginka kazała robić badania nasienia, za chwilę drożność jajowodów a ja jestem w 4 cyklu po odstawieniu antykoncepcji. Trochę mnie dziwi jej tempo.
Na regulację cykli nic nie dała, monitoring mówi, że no możemy zrobić, póki co żaden pechęrzyk nie jest dominujący.
Zamierzam skonsultować się z innym ginekologiem.
Może wypowiedzą się dziewczyny z pcos jak to u was jest?
 
Aaa i AMH około 7, czyli wynik dla pcos [emoji4]
ja mam podobnie liczne drobne pecherzyki. U mnie sprawa tez szybko się toczy bo nie reaguje na stymulację. Monitoring za każdym razem, przeszłam Lamette 1 tabletka dziennie i pęcherzyk 15 mm max. Lekarka kazała zwiększyć dawkę. Po 2x lamette pęcherzyk urósł 17 mm już lepiej alerewelacji nie ma, bo endo dalej 4 mm czyli beznadziejne. Okazało się ze AMH mam dla obrazu PCOS bo o dużo za wysokie. Teraz mam stymulację zastrzykami menopur FSH i LH 75 j.m 3 iniekcje i zobaczymy [emoji4]także czepiamy się wszytskiego.
 
reklama
Radzę zmienić gina, Ty nie powinnaś się zastanawiać czy brać zastrzyk czy nie, gin jest od tego [emoji4]
U mnie jest zakręcona sprawa. W czwartek jedna mi powiedziała że mam jeden pęcherzyk zapadający 12mm a drugi 18 (od poniedziałku nie urósł) i poszłam do innej wczoraj a ta do mnie ze mam piękne pecherzyki 21 i 22 i niedługo pewnie owu. Z tym że ja nigdy nie miałam takich pęcherzyków uchwyconych na usg i nie wiem czy mi pękają i przy jakiej wielkości. Wczorajsza gin powiedziała żeby się wstrzymać z zastrzykiem bo może sam pęknie i stracę niepotrzebnie pieniądze. Ale jak nie chce stracić cyklu to mogę wziąć no i wzięłam 😁 a wracajac od gina wcxoraj tak mnie zaczął bolec że aż krzyknęłam, chwilą moment i przestał i jakieś 2h później powtórka.... Nie wiem, może już pękły i zastrzyk nie zdarzył zadziałać
 
Do góry