Ja w tym roku kończę 35 lat. Pierwszą córkę urodziłam mając 26, drugą 33. I powiem Wam, że moje późniejsze macierzyństwo wspominam dużo lepiej. I nie jest to kwestia „doświadczenia” bo pierwsza córeczka jest niepełnosprawna ruchowo i mogę śmiało powiedzieć, że dopiero przy drugim dziecku poznaję jak to jest
Jestem dużo spokojniejsza, zdystansowana, mam takie wewnętrzne przeczucie, że to co robię i decyzje, które podejmuję są słuszne.
Jestem dużo spokojniejsza, zdystansowana, mam takie wewnętrzne przeczucie, że to co robię i decyzje, które podejmuję są słuszne.