reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Dziewczyny, które testują w weekend lub na początku przyszłego tygodnia - jak się czujecie?
Nie fajnie 🙄 mega wodnista wydzielina (dosłownie jak woda) cały czas 37,3 (normalnie mam 36.2-3) ale brzuch boli bardziej jak na @ 🙄 tak ewidentnie że chodzę co chwilę do łazienki "bo to chyba już" tak więc jakoś czuję, że ten cykl odpadł ale trzymam za was kciukolce ❤️
 
reklama
Hej laski.
Ja dziś byłam u lekarza ze względu na ten guzek w piersi(choć już sama nie wiem czy on jest w piersi czy na zebrach) Nie śpię po nocach, płacze. W sumie rodzinny nie powiedział nic, mam skierowanie na usg. Dał tylko nadzieję że jeśli chodzi o niego to myśli że to jakiś wlokniak bądź torbiel, mówił że mam się nie stresować Ale tak się nie da. Iść prywatnie dopiero 16.01 także wtedy będę wiedziała coś więcej. Boję się że będę musiała zawiesić starania na jakiś czas [emoji52] Oby to nie było coś groźnego, bo w głowie mam już czarny scenariusz [emoji25]eh...

Verona pewnie to jakiś tłuszczak często się takie robią pod skóra. Sama miałam usuwane dwa. To jest niegroźne. Głowa do góry. Do 16.01 niedaleko
 
A powiedz mi jak to wyglądało, twarde było czy miękkie? I czy bolało Cię to? Może chociaż trochę mnie pocieszysz bo ja już głowę dostaje
Verona pewnie to jakiś tłuszczak często się takie robią pod skóra. Sama miałam usuwane dwa. To jest niegroźne. Głowa do góry. Do 16.01 niedaleko
 
Ja dziś 25 dc, @ ma nadejść 12stego,ale czuję się jakby już się zaczęła lub miała zacząć lada moment. Piersi bolą jak nigdy, podbrzusze również, do tego zmęczenie, do tej pory nie miewalam zbytnio pms, a teraz czuję się kiepsko, przypisuje to jednak tabletkom na tarczyce które biorę drugi miesiąc. Wydaje mi się że teraz gdy je biorę, będę ciężej znosić ten czas przed że względu na hormony. Wcześniej pewnie ich brakowało,więc i objawy by słabsze ;)
No więc nie testuje, tylko cierpliwie czekam na nadejście @ ale wiadome, nadzieja w tyle głowy jest :) to będzie emocjonujący weekend dla wielu z nas :D
 
Cześć dziewczyny jestem nowa i na wstępie pozdrawiam wszystkie forumowiczki i gratuluje przyszłym mamusiom :) Mam tez takie pytanie, miała pojawić się dziś @, regularnie przychodzi dzisiaj jej nie było jeszcze więc zrobiłam test z Rosmana wyszedł negatywny. Nie mam żadnych oznak na przyjście @ tak jak dotychczas. Jedyna różnica to taka że od dwoch dni mam strasznie metaliczny posmak w ustach. Nie wiecie czy to może być jakiś baby objaw? Może jutro zrobić test z krwi? Co myślicie? Dodam że staramy sie z mężem od 3 lat i nic....
 
Dziewczyny, które testują w weekend lub na początku przyszłego tygodnia - jak się czujecie?
@ powinna przyjść w piątek.... jak nie będzie to w sobotę rano test....
Cycki wielkie jak nie moje 🙈 poza tym nic nie boli, nie ciągnie, nie kłuje... w niedziele miałam mini różowe plamienie (może zagnieżdżenie?)...
Ale dzisiaj peklam... tak po prostu.... czytam dziewczyny którym się udało i cieszylam się z tego cholernie...naprawdę.... a mimo wszystko zaczęłam ryczeć jak wół... 😭 i tak od około 3 godzin sobie popłakuje....
Czekam... niecierpliwie, ale czekam... a jak inne Staraczki nasze kochane? ❤️
 
Może to dobry znak :) Często objawy infekcji to oznaka ciąży :)


U mnie tylko tkliwe piersi i czasami zakłuje mnie podbrzusze, ale tak bardziej jak na owulację a nie jak na @. Musiałam dziś walczyć ze sobą, żeby testu nie kupić :p Wolę na razie nie mieć go w domu, żeby mnie nie kusił :D No i nie wiem jakoś tak dziwnie. Nawet woda Muszynianka mi nie smakowała. Była jakaś słona, dziwna. Miała taki dziwny smak jak wtedy kiedy ją piję jak mam kaca XD
Myślę że za tydzień już się sprawa wyjaśni, szkoda tylko że ja z tych mocno niecierpliwych :D Nastawienie tak pół na pół, z jednej strony nie nastawiam się na pozytyw, a z drugiej nadzieja umiera ostatnia ;)
 
Nie fajnie [emoji849] mega wodnista wydzielina (dosłownie jak woda) cały czas 37,3 (normalnie mam 36.2-3) ale brzuch boli bardziej jak na @ [emoji849] tak ewidentnie że chodzę co chwilę do łazienki "bo to chyba już" tak więc jakoś czuję, że ten cykl odpadł ale trzymam za was kciukolce [emoji3590]
Ja bym nie była taka pewna czy to taki stracony cykl. Trzeba czekać [emoji4]
 
reklama
Nie fajnie 🙄 mega wodnista wydzielina (dosłownie jak woda) cały czas 37,3 (normalnie mam 36.2-3) ale brzuch boli bardziej jak na @ 🙄 tak ewidentnie że chodzę co chwilę do łazienki "bo to chyba już" tak więc jakoś czuję, że ten cykl odpadł ale trzymam za was kciukolce ❤
Ja tak latałam co chwilę do łazienki "bo chyba to już" w cyklu w którym się udało 🤭 po brzuchu też myślałam że czekam na @ ;)
 
Do góry