reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Myślę że musisz się jeszcze chwilę uzbroić w cierpliwość [emoji4]
Cześć dziewczynki [emoji846]
U mnie dzisiaj 21 dc... owy jeśli była to w 14 dc.... korci mnie testować testować testować [emoji85] wiem ze to bez sensu, ale chciałoby się już, tu, teraz szybko wiedzieć... W domu tylko owu sikance [emoji23] i bądź tu mądra [emoji2957]
 
reklama
Nie no mój jest opiekuńczy. Teraz kończę urlop i oczywiście się rozchorowałam a jutro do pracy więc cały dzień mi się pyta co mi podać, czego potrzebuje.

Dziewczyny, dziecko serio wszytsko zmienia. Obraca świat o 180 stopni, także pozytywnie i autentycznie zanim ono się pojawi to można zakładać, ze będzie tak czy tak, a potem wiele kwestii k założeń traci racje bytu. Faceci naprawdę maja duże serducha, a przy własnym dziecku nawet taki typowy samiec ( przepraszam za określenie) często zachowuje się inaczej.
Ja mojego męża w życiu nie podejrzewałam k pewne zachwiania. On j dziecko ? W życiu. On nigdy niemowlaka nie dotykal. A jak bulam po cięciu i serio nie mogłam się ruszyć, długo dochodziłam do siebie ( miałam dwa dreny po cc w brzuchu) on rewelacyjnie się mała zajmował. Dacie wiarę, ze jeśli chodzi o pielęgnacje kikuta pepowinowego to tylko on go pielęgnował j czyścił, aż do odpadnięcia.
Trochę wiary w Waszych Panów. Oni naprawdę potrafią stanąć na wyskosci zadania.
P.S. Zeby nie było, mój mąż tez mnie czSem wkurza, ze nie mam nawet ochoty z nim rozmawiać k najchętniej wysłałbym go czSem w kosmos.
 
Do góry